LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Młoda dziołcha wleciała uradowano do izby i pado

Młoda dziołcha wleciała uradowano do izby i pado:
- Babko, pamiętocie wy jeszcze jak wos kto pierwszy roz pocałowoł?
- Coś ty, jo już nawet tego ostatniego nie pamiętom.
58

Dowcip #7022. Młoda dziołcha wleciała uradowano do izby i pado w kategorii: Kawały o babci, Śmieszny humor o staruszkach, Dowcipy po śląsku.

Roz na dole górnicy chcieli se w karty pograć. Nie mieli jednak pieniędzy i umówili się, że zamiast pieniędzy to se w gębę strzelą. No i dobrze. Teroz tasują już karty, a tu jeden prask w pysk, tego co tasowoł.
- Pierona! Co robisz? Dyć żech jeszcze ani dobrze nie pomieszoł?
- No ja, ale przecę trzeba coś zawsze na początek dać do banku nie!?
2427

Dowcip #7023. Roz na dole górnicy chcieli se w karty pograć. w kategorii: Kawały o górnikach, Śmieszne kawały po śląsku, Żarty o grze w karty.

Jednemu górnikowi urodziło się w trzy miesiące po ślubie dziecko. Koledzy mu na dole doskwierali, że to nie jego, że coś tu nie gro. Górnik wypił se jednego na odwagę i dalej do swojej baby. Przychodzi i pado jej, że z tym dzieckiem coś mu nie pasuje. A baba jak gębę nie otwarła:
- Co nie pasuje ci? Może rachować nie umiesz! Patrz: Trzy miesiące jo jest twoja baba. Trzy miesiące tyś jest mój chłop. A trzy miesiące my są żonaci. Wiela to jest razem do kupy? Jest dziewięć miesięcy czy nie?
413

Dowcip #7024. Jednemu górnikowi urodziło się w trzy miesiące po ślubie dziecko. w kategorii: Śmieszny humor o dzieciach, Dowcipy o górnikach, Humor o żonie, Dowcipy po śląsku.

- Panie rechtór, mamulka dali pięknie podziękować za nauka i posyłają wom tę kurę - powiedzioł synek w szkole.
- Powiedz matce, że pięknie dziękuję. To bardzo pięknie, że nie żałowali tak tłustej kury.
- Naprzód to i żałowali, ale jak widzieli, że Azor ją tak blank na śmierć zadusił, to się radowali, że aby wom mają co podarować.
58

Dowcip #7025. - Panie rechtór w kategorii: Śmieszne kawały o nauczycielach, Żarty o uczniach, Żarty o Ślązakach, Dowcipy o psie, Humor o kurach.

- Wiesz ożeniłech się. - pado Gustlik do Tomka.
- A fajną mosz babę?
- Blank podobną do Matki Boskiej.
- Co?
- No dyć, bo jak mnie z nią widzą to wołają: ”Matko Boska!”.
57

Dowcip #7026. - Wiesz ożeniłech się. - pado Gustlik do Tomka. w kategorii: Dowcipy o Ślązakach, Humor o żonie, Dowcipy o ślubie, Kawały o Matce Boskiej.

Dwóch pijoków zamiast po chodniku to szło torem kolejowym. Ten jeden coś zmiarkowoł i rzecze:
- Pierona, Francek - patrz jakie te schody są długie!
- Te schody, jak te schody, ale patrz jakie te gelendry są niskie.
- To pódź poczekomy bo chyba winda jedzie.
410

Dowcip #7027. Dwóch pijoków zamiast po chodniku to szło torem kolejowym. w kategorii: Żarty o windzie, Żarty o Ślązakach, Śmieszne kawały po śląsku, Humor o pociągu, Kawały o Franecku.

Na jednym odpuście był bardzo wielki ścisk. No i jednej starej babie ukradli w tym ścisku pieniądze. A miała je w kiecce w kabzie. Przyszła zatem z płaczem do proboszcza i prosi, coby proboszcz z ambony wygłosili i sumienie złodziejowi skruszyli. No ale farorz ją naprzód pytają:
- A nie zmiarkowaliście nic jak wom tam kto ręka wsadzowoł?
- Ja! - pado baba. - Zmiarkowałach, ino myślałach, że to w dobrych zamiarach.
211

Dowcip #7028. Na jednym odpuście był bardzo wielki ścisk. w kategorii: Humor o babie, Dowcipy o złodziejach, Kawały o Ślązakach, Kawały po śląsku, Dowcipy o kościele.

Spotkało sie roz dwóch górników.
- Zeflik znosz śląski napój na k..? - pyto jeden.
- Kwaśnica!
- Psinco!
- No to co?
- Krzynka piwa!
- No to ci teroz też powiem. Znosz śląski napój na d..?
- Nie?
- Dwie krzynki piwa!
410

Dowcip #7029. Spotkało sie roz dwóch górników. w kategorii: Żarty o alkoholu, Śmieszne kawały o Ślązakach, Humor po śląsku.

Roz spotkało się trzech kolegów. Wypili se i terozki stoć musieli na przystanku, żeby do dom zajechać. No i ten jeden tak prawi:
- Jakby tak stoła tu moja staro, to by przez drzwi do tramwaju nie wlazła, bo tako jest grubo.
- To jeszcze nic - pado ten drugi. Jakby tu stoła moja staro, to by sie ani tramwaj na szynach nie zmieścił. Przecież jak idę z nią do teatru to kupuję trzy bilety, bo jeden stołek jej nie styknie.
- To jeszcze nic - pado ten trzeci - moja baba jest i tak grubszo. Mo taki fajny stanik, to jak jo go zaniósł do pralni, to mi padali ”namiotów do czyszczenia nie przyjmujemy”.
37

Dowcip #7030. Roz spotkało się trzech kolegów. w kategorii: Dowcipy o grubasach, Kawały o Ślązakach, Kawały o żonie, Dowcipy po śląsku.

Jednego też roz operowali i w środku w brzuchu mu nożyce zostawili. No to też musieli drugi roz operować. Jeszcze dobrze po tej drugiej operacji do siebie nie przyszedł jak wlozł ten dochtór co go operowoł do sali i zawołoł:
- Nie ma tam gdzie mojego parasola?
Chłop z mety zemdloł!
58

Dowcip #7031. Jednego też roz operowali i w środku w brzuchu mu nożyce zostawili. w kategorii: Śmieszne kawały o lekarzach, Humor o Ślązakach, Kawały o szpitalu, Humor o operacji.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Alfabet Morse'a OnLine

» Nowe auta osobowe

» Słownik antonimów języka polskiego

» Definicje

» Hasła i odpowiedzi do krzyżówek

» Odmiana przez przypadki

» Opiekunki do osób starszych

» Słownik rymów do przymiotników

» Stopniowanie przymiotników i przysłówków online

» Słownik synonimów języka polskiego

» Wyliczanki

» Zagadki edukacyjne dla dzieci do wydruku

» Zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost