Pan Władek wraca po alkoholowym przyjęciu do domu. Puka do drzwi.
Pan Władek wraca po alkoholowym przyjęciu do domu. Puka do drzwi.
- To ty Władek? - pyta się przez drzwi żona.
Odpowiada jej milczenie, wiec wraca do łóżka. Po chwili znowu słyszy pukanie.
- Władek, czy to ty pukasz?
Cisza, wiec żona na dobre udaje się na spoczynek. Rano otwiera drzwi i widzi swojego męża siedzącego na wycieraczce i trzęsącego się z zimna.
- Władziu, to ty pukałeś w nocy?
- Ja.
- To dlaczego nie odpowiadałeś na moje pytania?
- Jak to nie odpowiadałem, kiwałem głową.
- To ty Władek? - pyta się przez drzwi żona.
Odpowiada jej milczenie, wiec wraca do łóżka. Po chwili znowu słyszy pukanie.
- Władek, czy to ty pukasz?
Cisza, wiec żona na dobre udaje się na spoczynek. Rano otwiera drzwi i widzi swojego męża siedzącego na wycieraczce i trzęsącego się z zimna.
- Władziu, to ty pukałeś w nocy?
- Ja.
- To dlaczego nie odpowiadałeś na moje pytania?
- Jak to nie odpowiadałem, kiwałem głową.
39
Dowcip #11910. Pan Władek wraca po alkoholowym przyjęciu do domu. Puka do drzwi. w kategorii: Śmieszne kawały o mężu i żonie, Żarty o mężu, Śmieszny humor o pijakach, Śmieszne żarty o żonie.
Podczas nieobecności męża, żona oddawała się łóżkowym rozkoszom ze swoim kochankiem. Nagle słyszy, że drzwi frontowe się otwierają i wraca mąż. Szybko wymyśliła jak wybrnąć z kłopotliwej sytuacji - wysmarowała kochanka olejkiem, posypała talkiem i kazała mu stanąć w kącie sypialni.
- Nie ruszaj się dopóki nie powiem - powiedziała.
Wchodzi mąż i pyta, co to takiego.
- To nasza nowa statua - odpowiada żona. - Kowalscy za rogiem taką mają, więc też sobie kupiłam.
Mąż przyjął w milczeniu tłumaczenie żony i nie poruszał więcej tego tematu. Położył się spać a kiedy się obudził nad ranem, zszedł do kuchni i po chwili wrócił z dużą kanapką i butelką piwa.
- Trzymaj - mówi do kochanka - statuły. - Ja u Kowalskich stałem przez 3 dni i nikt mi nawet szklanki wody nie podał.
- Nie ruszaj się dopóki nie powiem - powiedziała.
Wchodzi mąż i pyta, co to takiego.
- To nasza nowa statua - odpowiada żona. - Kowalscy za rogiem taką mają, więc też sobie kupiłam.
Mąż przyjął w milczeniu tłumaczenie żony i nie poruszał więcej tego tematu. Położył się spać a kiedy się obudził nad ranem, zszedł do kuchni i po chwili wrócił z dużą kanapką i butelką piwa.
- Trzymaj - mówi do kochanka - statuły. - Ja u Kowalskich stałem przez 3 dni i nikt mi nawet szklanki wody nie podał.
39
Dowcip #11911. Podczas nieobecności męża w kategorii: Śmieszne dowcipy erotyczne, Dowcipy o facetach, Śmieszne kawały o kochankach, Śmieszne kawały o mężu i żonie, Śmieszne żarty o mężu, Humor o żonie.
Jakie zdolności są najbardziej cenione u mężczyzn?
- Zdolności płatnicze.
- Zdolności płatnicze.
520
Dowcip #11912. Jakie zdolności są najbardziej cenione u mężczyzn? w kategorii: Śmieszne żarty o facetach, Śmieszny humor o pieniądzach, Śmieszne kawały zagadki.
Przychodzi żona do domu i mówi do męża:
- Kochanie! Spotkałam się dzisiaj na skrzyżowaniu z Baśką.
- A co mnie obchodzą wasze babskie sprawy?
- To dobrze, ale blacharz mówi, że samochód będzie dopiero za 2 tygodnie.
- Kochanie! Spotkałam się dzisiaj na skrzyżowaniu z Baśką.
- A co mnie obchodzą wasze babskie sprawy?
- To dobrze, ale blacharz mówi, że samochód będzie dopiero za 2 tygodnie.
820
Dowcip #11913. Przychodzi żona do domu i mówi do męża w kategorii: Śmieszny humor o mężu i żonie, Śmieszne kawały o mężu, Śmieszne kawały o żonie, Śmieszne żarty o wypadkach samochodowych, Śmieszne żarty o samochodach.
Starsze małżeństwo położyło się wieczorem do łóżka. Po kilku minutach facetowi wyrwał się głośny pierd.
- Siedem punktów. - mówi.
Żona się odwraca i pyta:
- Co to miało znaczyć?
- To pierdowy football! Prowadzę siedem do zera!
Po kilku minutach żona puszcza głośnego bąka.
- Przyłożenie! Mamy remis!
Po kolejnych kilku minutach koleś znowu głośno wydalił gazy.
- Ha! Przyłożenie! czternaście do siedmiu!
Żona od razu prrrrrrrryk!
- I znowu remis!
Po pięciu sekundach kobieta puściła cichacza.
- Strzał z pola! prowadzę siedemnaście do czternastu!
Gościu pod dużym napięciem, nie chce przegrać z żoną! Skupia się, ale rezultatów brak ... Czas upływa, porażka coraz bliżej, ostatnie spięcie, pot na twarzy i nagle puściły mu zwieracze i do łóżka zamiast bąka wyskoczyło małe, rzadkie gówno.
Żona patrzy na niego i pyta:
- Co to było?
A dziadek na to:
- Koniec pierwszej połowy! Zmiana stron!
- Siedem punktów. - mówi.
Żona się odwraca i pyta:
- Co to miało znaczyć?
- To pierdowy football! Prowadzę siedem do zera!
Po kilku minutach żona puszcza głośnego bąka.
- Przyłożenie! Mamy remis!
Po kolejnych kilku minutach koleś znowu głośno wydalił gazy.
- Ha! Przyłożenie! czternaście do siedmiu!
Żona od razu prrrrrrrryk!
- I znowu remis!
Po pięciu sekundach kobieta puściła cichacza.
- Strzał z pola! prowadzę siedemnaście do czternastu!
Gościu pod dużym napięciem, nie chce przegrać z żoną! Skupia się, ale rezultatów brak ... Czas upływa, porażka coraz bliżej, ostatnie spięcie, pot na twarzy i nagle puściły mu zwieracze i do łóżka zamiast bąka wyskoczyło małe, rzadkie gówno.
Żona patrzy na niego i pyta:
- Co to było?
A dziadek na to:
- Koniec pierwszej połowy! Zmiana stron!
39
Dowcip #11914. Starsze małżeństwo położyło się wieczorem do łóżka. w kategorii: Śmieszny humor o babci, Śmieszne żarty o dziadku, Śmieszne kawały o mężu i żonie, Żarty o staruszkach, Humor o zawodach, Śmieszne żarty o pierdzeniu.
Facet kupił sobie fajny duży telewizor i przyniósł do domu. Żona patrzy, że na pudle jest sporo jakiś znaczków informacyjnych.
- Kochanie co oznacza ta szklanka na opakowaniu?
- To znaczy, że zakup trzeba opić.
- Kochanie co oznacza ta szklanka na opakowaniu?
- To znaczy, że zakup trzeba opić.
310
Dowcip #11915. Facet kupił sobie fajny duży telewizor i przyniósł do domu. w kategorii: Śmieszne kawały o mężu i żonie, Śmieszne kawały o mężu, Śmieszne żarty o pijakach, Humor o żonie, Śmieszny humor o zakupach, Śmieszne żarty o telewizorze.
Szczęśliwa żona do męża:
- Kochanie, nasz synek już chodzi!
- Tak? To niech wyniesie śmieci.
- Kochanie, nasz synek już chodzi!
- Tak? To niech wyniesie śmieci.
24
Dowcip #11916. Szczęśliwa żona do męża w kategorii: Śmieszne żarty o mężu i żonie, Śmieszne kawały o mężu, Dowcipy o synu.
Noc poślubna. On ją pyta:
- Kochanie, dużo było ich przede mną?
Mija godzina, ona milczy.
- Kochanie, gniewasz się na mnie?
- Cicho, liczę.
- Kochanie, dużo było ich przede mną?
Mija godzina, ona milczy.
- Kochanie, gniewasz się na mnie?
- Cicho, liczę.
210
Dowcip #11917. Noc poślubna. w kategorii: Śmieszne kawały o mężu i żonie, Śmieszne żarty o seksie, Humor o nocy poślubnej.
Jedna koleżanka żali się drugiej:
- Mój Kazik jest ostatnio jakiś oziębły w sprawach seksu.
- Podmień mu w czasie kąpieli szampon na taki dla psów - radzi druga - Ja swojemu tak zrobiłam, to po wyjściu spod prysznica rzucił się na mnie, jak jakiś brytan, zaciągnął do łóżka i mało mnie na strzępy nie rozerwał w czasie stosunku!
Minęły dwa dni:
- Beznadziejna ta twoja rada z szamponem dla psów.
- Coś ty? Nie zadziałało?
- Zadziałało. Wyskoczył z łazienki, zjadł całą kiełbasę z lodówki, a jak mu zwróciłam uwagę, to ugryzł mnie w tyłek i poleciał do tej suki, Kowalskiej z trzeciego pietra.
- Mój Kazik jest ostatnio jakiś oziębły w sprawach seksu.
- Podmień mu w czasie kąpieli szampon na taki dla psów - radzi druga - Ja swojemu tak zrobiłam, to po wyjściu spod prysznica rzucił się na mnie, jak jakiś brytan, zaciągnął do łóżka i mało mnie na strzępy nie rozerwał w czasie stosunku!
Minęły dwa dni:
- Beznadziejna ta twoja rada z szamponem dla psów.
- Coś ty? Nie zadziałało?
- Zadziałało. Wyskoczył z łazienki, zjadł całą kiełbasę z lodówki, a jak mu zwróciłam uwagę, to ugryzł mnie w tyłek i poleciał do tej suki, Kowalskiej z trzeciego pietra.
517
Dowcip #11918. Jedna koleżanka żali się drugiej w kategorii: Śmieszne dowcipy erotyczne, Żarty o mężu i żonie, Humor o mężu, Śmieszne żarty o żonie, Kawały o zdradzie.
Dorastająca wnuczka wybiera się na imprezę.
- I jak wyglądam, babciu?
- Ślicznie, ale chyba zapomniałaś włożyć majteczki?
- A czy babcia jak idzie na koncert to wkłada watę do uszu?
- I jak wyglądam, babciu?
- Ślicznie, ale chyba zapomniałaś włożyć majteczki?
- A czy babcia jak idzie na koncert to wkłada watę do uszu?
25