Na parkiecie gość tańczy wolnego z cyganką.
Na parkiecie gość tańczy wolnego z cyganką. Przytulają się tak z minutę i nagle cyganka mówi:
- Niedługo umrzesz.
- Jak to! Skąd wiesz? - pyta przerażony gościu.
- Bo czuje twój koniec.
- Niedługo umrzesz.
- Jak to! Skąd wiesz? - pyta przerażony gościu.
- Bo czuje twój koniec.
427
Dowcip #3226. Na parkiecie gość tańczy wolnego z cyganką. w kategorii: Żarty o Cyganach, Kawały o tańczeniu, Śmieszny humor o umieraniu.
Do gabinetu dyrektora wpada bez pukania jego podwładny. Wylewa dyrektorowi kawę na koszulę, pokazuje mu język, puszcza bąka i wygarnia wszystko. W tym samym też momencie do gabinetu wpadają koledzy.
- Stasiu, Stasiu! To był żart, wcale nie wygrałeś w totka!
- Stasiu, Stasiu! To był żart, wcale nie wygrałeś w totka!
410
Dowcip #3227. Do gabinetu dyrektora wpada bez pukania jego podwładny. w kategorii: Śmieszny humor o szefie, Śmieszne kawały o kolegach, Humor o Totolotku, Dowcipy o pracownikach.
Ostatnie słowa w życiu:
Matki:
- Zrobiłam porządek w Twoim pokoju!
Elektryka:
- O! A co to za kabel?
Pasażera:
- Z prawej wolna!
Listonosza:
- Dooooobry piesek ...
Chemika:
- A teraz ten roztwór wlewamy tutaj.
Sapera:
- Dobra, tnę czerwony!
Ikara:
- Jakoś leci.
Matki:
- Zrobiłam porządek w Twoim pokoju!
Elektryka:
- O! A co to za kabel?
Pasażera:
- Z prawej wolna!
Listonosza:
- Dooooobry piesek ...
Chemika:
- A teraz ten roztwór wlewamy tutaj.
Sapera:
- Dobra, tnę czerwony!
Ikara:
- Jakoś leci.
1251
Dowcip #3228. Ostatnie słowa w życiu w kategorii: Kawały o listonoszach, Śmieszny humor o matce, Kawały chemiczne, Kawały o śmierci, Humor o pasażerach, Żarty o saperach, Humor o elektrykach.
- Panie hrabio, złodziej w bibliotece!
- Tak Janie, a co czyta?
- Tak Janie, a co czyta?
215
Dowcip #3229. - Panie hrabio, złodziej w bibliotece! w kategorii: Śmieszne kawały o Hrabim, Humor o złodziejach, Dowcipy o Janie.
W autobusie staruszka mówi do siedzącego obok niej młodzieńca:
- Pan to jest Chińczykiem.
- Nie, ja nie jestem Chińczykiem.
- Jest pan Chińczykiem.
- Nie, ja jestem Polakiem.
- W takim razie pański ojciec jest Chińczykiem.
- Nie, mój ojciec jest Polakiem.
- No to pańska matka jest Chinką.
- Nie, moja matka jest Polką.
- W każdym wypadku pan to jest Chińczykiem.
Zrezygnowany chłopak przytakuje:
- No, dobra! Jestem Chińczykiem!
- Na proszę! A na Chińczyka wcale pan nie wygląda!
- Pan to jest Chińczykiem.
- Nie, ja nie jestem Chińczykiem.
- Jest pan Chińczykiem.
- Nie, ja jestem Polakiem.
- W takim razie pański ojciec jest Chińczykiem.
- Nie, mój ojciec jest Polakiem.
- No to pańska matka jest Chinką.
- Nie, moja matka jest Polką.
- W każdym wypadku pan to jest Chińczykiem.
Zrezygnowany chłopak przytakuje:
- No, dobra! Jestem Chińczykiem!
- Na proszę! A na Chińczyka wcale pan nie wygląda!
415
Dowcip #3230. W autobusie staruszka mówi do siedzącego obok niej młodzieńca w kategorii: Śmieszne dowcipy o Chińczykach, Kawały o staruszkach, Śmieszne żarty o pasażerach, Humor o autobusach.
Przez pustynię zasuwa kangur. Nagle zatrzymuje się. Z torby wysuwa się głowa pingwina. Pingwin rozgląda się i puszcza pawia. W tym samym czasie na biegunie północnym mały kangur tupie z zimna i cedzi:
- Pieprzona wymiana studentów!
- Pieprzona wymiana studentów!
1119
Dowcip #3231. Przez pustynię zasuwa kangur. Nagle zatrzymuje się. w kategorii: Humor o studentach, Dowcipy o kangurach, Kawały o pustyni, Kawały o pingwinach.
Co w Związku Radzieckim robiono z bliźniakami?
- Jednego wysyłano w kosmos, a drugiego pokazywano jako dowód, że wrócił.
- Jednego wysyłano w kosmos, a drugiego pokazywano jako dowód, że wrócił.
217
Dowcip #3232. Co w Związku Radzieckim robiono z bliźniakami? w kategorii: Kawały o ZSRR, Śmieszne żarty zagadki, Humor o kosmosie, Żarty o bliźniakach.
Na budowie:
- Panie majster, Kowalski spadł z rusztowania!
- To powiedzcie mu, żeby już nie wchodził na górę, bo zaraz fajrant.
- Ale on chyba wie, bo przelatywał koło zegara.
- Panie majster, Kowalski spadł z rusztowania!
- To powiedzcie mu, żeby już nie wchodził na górę, bo zaraz fajrant.
- Ale on chyba wie, bo przelatywał koło zegara.
312
Dowcip #3233. Na budowie w kategorii: Dowcipy o Kowalskim, Kawały o budowlańcach, Kawały o szefie.
Elektryk do pomocnika:
- Franek, potrzymaj przez chwile te druty!
- Już trzymam.
- Czujesz coś?
- Nie ...
- W porządku. To znaczy, że pod wysokim napięciem są tamte druty.
- Franek, potrzymaj przez chwile te druty!
- Już trzymam.
- Czujesz coś?
- Nie ...
- W porządku. To znaczy, że pod wysokim napięciem są tamte druty.
919
Dowcip #3234. Elektryk do pomocnika w kategorii: Śmieszne żarty o elektrykach.
Diabeł złapał Niemca, Polaka i Rosjanina i mówi do nich:
- Wsadzę was do lochów, przyjdę za sto lat i zobaczę co tam u was słychać.
Przed odejściem powiedział, że mogą mieć po jednym życzeniu. Niemiec mówi więc, że chce wszystkie najpiękniejsze kobiety świata. Rosjanin, że chce pełno wódki. Polak powiedział, że chce dużo papierosów. Diabeł spełnił ich życzenia. Wraca po sto latach ... Najpierw podchodzi do Niemca i pyta:
- Cześć, jak było?
Niemiec odpowiada:
- Już nigdy nie spojrzę na kobietę!
Następnie diabeł podchodzi do Rosjanina i pyta:
- A jak tam u ciebie? Rosjanin pijany zaczyna bełkotać.
Diabeł podchodzi więc do Polaka i pyta:
- A co u ciebie słychać?
Polak patrzy z ubłaganiem na diabła i pyta:
- Masz zapałki?
- Wsadzę was do lochów, przyjdę za sto lat i zobaczę co tam u was słychać.
Przed odejściem powiedział, że mogą mieć po jednym życzeniu. Niemiec mówi więc, że chce wszystkie najpiękniejsze kobiety świata. Rosjanin, że chce pełno wódki. Polak powiedział, że chce dużo papierosów. Diabeł spełnił ich życzenia. Wraca po sto latach ... Najpierw podchodzi do Niemca i pyta:
- Cześć, jak było?
Niemiec odpowiada:
- Już nigdy nie spojrzę na kobietę!
Następnie diabeł podchodzi do Rosjanina i pyta:
- A jak tam u ciebie? Rosjanin pijany zaczyna bełkotać.
Diabeł podchodzi więc do Polaka i pyta:
- A co u ciebie słychać?
Polak patrzy z ubłaganiem na diabła i pyta:
- Masz zapałki?
318