Niemiec, Rusek i Polak lecą samolotem.
Niemiec, Rusek i Polak lecą samolotem. Nagle otrzymują wiadomość, że samolot jest przeciążony. Stewardessy proszą pasażerów o wyrzucenie ciężkich rzeczy z pokładu. Niemiec wyrzuca młot, Rusek siekierę a Polak granat. Niemiec przychodzi do domu i zastaje tam płaczącą matkę:
- Matko czemu płaczesz?
- Bo ojca młot zabił!
Rusek przychodzi do domu zastaje tam płaczącą matkę:
- Matko czemu płaczesz?
- Bo ojca siekiera zabiła!
Polak przychodzi do domu i zastaje tam śmiejącą się matkę:
- Matko czemu się śmiejesz?
- Bo ojciec tak pierdną, że stodołę rozwaliło!
- Matko czemu płaczesz?
- Bo ojca młot zabił!
Rusek przychodzi do domu zastaje tam płaczącą matkę:
- Matko czemu płaczesz?
- Bo ojca siekiera zabiła!
Polak przychodzi do domu i zastaje tam śmiejącą się matkę:
- Matko czemu się śmiejesz?
- Bo ojciec tak pierdną, że stodołę rozwaliło!
1061
Dowcip #29318. Niemiec, Rusek i Polak lecą samolotem. w kategorii: Kawały Polak, Rusek i Niemiec, Śmieszne kawały o samolotach, Śmieszny humor o pierdzeniu, Dowcipy o granatach.
Diabeł porwał Ruska Niemca i Polaka. Powiedział im, że wróci za miesiąc i dał każdemu dwie srebrne kule. Wraca po miesiącu i ogląda. Patrzy, Rusek Super czołg T34, Niemiec Mercedesik S classa, a Polak płacze, więc pyta:
- Co się stało?
Polak odpowiada:
- Jedną zgubiłem, jedną zepsułem.
- Co się stało?
Polak odpowiada:
- Jedną zgubiłem, jedną zepsułem.
2546
Dowcip #29319. Diabeł porwał Ruska Niemca i Polaka. w kategorii: Śmieszne kawały Polak, Rusek i Niemiec, Dowcipy o diable, Żarty o samochodach.
Polak, Rusek i Niemiec spotkali diabła, który im mówi:
- Nie wezmę was do piekła, jeśli przyjedziecie do mnie jakimś samochodem i wykonacie moje polecenie.
Polak przyjechał Syrenka, Niemiec Mercedesem, Rusek nie przyjechał. Diabeł decyduje:
- Trudno, zaczynamy bez niego. Musicie tak kopnąć swój samochód, żeby się rozleciał. Polak kopnął lekko Syrenkę i rozpadła się na kawałki. Niemiec spogląda na Mercedesa i zastanawia się jak by tu go kopnąć, nagle zaczyna się śmiać.
- Czemu się śmiejesz? - pyta Polak.
- Patrz, Rusek czołgiem jedzie!
- Nie wezmę was do piekła, jeśli przyjedziecie do mnie jakimś samochodem i wykonacie moje polecenie.
Polak przyjechał Syrenka, Niemiec Mercedesem, Rusek nie przyjechał. Diabeł decyduje:
- Trudno, zaczynamy bez niego. Musicie tak kopnąć swój samochód, żeby się rozleciał. Polak kopnął lekko Syrenkę i rozpadła się na kawałki. Niemiec spogląda na Mercedesa i zastanawia się jak by tu go kopnąć, nagle zaczyna się śmiać.
- Czemu się śmiejesz? - pyta Polak.
- Patrz, Rusek czołgiem jedzie!
14153
Dowcip #29320. Polak, Rusek i Niemiec spotkali diabła, który im mówi w kategorii: Śmieszny humor o Polaku, Rusku i Niemcu, Śmieszny humor o diable, Śmieszne żarty o autach.
Jedzie kierowca tira autostradą. Po pewnym czasie widzi człowieka ubranego w całości na zielono, który próbuje go zatrzymać. Kierowca nie myśląc długo, zatrzymuje się i wychodzi za tira.
- Co się stało?!
- Dzień dobry. Jestem pedałem i chce mi się jeść.
Kierowca po chwili zdecydował, że da mu pozostałe kanapki. Jedzie dalej. Po kilkunastu kilometrach znów widzi człowieka ubranego na czerwono, który próbuje go zatrzymać. Kierowca zatrzymuje się i wychodzi.
- Co się stało?!
- Dzień dobry. Jestem pedałem i chce mi się pić.
Kierowca dał mu pozostałą herbatę po czym wsiadł do tira i jedzie dalej. Po kilkunastu kilometrach znów widzi człowieka ubranego na niebiesko, który potrzebuje go zatrzymać. Kierowca myśli sobie Co Jest?! Zatrzymuje się, odkręca szybę i mówi:
- A Ty czego pedale chcesz?!
- Prawo jazdy i dowód rejestracyjny.
- Co się stało?!
- Dzień dobry. Jestem pedałem i chce mi się jeść.
Kierowca po chwili zdecydował, że da mu pozostałe kanapki. Jedzie dalej. Po kilkunastu kilometrach znów widzi człowieka ubranego na czerwono, który próbuje go zatrzymać. Kierowca zatrzymuje się i wychodzi.
- Co się stało?!
- Dzień dobry. Jestem pedałem i chce mi się pić.
Kierowca dał mu pozostałą herbatę po czym wsiadł do tira i jedzie dalej. Po kilkunastu kilometrach znów widzi człowieka ubranego na niebiesko, który potrzebuje go zatrzymać. Kierowca myśli sobie Co Jest?! Zatrzymuje się, odkręca szybę i mówi:
- A Ty czego pedale chcesz?!
- Prawo jazdy i dowód rejestracyjny.
1133
Dowcip #29321. Jedzie kierowca tira autostradą. w kategorii: Dowcipy o kierowcach, Kawały o policjantach, Dowcipy o homoseksualistach.
Rozmawia rosyjski żołnierz z amerykańskim. Amerykanin chwali się jak to u nich jest dobrze w armii, że mają dobry sprzęt, że dobrze ich szkolą itp. Aż doszło do tematu ”wyżywienie”. Amerykanin mówi, że oni dostają dziennie równowartość ośmiu tysięcy kalorii. Na to Rosjanin:
- Kłamiesz! Żaden człowiek nie zje dziennie trzydzieści kilogramów ziemniaków!
- Kłamiesz! Żaden człowiek nie zje dziennie trzydzieści kilogramów ziemniaków!
421
Dowcip #29322. Rozmawia rosyjski żołnierz z amerykańskim. w kategorii: Śmieszny humor o Rosjanach, Dowcipy o jedzeniu, Kawały o policjantach, Żarty o żołnierzach, Śmieszny humor o Amerykanach.
Wpada żona do domu i widzi wszystkie okna i drzwi pootwierane.
- Czyś ty zwariował chcesz dzieci poprzeziębiać?
- Kisiel dla nich gotuję.
- Ale po co otwierałeś wszystkie drzwi i okna?
- Bo w instrukcji jest napisane: ”Gotować w przeciągu 10 minut”.
- Czyś ty zwariował chcesz dzieci poprzeziębiać?
- Kisiel dla nich gotuję.
- Ale po co otwierałeś wszystkie drzwi i okna?
- Bo w instrukcji jest napisane: ”Gotować w przeciągu 10 minut”.
527
Dowcip #29323. Wpada żona do domu i widzi wszystkie okna i drzwi pootwierane. w kategorii: Kawały o policjantach, Dowcipy o gotowaniu.
Przychodzi Renata Beger do siedziby PiS i spotyka Lipińskiego.
- O, to Renata Beger. Co Pani tu robi?
- Przyszłam reklamować wasz nowy rząd.
- A powie Pani, że załatwiamy stołki?
- A załatwiacie?
- No tak.
- Załatwiają!
- I miejsca na listach wyborczych dla rodziny.
- A załatwiacie?
- Załatwiamy.
- Załatwiają!
- I weksle spłacamy.
- I weksle spłacają!
Prawo i Sprawiedliwość. Jak mówią tak robią!
- O, to Renata Beger. Co Pani tu robi?
- Przyszłam reklamować wasz nowy rząd.
- A powie Pani, że załatwiamy stołki?
- A załatwiacie?
- No tak.
- Załatwiają!
- I miejsca na listach wyborczych dla rodziny.
- A załatwiacie?
- Załatwiamy.
- Załatwiają!
- I weksle spłacamy.
- I weksle spłacają!
Prawo i Sprawiedliwość. Jak mówią tak robią!
1629
Dowcip #29324. Przychodzi Renata Beger do siedziby PiS i spotyka Lipińskiego. w kategorii: Śmieszne żarty o PiSie.
Nad Kubą ukazała się Wielka Dupa - nie mogli pojąć, o co chodzi, dlaczego nagle Wielka Dupa nad Kubą. Fidel w końcu zawezwał zaufanego zakonnika i pyta, co ma znaczyć ta Wielka Dupa nad Kubą.
- Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie... - odpowiada ksiądz w zadumie.
- Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie... - odpowiada ksiądz w zadumie.
1224
Dowcip #29325. Nad Kubą ukazała się Wielka Dupa - nie mogli pojąć, o co chodzi w kategorii: Dowcipy o duchownych, Śmieszny humor o dupie, Dowcipy o Bogu.
Prezydent Rosji i USA założyli się, czyjego państwa osiągnięcia są lepsze... Jelcyn pojechał do Ameryki. Clinton zaprowadził go do małego pokoiku, na środku którego był malutki stoliczek z guziczkiem. Po zachęceniu zbliżył się Jelcyn do stoliczka, nacisnął guziczek, a tu wielki huk, bum, coś błysnęło. Jelcyn wygląda przez okno, patrzy, a tam w chmurze dymu jego spalona limuzyna. Clinton z triumfującą miną spojrzał na zdziwienie przeciwnika. Następnie Clinton udał się do Rosji, i tak podobnie jak poprzednio znaleźli się w małym pokoiku, na środku którego był malutki stoliczek z guziczkiem. Po zachęceniu zbliżył się Clinton do stoliczka, nacisnął guziczek, a tu nic... Następnie z ironicznym uśmiechem powiedział:
- Eeee, to u nas w Ameryce to wszystko działa!
A Jelcyn zdziwiony:
- Nie panimajesz...? Ameryki niet!
- Eeee, to u nas w Ameryce to wszystko działa!
A Jelcyn zdziwiony:
- Nie panimajesz...? Ameryki niet!
517
Dowcip #29326. Prezydent Rosji i USA założyli się w kategorii: Kawały o Rosjanach, Humor o pistoletach, Śmieszny humor o Amerykanach, Śmieszne dowcipy o Billu Clintonie, Dowcipy o Borysie Jelcynie.
Stary komunista opowiadał w szkole na lekcji wiedzy o społeczeństwie o wspaniałym człowieku jakim był kiedyś Towarzysz Lenin:
- Pewnego razu Towarzysz Ilicz Lenin przyjechał do wioski w Wschodniej Ukrainie. Jedno z dzieci podeszło do Lenina i poprosiło go o cukierka, bo od kilku lat nie było już cukierków w sklepach. Towarzysz Ilicz Lenin powiedział mu ”spadaj gówniarzu”, a mógł go przecież zabić!
- Pewnego razu Towarzysz Ilicz Lenin przyjechał do wioski w Wschodniej Ukrainie. Jedno z dzieci podeszło do Lenina i poprosiło go o cukierka, bo od kilku lat nie było już cukierków w sklepach. Towarzysz Ilicz Lenin powiedział mu ”spadaj gówniarzu”, a mógł go przecież zabić!
512