- Panie doktorze - żali się młody, przystojny
- Panie doktorze - żali się młody, przystojny, mężczyzna - Mam już wszystko, co normalnemu człowiekowi jest potrzebne do życia. Zbudowałem piękny dom, mam kochającą żonę, trójkę dzieci, dobrze prosperującą firmę. Jedyne, czego mi brakuje, to silne emocje. Potrzebuję ciągle dużej dawki adrenaliny, bo nie mogę normalnie funkcjonować. Próbowałem już i skoków spadochronowych, i nurkowania w głębinach i nawet wybrałem się samotnie do dżungli. Wszystko za mało.
- Niech pan znajdzie sobie kochankę - proponuje lekarz.
- Mam już trzy kochanki.
- No to niech pan o nich powie żonie.
- Niech pan znajdzie sobie kochankę - proponuje lekarz.
- Mam już trzy kochanki.
- No to niech pan o nich powie żonie.
311
Dowcip #8256. - Panie doktorze - żali się młody, przystojny w kategorii: Śmieszne dowcipy o kochankach, Śmieszne kawały o lekarzach, Śmieszne żarty o żonie, Humor przychodzi facet do lekarza.
Młody aptekarz pyta bardziej doświadczonego kolegi:
- Maciek, co wkładacie do tej szuflady?
- Tutaj trzymamy aspiryne - odpowiada.
- A w tej? - dopytuje się dalej.
- Te leki dajemy ludziom jak nie wiemy co lekarz nabazgrał na recepcie.
- Maciek, co wkładacie do tej szuflady?
- Tutaj trzymamy aspiryne - odpowiada.
- A w tej? - dopytuje się dalej.
- Te leki dajemy ludziom jak nie wiemy co lekarz nabazgrał na recepcie.
47
Dowcip #8257. Młody aptekarz pyta bardziej doświadczonego kolegi w kategorii: Śmieszne żarty o aptekarzach, Dowcipy o lekach.
Lekarz przepisując choremu pacjentowi receptę kazał mu iść do jednej, konkretnej apteki mówiąc, że w innej nie znajdzie tego leku. Na recepcie było napisane:C - C, - N - W - C - M - J. - D - M - J - S - I - N - S. W aptece zdziwiona farmaceutka nie miała pojęcie co to za lek, poszła więc po szefa, który od razu wiedział o co chodzi. Po chwili kobieta spytała go co było napisane na recepcie, na co kierownik odpowiedział, że to recepta od jego znajomego lekarza, i że jej treść jest następująca: Cześć Czesiek, nie wiem co mu jest. Daj mu jakiś syrop i niech spada.
210
Dowcip #8258. Lekarz przepisując choremu pacjentowi receptę kazał mu iść do jednej w kategorii: Śmieszne kawały o aptekarzach, Śmieszne żarty o lekarzach, Humor o chorobach, Śmieszny humor o lekach.
Przychodzi kolega do kolegi i mówi:
- Jak sobie pomyślę, jakim jestem inżynierem, to aż boję się iść do lekarza.
- Jak sobie pomyślę, jakim jestem inżynierem, to aż boję się iść do lekarza.
310
Dowcip #8259. Przychodzi kolega do kolegi i mówi w kategorii: Dowcipy o lekarzach, Humor o kolegach.
Przychodzi kobieta do lekarza i mówi:
- Panie doktorze mam problem, chodzi o ”te sprawy”, mąż mi nie wystarcza.
- Nie wystarcza Pani... No to niech Pani sobie weźmie kochanka.
- Mam kochanka i mi nie wystarcza.
- No to niech pani weźmie drugiego kochanka.
- Mam i nadal nie wystarcza.
- No to trzeciego.
- Panie doktorze, mam... Nie wystarcza.
- No to następnego.
- No ten sam problem.
Lekarz myśli, myśli...
- No to chyba jest pani na coś chora, skoro tak to wygląda.
- Właśnie Panie doktorze! Proszę mi to dać na piśmie, bo mój mąż mi nie wierzy i mówi, że jestem dziwką.
- Panie doktorze mam problem, chodzi o ”te sprawy”, mąż mi nie wystarcza.
- Nie wystarcza Pani... No to niech Pani sobie weźmie kochanka.
- Mam kochanka i mi nie wystarcza.
- No to niech pani weźmie drugiego kochanka.
- Mam i nadal nie wystarcza.
- No to trzeciego.
- Panie doktorze, mam... Nie wystarcza.
- No to następnego.
- No ten sam problem.
Lekarz myśli, myśli...
- No to chyba jest pani na coś chora, skoro tak to wygląda.
- Właśnie Panie doktorze! Proszę mi to dać na piśmie, bo mój mąż mi nie wierzy i mówi, że jestem dziwką.
28
Dowcip #8260. Przychodzi kobieta do lekarza i mówi w kategorii: Śmieszne żarty o kochankach, Humor o lekarzach, Śmieszny humor o mężu, Humor o żonie, Śmieszne kawały o zdradzie.
Spółkuje lekarz z pielęgniarką podczas nocnego dyżuru. Nagle pielęgniarka pyta lekarza:
- A Pan doktor to chirurg czy anestezjolog?
- Oczywiście, że chirurg - odpowiada oburzony lekarz.
- To rżnij Pan, a nie usypiaj - odpowiada na to pielęgniarka.
- A Pan doktor to chirurg czy anestezjolog?
- Oczywiście, że chirurg - odpowiada oburzony lekarz.
- To rżnij Pan, a nie usypiaj - odpowiada na to pielęgniarka.
511
Dowcip #8261. Spółkuje lekarz z pielęgniarką podczas nocnego dyżuru. w kategorii: Dowcipy erotyczne, Żarty o lekarzach, Humor o seksie, Śmieszny humor o pielęgniarkach.
Przychodzi grabarz do lekarza.
- W czym mogę pomóc?
- Ja tylko chciałem powiedzieć, że baba już nie przyjdzie.
- W czym mogę pomóc?
- Ja tylko chciałem powiedzieć, że baba już nie przyjdzie.
48
Dowcip #8262. Przychodzi grabarz do lekarza. w kategorii: Humor o babie, Śmieszne humor przychodzi baba do lekarza, Humor o grabarzu.
Jaka jest różnica między psychologiem, a psychoanalitykiem?
- Taka sama jak między astronomem, a astrologiem.
- Taka sama jak między astronomem, a astrologiem.
38
Dowcip #8263. Jaka jest różnica między psychologiem, a psychoanalitykiem? w kategorii: Żarty o lekarzach, Humor o psychologach, Śmieszne pytania zagadki, Śmieszne dowcipy o psychiatryku.
Późnym wieczorem pielęgniarka i widzi w szpitalnej świetlicy staruszka oglądającego film w telewizji. Podchodzi do niego i mówi:
- Dosyć już na dziś tej telewizji! Idziemy do łóżka!
- Siostrzyczko, a jak nas ktoś przyłapie?
- Dosyć już na dziś tej telewizji! Idziemy do łóżka!
- Siostrzyczko, a jak nas ktoś przyłapie?
1629
Dowcip #8264. Późnym wieczorem pielęgniarka i widzi w szpitalnej świetlicy w kategorii: Śmieszny humor o lekarzach, Humor o staruszkach, Śmieszne kawały o szpitalu, Śmieszny humor o pielęgniarkach.
Przychodzi Icek do lekarza. Doktor zaczyna standardowo:
- Proszę siadać. Co Panu dolega?
- Panie doktorze. Wracam któregoś dnia do domu, patrzę, a moja Salci leży w łóżku z całkiem obcym facetem. Ja do niej: ”Salci! Co Ty robisz?! ”A Ona mi na to: ”Icek! Ty się nie denerwuj. Ty się uspokój. Ty idź do kuchni i zrób sobie kawę. Ten pan załatwi nam nowy samochód.”
Po pewnym czasie, znowu któregoś dnia, gdy wracam do domu - patrzę - a moja Salci leży w łóżku z całkiem obcym facetem, całkiem innym. Ja do niej: ”Salci! Co Ty robisz?!” A Ona mi na to: ”Icek! Ty się nie denerwuj. Ty się uspokój. Ty idź do kuchni i zrób sobie kawę. Ten pan załatwi nam działkę.”
Lekarz nie wytrzymuje i się pyta:
- Panie. Po co mi Pan to wszystko opowiada?
- Bo ja, Panie Doktorze, chcę wiedzieć, czy ja mogę tyle tej kawy pić.
- Proszę siadać. Co Panu dolega?
- Panie doktorze. Wracam któregoś dnia do domu, patrzę, a moja Salci leży w łóżku z całkiem obcym facetem. Ja do niej: ”Salci! Co Ty robisz?! ”A Ona mi na to: ”Icek! Ty się nie denerwuj. Ty się uspokój. Ty idź do kuchni i zrób sobie kawę. Ten pan załatwi nam nowy samochód.”
Po pewnym czasie, znowu któregoś dnia, gdy wracam do domu - patrzę - a moja Salci leży w łóżku z całkiem obcym facetem, całkiem innym. Ja do niej: ”Salci! Co Ty robisz?!” A Ona mi na to: ”Icek! Ty się nie denerwuj. Ty się uspokój. Ty idź do kuchni i zrób sobie kawę. Ten pan załatwi nam działkę.”
Lekarz nie wytrzymuje i się pyta:
- Panie. Po co mi Pan to wszystko opowiada?
- Bo ja, Panie Doktorze, chcę wiedzieć, czy ja mogę tyle tej kawy pić.
212