Niemiec, Polak i Rusek myślą sobie kto ma grubszą teściową.
Niemiec, Polak i Rusek myślą sobie kto ma grubszą teściową.
Niemiec mówi:
- Moja teściowa nie mieści się w drzwiach o średnicy dwóch metrów.
Rusek na to:
- Moja teściowa nie mieści się na kanapie o średnicy trzech metrów.
Polak natomiast mówi:
- Gdy moja teściowa poszła do pralni oddać majtki, to powiedzieli, że spadochronów nie przyjmują.
Niemiec mówi:
- Moja teściowa nie mieści się w drzwiach o średnicy dwóch metrów.
Rusek na to:
- Moja teściowa nie mieści się na kanapie o średnicy trzech metrów.
Polak natomiast mówi:
- Gdy moja teściowa poszła do pralni oddać majtki, to powiedzieli, że spadochronów nie przyjmują.
313
Dowcip #1640. Niemiec, Polak i Rusek myślą sobie kto ma grubszą teściową. w kategorii: Śmieszne żarty o Polaku, Rusku i Niemcu, Śmieszne kawały o teściowej.
Co musi się zmienić, żeby polskie drogi odpowiadały normom europejskim?
- Normy europejskie.
- Normy europejskie.
614
Dowcip #1641. Co musi się zmienić w kategorii: Dowcipy o Unii Europejskiej, Śmieszne żarty zagadki.
Wnuczek mówi do dziadka:
- Dziadku, Turcja popiera starania Polski o wejście do Unii Europejskiej?
Na to dziadek:
- Mszczą się za odsiecz wiedeńską.
- Dziadku, Turcja popiera starania Polski o wejście do Unii Europejskiej?
Na to dziadek:
- Mszczą się za odsiecz wiedeńską.
320
Dowcip #1642. Wnuczek mówi do dziadka w kategorii: Śmieszne kawały o Unii Europejskiej, Dowcipy o dziadku, Śmieszne żarty o wnukach, Żarty historyczne, Kawały o Polsce.
Do bacy wypasającego owieczki przyjeżdża pobliską drogą nowoczesnym samochodem ubrany w garnitur człowiek w średnim wieku. Po wyjściu z samochodu pyta:
- Baco, co tu robicie? Wypasacie owce?
- Tak, panocku.
- A Baco, jak wam powiem ile macie tych owiec dokładnie, to dacie mi taką jedną, do upieczenia?
- Dobrze, panocku, domy.
Przyjezdny wrócił do samochodu, wziął laptopa, telefon satelitarny, połączył się z siecią, ciągnął dane z satelity, przetworzył, popracował chwile nad programem, który mu to policzył i mówi:
- Baco, macie tu na tej łące trzysta czterdzieści pięć owieczek.
- Dobrze panocku, to wybierzcie sobie jedną.
Przybysz wybrał sobie jedną, ładną, białą; baca mówi:
- Panocku, a jak ja wom powim, kim wy jesteście, to oddacie mi ją?
- Dobrze, oddam.
- No panocku, to wy jesteście konsultant Unii Europejskiej do spraw rolnictwa.
- A skąd to wiecie, Baco!?
- Ano tak: jeździcie drogimi samochodami, pchacie się gdzie was nikt nie prosi, zabieracie biedniejszym od wos i nic wiecie o mojej pracy! Oddajcie mi mojego psa!
- Baco, co tu robicie? Wypasacie owce?
- Tak, panocku.
- A Baco, jak wam powiem ile macie tych owiec dokładnie, to dacie mi taką jedną, do upieczenia?
- Dobrze, panocku, domy.
Przyjezdny wrócił do samochodu, wziął laptopa, telefon satelitarny, połączył się z siecią, ciągnął dane z satelity, przetworzył, popracował chwile nad programem, który mu to policzył i mówi:
- Baco, macie tu na tej łące trzysta czterdzieści pięć owieczek.
- Dobrze panocku, to wybierzcie sobie jedną.
Przybysz wybrał sobie jedną, ładną, białą; baca mówi:
- Panocku, a jak ja wom powim, kim wy jesteście, to oddacie mi ją?
- Dobrze, oddam.
- No panocku, to wy jesteście konsultant Unii Europejskiej do spraw rolnictwa.
- A skąd to wiecie, Baco!?
- Ano tak: jeździcie drogimi samochodami, pchacie się gdzie was nikt nie prosi, zabieracie biedniejszym od wos i nic wiecie o mojej pracy! Oddajcie mi mojego psa!
418
Dowcip #1643. Do bacy wypasającego owieczki przyjeżdża pobliską drogą nowoczesnym w kategorii: Kawały o Bacy, Śmieszne żarty o Unii Europejskiej, Śmieszny humor po góralsku.
Idzie wariat drogą i krzyczy.
- Będę chodzić, będę chodzić.
Przechodni pytają:
- To jakiś cud?
- Nie auto mi ukradli.
- Będę chodzić, będę chodzić.
Przechodni pytają:
- To jakiś cud?
- Nie auto mi ukradli.
211
Dowcip #1644. Idzie wariat drogą i krzyczy. w kategorii: Dowcipy o wariatach, Śmieszne żarty o złodziejach, Śmieszny humor o samochodach.
Przychodzi wariat do wariata i mówi:
- Ależ pan ma grzecznego synka!
- Tak?! Ależ dlaczego?
- No wie pan ja sobie wczoraj wracam kompletnie pijany i mnie ta cholera tzn. moja żona nie wpuściła do domu to ja do pana. Pana nie ma w domu, ale był synek, a ze względu na to, że mnie suszyło to poprosiłem i szklankę wody, a on tak łaskawy przyniósł mi dwie szklanki! Poprosiłem o jeszcze jedną to mi przyniósł pół!
- A dlaczego tylko pół?!
- Bo powiedział, że jest za mały, a w toalecie już się woda skończyła!
- Ależ pan ma grzecznego synka!
- Tak?! Ależ dlaczego?
- No wie pan ja sobie wczoraj wracam kompletnie pijany i mnie ta cholera tzn. moja żona nie wpuściła do domu to ja do pana. Pana nie ma w domu, ale był synek, a ze względu na to, że mnie suszyło to poprosiłem i szklankę wody, a on tak łaskawy przyniósł mi dwie szklanki! Poprosiłem o jeszcze jedną to mi przyniósł pół!
- A dlaczego tylko pół?!
- Bo powiedział, że jest za mały, a w toalecie już się woda skończyła!
29
Dowcip #1645. Przychodzi wariat do wariata i mówi w kategorii: Śmieszne żarty o pijakach, Śmieszny humor o sąsiadach, Śmieszne kawały o synach.
Przez park przynależący do domu wariatów idzie ordynator i spostrzega pacjenta siedzącego na ławce i walącego się kamieniem w głowę...
- Co robisz?
- Narkotyzuję się!
Idzie wiec dalej, a tam kolejny wariat siedzi i tłucze w swoja głowę dwoma kamieniami...
- Co robisz?
- Biorę podwójna dawkę dzisiejszej działki...
Poszedł ordynator dalej wzruszając ramionami, a tu patrzy, a na kupie kamieni siedzi trzeci wariat i rozgląda się wokół...
- A Ty co robisz?
- Sprzedaję narkotyki.
- Co robisz?
- Narkotyzuję się!
Idzie wiec dalej, a tam kolejny wariat siedzi i tłucze w swoja głowę dwoma kamieniami...
- Co robisz?
- Biorę podwójna dawkę dzisiejszej działki...
Poszedł ordynator dalej wzruszając ramionami, a tu patrzy, a na kupie kamieni siedzi trzeci wariat i rozgląda się wokół...
- A Ty co robisz?
- Sprzedaję narkotyki.
316
Dowcip #1646. Przez park przynależący do domu wariatów idzie ordynator i spostrzega w kategorii: Śmieszne żarty o lekarzach, Żarty o narkotykach, Kawały o wariatach, Dowcipy o psychiatrze.
Dwóch wariatów rozbraja bombę.
- A jak wybuchnie? - pyta jeden.
- Nic nie szkodzi, mam drugą.
- A jak wybuchnie? - pyta jeden.
- Nic nie szkodzi, mam drugą.
211
Dowcip #1647. Dwóch wariatów rozbraja bombę. w kategorii: Śmieszny humor o wariatach, Dowcipy o bombie.
Wsiada zebra do taksówki, a taksówkarz mówi zapnij pasy!
317
Dowcip #1648. Wsiada zebra do taksówki, a taksówkarz mówi zapnij pasy! w kategorii: Żarty o zwierzętach, Kawały o zebrze, Humor o taksówkarzach.
Siedzą w kawiarni szczur i chomik. Szczur zaczyna narzekać:
- Nie ma sprawiedliwości na tym świecie. Patrz: ty masz futerko i ja mam futerko, ty masz cztery łapki i ja mam cztery łapki, ty masz ogonek i ja mam ogonek ... Tylko, że Ciebie wszyscy kochają i głaszczą, a na mnie polują i sypią trutki.
- Bo ty, szczurku masz PR do kitu.
- Nie ma sprawiedliwości na tym świecie. Patrz: ty masz futerko i ja mam futerko, ty masz cztery łapki i ja mam cztery łapki, ty masz ogonek i ja mam ogonek ... Tylko, że Ciebie wszyscy kochają i głaszczą, a na mnie polują i sypią trutki.
- Bo ty, szczurku masz PR do kitu.
1529