LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Mam dowód na to, że Bóg jest kobietą!

Mam dowód na to, że Bóg jest kobietą! Jestem kobietą, jak rozmawiam przez telefon zawsze ktoś krzyczy ”O mój Boże”, a jak mnie ktoś widzi krzyczy ”O mój Jezu!”.
168

Dowcip #27604. Mam dowód na to, że Bóg jest kobietą! w kategorii: Żarty o kobietach, Śmieszny humor o Bogu.

Mama mówi do Jasia:
- Jasiu, idź mi kup biustonosz, ale taki, żeby dobrze na mnie leżał!
- Dobrze mamo, pójdę.
Jasiu powtarza sobie biustonosz, biustonosz, aż w końcu potknął się o kamień i mówi:
- Co ja miałem kupić? A, już wiem, listonosz!
Przychodzi do sklepu i mówi:
- Poproszę listonosza.
- Ale listonosz jest na poczcie.
Jasiu przychodzi na pocztę i mówi:
- Poproszę listonosza.
- A jakiego?
- Obojętnie, byleby dobrze na mamie leżał!
1124

Dowcip #27605. Mama mówi do Jasia w kategorii: Żarty o Jasiu, Śmieszne dowcipy o listonoszach, Śmieszne kawały o zakupach, Kawały o mamie, Dowcipy o bieliźnie.

Mama mówi do synka:
- Jasiu, dlaczego już się nie bawisz z Kaziem?
- A czy Ty mamusiu chciałabyś się bawić z kimś, kto kłamie, bije i przeklina?
- Oczywiście, że nie.
- No widzisz. Kaziu też nie chce!
519

Dowcip #27606. Mama mówi do synka w kategorii: Śmieszny humor o Jasiu, Żarty o mamie, Śmieszne dowcipy o kolegach.

Mama pyta Jasia:
- No i co tam było dzisiaj w szkole?
- Normalnie. - odpowiada Jaś.
- A na religii?
- Pani opowiadała jak Mojżesz wyprowadził lud wybrany z Egiptu.
- To powiedz mi jak to było.
- Doszli nad Morze Czerwone, Mojżesz wyjął telefon komórkowy, wezwał ekipę budowlaną. Ekipa zbudowała most, lud wybrany przeszedł na drugą stronę i poszedł dalej.
Mama woła zdziwiona:
- Jasiu, pani wam to powiedziała?
- Mamo, jak ja powtórzyłbym Ci co mówiła pani, nigdy byś nie uwierzyła.
323

Dowcip #27607. Mama pyta Jasia w kategorii: Śmieszne dowcipy o Jasiu, Śmieszne kawały religijne, Kawały o mamie, Dowcipy o nauczycielce.

Mama pyta się Jasia:
- Jasiu dlaczego płaczesz?
- Bo śniło mi się, że szkoła się paliła.
- Nie płacz to tylko sen!
- Właśnie dlatego płaczę.
09

Dowcip #27608. Mama pyta się Jasia w kategorii: Śmieszne dowcipy o Jasiu, Śmieszne dowcipy o szkole, Śmieszne kawały o snach.

Mama woła dziecko na podwórku:
- Jasiu do domu!
- A co? Spać mi się chce?
- Nie! Głodny jesteś!
516

Dowcip #27609. Mama woła dziecko na podwórku w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Kawały o mamie.

Mama z synkiem idąc ulicą zauważyła leżącego w kałuży pijaka. Pokazując na niego palcem, mówi do synka:
- Widzisz synku, jak się nie będziesz uczył, to tak skończysz.
Na to synek oburzony:
- Ależ mamo, to jest nasz wspaniały aktor i literat, Jan Himilsbach.
Na te słowa Janek wynurzył się z kałuży i z charakterystyczną chrypką przemówił:
- I co, głupio Ci?!
614

Dowcip #27610. Mama z synkiem idąc ulicą zauważyła leżącego w kałuży pijaka. w kategorii: Śmieszne dowcipy o pijakach, Śmieszny humor o synu, Śmieszne żarty o mamie.

- Mamo, mamo, u babci w pokoju jest małż!
- Bredzisz, Jasiu, nie ma żadnego małża.
- Jest, jest, choć i sama zobacz.
Mama wchodzi do pokoju, a tam babcia rozłożona w koszuli nocnej na łóżku, nogi rozwarte, nie ma bielizny i wszystko jej widać.
- Jasiu, to nie małż, tylko pochwa babci.
Na co Jasiu:
- Ale smakuje jak małż.
1915

Dowcip #27611. - Mamo, mamo, u babci w pokoju jest małż! w kategorii: Kawały o Jasiu, Dowcipy o babci, Dowcipy o matce.

Marysia po raz pierwszy dostała okres. Przerażona biegnie do Jasia:
- Jasiu pomóż!
Jasiu potraktował sprawę poważnie.
- Rozbieraj się.
Po chwili mówi:
- Ja tam ekspertem od medycyny nie jestem ale coś mi się widzi, że Ci jaja oberwało.
111

Dowcip #27612. Marysia po raz pierwszy dostała okres. w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Żarty o Małgosi, Śmieszne żarty o jądrach męskich.

Matematykowi zepsuł się kaloryfer. Wezwał hydraulika, ten postukał jakimś kluczem, pokręcił i woda przestała cieknąć. Radość matematyka szybko się skończyła, gdy fachowiec podał cenę usługi.
- Panie, ale to połowa tego, co zarabiam.
- A gdzie pan pracuje?
- Na uniwersytecie.
- No to przenieś się pan do naszej spółdzielni, pochodzisz pan, popukasz i zarobisz pan cztery razy tyle, co na tym całym uniwersytecie. Musisz tylko pan pójść do biura, złożyć podanie i już. Tylko podaj pan, że masz pan siedem klas, bo wyższe wykształcenie u nas nie popłaca.
Matematyk zrobił tak, jak poinstruował go fachowiec. Od tej pory jego dola wyraźnie się poprawiła. Ale pewnego dnia przyszło zarządzenie o podnoszeniu kwalifikacji załogi i skierowano wszystkich, którzy mieli siedem klas do wieczorowej klasy ósmej. Pierwsza lekcja - matematyka. Nauczycielka wita wszystkich:
- Dzień dobry, będziemy się uczyć matematyki, na pewno wszyscy dostaną świadectwo ukończenia ósmej klasy. A na razie przypomnimy sobie, co pamiętamy jeszcze ze szkoły. Może napisze pan wzór na pole koła? - wskazała na matematyka.
Ten wstał, podszedł do tablicy i zaczął wyprowadzać, bo akurat zapomniał wzoru. Wyprowadza, wyprowadza, zapisał już całą tablicę i w końcu otrzymał wynik ”minus pi er kwadrat”. Ten minus mu się nie podoba, więc liczy od nowa. Zmazał tablicę, znowu zapisuje wzorami i znowu wynik z minusem.
Zrezygnowany patrzy na klasę oczekując podpowiedzi, a wszyscy szepczą:
- Zmień granicę całkowania.
213

Dowcip #27613. Matematykowi zepsuł się kaloryfer. w kategorii: Dowcipy o matematykach, Kawały o hydraulikach.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Kod alfabetu Morse'a

» Darmowe ogłoszenia motoryzacyjne

» Słownik antonimów i wyrazów przeciwstawnych

» Słownik haseł i definicji

» Baza haseł do krzyżówek

» Odmiana przez przypadki online

» Niania do dziecka

» Rymy do wyrazów

» Stopniowanie przymiotników i przysłówków

» Słownik synonimów i wyrazów bliskoznacznych

» Wyliczanki do zabawy

» Zagadki dla dzieci z odpowiedziami

» Zmiana czasu - informacje

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost