LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Pewną spokojną wioskę zaatakował zły dwugłowy smok.

Pewną spokojną wioskę zaatakował zły dwugłowy smok. Od czasu do czasu kogoś zjadł lub coś spalił. Pewnego dnia zażądał dziewicy. Okazało się, że w wiosce mieszka tylko jedna dziewica, toteż smok szybko udał się do jej domu i zagroził, że jak mu się nie odda to spali jej dom i zje całą rodzinę. Ojciec poprosił smoka o czas do namysłu, smok się zgodził i odleciał, uprzednio oznajmiwszy, że wróci za tydzień. Tak się złożyło, że przez wioskę przejeżdżało trzech dzielnych rycerzy. Gdy usłyszeli o kłopotach ze smokiem, zaoferowali swoją pomoc. Minął tydzień, smok przyleciał.
- Gdzie moja dziewica? - spytał.
- Idź tam do stodoły, czeka już na Ciebie. - odpadł jej ojciec.
Smok udał się do stodoły. Po chwili ze środka zaczęły dochodzić przeraźliwe jęki i nieludzkie wycie, a ściany zaczęły się trząść. Ojciec dziewicy, zaciekawiony tymi odgłosami, postanowił zajrzeć do środka. Patrzy, a tam jeden bohater trzyma smoka za jedną głowę, drugi za drugą, a trzeci ładuje smoka w dupsko. Popatrzył facet z politowaniem i mówi:
- Oj smoku, gdybyś Ty miał jedną głowę, a dwie dupy, wtedy dopiero miałbyś przerąbane.
167

Dowcip #30678. Pewną spokojną wioskę zaatakował zły dwugłowy smok. w kategorii: Dowcipy o rycerzach, Śmieszny humor o smoku, Śmieszny humor o dziewicach, Śmieszne żarty o gwałcie.

Pracuję w punkcie foto. Dziś przyszedł koleś odebrać nagie fotki swojej żony. Gdy dawałem mu zdjęcia spytałem:
- Chcesz negatywy?
- Tak.
- Twoja żona jest gruba i ma obwisłe cycki.
80

Dowcip #30679. Pracuję w punkcie foto. w kategorii: Śmieszny humor o mężczyznach, Kawały o nagości, Dowcipy o zdjęciach.

Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, na obu nogach po wewnętrznej stronie ud zrobiły mi się takie zielone, plamy. Co to może być?
Lekarz myśli, myśli i pyta:
- Czy jest pani mężatką?
- Tak.
- A czy pani mąż jest Cyganem?
- Tak, ale jak pan zgadł?
- To niech mu pani powie, że jego kolczyki nie są ze złota!
929

Dowcip #30680. Przychodzi baba do lekarza i mówi w kategorii: Śmieszny humor o Cyganach, Śmieszny humor o babie, Śmieszne żarty o lekarzach, Śmieszne kawały przychodzi baba do lekarza.

Rzecz się dzieje w aptece.
- Poproszę trzydzieści paczek prezerwatyw.
- Czy życzy pan sobie torbę?
- Nie, moja dziewczyna jest całkiem ładna.
106

Dowcip #30681. Rzecz się dzieje w aptece. w kategorii: Kawały o aptekarzach, Dowcipy o aptece, Żarty o prezerwatywach, Śmieszne kawały o klientach.

Strażak, wyciąga ludzi z wraku samochodu, jeden z pasażerów krzyczy w niebogłosy:
- I czego pan krzyczy? Przypiął pan się pasów i ma pan połamane żebra co najmniej. Niech pan popatrzy na kolegę. Zapiął pasy i siedzi sobie spokojniutko, prawie jak żywy.
40

Dowcip #30682. Strażak, wyciąga ludzi z wraku samochodu w kategorii: Śmieszny humor o strażakach, Śmieszne żarty o wypadkach samochodowych.

Wracałem z pracy przepełnionym tramwajem gdy wszedł cygan. Przepychał się między ludźmi żebrząc, co nie spodobało się dresiarzowi obok. Chwycił cygana za chabety i wyrzucił na najbliższym przystanku. Skonsternowani ludzie wokół nie reagowali. Jedynie jakaś starsza pani miała wystarczająco dużo odwagi żeby podejść i powiedzieć:
- Proszę pana, tam z przodu jest jeszcze murzyn.
1042

Dowcip #30683. Wracałem z pracy przepełnionym tramwajem gdy wszedł cygan. w kategorii: Dowcipy o Cyganach, Żarty o Murzynach, Śmieszne kawały o dresiarzach, Żarty o staruszkach, Żarty o tramwaju.

Pewien mężczyzna mieszka na dziesiątym piętrze, na siódme wjeżdża windą, a pozostałe trzy wchodzi po schodach. Jednak z dziesiątego zjeżdża na parter od razu windą, dlaczego?
- Bo jest karłem i nie dosięga do dziesiątki w windzie!
1622

Dowcip #30684. Pewien mężczyzna mieszka na dziesiątym piętrze w kategorii: Śmieszny humor zagadka, Śmieszne kawały o karłach.

Zgwałcono cygankę. Policja wciąż poszukuje motywu.
1424

Dowcip #30685. Zgwałcono cygankę. Policja wciąż poszukuje motywu. w kategorii: Żarty o Cyganach, Śmieszne kawały o gwałcie.

Zima, daleka północ, okolice Bożego Narodzenia, śnieg po kolana. Idzie młoda żydówka niesie małe żydziądko na rękach, wycieńczona już ma umierać, ale patrzy gdzieś na horyzoncie rysuje się kształt dachu i komina, z komina leci dym, myśli sobie: ”Jakoś dam radę tam dotrzeć i uratuję moje żydziądko”. Jak pomyślała tak zrobiła. Puka do drzwi, drzwi otwiera jej jakiś starszy gościu.
- Przyjmie pan żydziądko, biedne żydziądko, dlaczego ma tutaj tak umierać pośród lasów i śniegów?
Facet długo się nie zastanawiając wziął żydziądko do siebie, żydówka poszła dalej.
Rok później sytuacja się powtarza, ta sama żydówka okolice Bożego Narodzenia, śnieg po pas, idzie z nowym żydziądkiem, już ma umierać z głodu i wymęczenia ale nagle gdzieś w oddali znowu widzi ten sam domek, o dziwo ten sam dym z komina leci zebrała się w sobie i jakoś dotarła pod drzwi domku. Otwiera jej ten sam gość co i rok temu, żydówka znowu w lament:
- Przyjmie pan żydziądko, biedne żydziądko nikomu nic nie zawiniło, po co ma tutaj tak umierać?
Facet znowu bez gadania wziął malucha, a żydówka poszła dalej w swoją stronę. Rok później sytuacja się powtarza. Okolice Bożego Narodzenia, idzie ta sama żydówka niesie nowe żydziądko, śnieg tym razem po szyję trzyma je jakoś tak nad głową zawinięte w kokon, pada ze zmęczenia ale, ale gdzieś w oddali znowu ta sama chatka, dym z komina leci, myśli sobie żydówka: ”Jest jeszcze dla nas jakaś szansa”. Cudem dotarła do domku, ledwo, ledwo zapukała, otwiera ten sam typek, żydówka zaczyna swoją standardową kwestię:
- Przyjmie pan żydziądko, biedne żydziądko, Bogu ducha winne żydziądko.
A facet na to:
- Nie, nie, dziękujemy, w tym roku mamy karpia.
75

Dowcip #30686. Zima, daleka północ, okolice Bożego Narodzenia, śnieg po kolana. w kategorii: Śmieszne kawały o dzieciach, Kawały o jedzeniu, Śmieszny humor o świętach, Śmieszne żarty o Żydach.

Zobaczyłem rano bezdomnego, który spał pod kartonem na stacji PKP. Położyłem na pudle kubek ze Starbucksa. Nagle wstał:
- Dziękuję. - powiedział
- Nie ma problemu. - uśmiechnąłem się.
Spojrzał na mnie ponownie:
- Ale ten kubek jest pusty.
- Wiem, chciałem zrobić Ci w domku komin.
1711

Dowcip #30687. Zobaczyłem rano bezdomnego, który spał pod kartonem na stacji PKP. w kategorii: Śmieszne dowcipy o facetach, Żarty o bezdomnych.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Tłumacz alfabetu Morse'a OnLine

» Używane samochody osobowe ogłoszenia

» Internetowy słownik wyrazów przeciwstawnych

» Słownik definicji

» Słownik do krzyżówek

» Deklinacja przymiotników

» Opiekunka do seniora

» Generator rymów

» Stopniowanie

» Internetowy słownik wyrazów bliskoznacznych

» Wyliczanki dla starszych dzieci

» Zagadki edukacyjne dla dzieci z odpowiedziami do druku

» Zmiana czasu na czas letni

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost