Lekarz mówi do pacjenta, wariata ciągnącego cegłę na sznurku
Lekarz mówi do pacjenta, wariata ciągnącego cegłę na sznurku:
- Wiesiu, czemu ciągniesz tą cegłę na sznurku?
- No co pan?! To przecież Azorek!
Sytuacja powtarza się przez kilka dni. Któregoś dnia lekarz mówi do pacjenta:
- Szkoda Wiesiu, że myślisz iż ta cegła jest psem, gdybyś myślał, że to jest naprawdę cegła to dałbym ci przepustkę.
Następnego dnia lekarz znowu zagaduje pacjenta:
- Wiesiu, jak tam się ma twój Azorek?
- Co pan wygaduje?! To przecież zwykła cegła!
Lekarz dał Wiesiowi przepustkę zadowolony poprawą stanu pacjenta. Gdy Wiesio wyszedł ze szpitala, mówi do cegły:
- Widzisz Azorku jak go oszukaliśmy?!
- Wiesiu, czemu ciągniesz tą cegłę na sznurku?
- No co pan?! To przecież Azorek!
Sytuacja powtarza się przez kilka dni. Któregoś dnia lekarz mówi do pacjenta:
- Szkoda Wiesiu, że myślisz iż ta cegła jest psem, gdybyś myślał, że to jest naprawdę cegła to dałbym ci przepustkę.
Następnego dnia lekarz znowu zagaduje pacjenta:
- Wiesiu, jak tam się ma twój Azorek?
- Co pan wygaduje?! To przecież zwykła cegła!
Lekarz dał Wiesiowi przepustkę zadowolony poprawą stanu pacjenta. Gdy Wiesio wyszedł ze szpitala, mówi do cegły:
- Widzisz Azorku jak go oszukaliśmy?!
416
Dowcip #8661. Lekarz mówi do pacjenta, wariata ciągnącego cegłę na sznurku w kategorii: Śmieszne dowcipy o lekarzach, Śmieszne dowcipy o wariatach, Śmieszne dowcipy o psie, Śmieszne dowcipy o psychiatryku.
Przychodzi wariat do sklepu spożywczego i mówi:
- Poproszę Ramę.
- Nie ma, ale może być Kama.
- Jeśli pasuje do roweru górskiego, to niech będzie.
- Poproszę Ramę.
- Nie ma, ale może być Kama.
- Jeśli pasuje do roweru górskiego, to niech będzie.
36
Dowcip #8662. Przychodzi wariat do sklepu spożywczego i mówi w kategorii: Żarty o wariatach, Dowcipy o zakupach, Humor o rowerze.
Czemu bociany odlatują na zimę do ciepłych krajów?
- Bo na piechotę mają za daleko.
- Bo na piechotę mają za daleko.
59
Dowcip #8663. Czemu bociany odlatują na zimę do ciepłych krajów? w kategorii: Śmieszne dowcipy o zwierzętach, Śmieszne pytania zagadki, Żarty o bocianach.
Nadchodzi nowy dzień - na horyzoncie pojawia się słońce, spod ziemi wygrzebuje się dżdżownica.
Zobaczyła druga dżdżownicę i pod wpływem pięknej pogody ładnie ją przywitała:
- Dzień dobry!
- Jakie dzień dobry?! Własnej dupy nie poznajesz?!
Zobaczyła druga dżdżownicę i pod wpływem pięknej pogody ładnie ją przywitała:
- Dzień dobry!
- Jakie dzień dobry?! Własnej dupy nie poznajesz?!
45
Dowcip #8664. Nadchodzi nowy dzień - na horyzoncie pojawia się słońce w kategorii: Dowcipy o dupie, Humor o zwierzętach, Humor o dżdżownicach.
- Zajączku, dlaczego masz takie krótkie uszy?
- Bo jestem romantyczny.
- Nie rozumiem.
- Wczoraj siedziałem na łące i słuchałem śpiewu słowika. Tak się zasłuchałem, że nie usłyszałem kosiarki.
- Bo jestem romantyczny.
- Nie rozumiem.
- Wczoraj siedziałem na łące i słuchałem śpiewu słowika. Tak się zasłuchałem, że nie usłyszałem kosiarki.
36
Dowcip #8665. - Zajączku, dlaczego masz takie krótkie uszy? w kategorii: Kawały o zajączku, Żarty o zwierzętach.
Mały wielbłąd do mamy wielbłądzicy:
- Mamo, pić mi się chce.
- Wciąż byś tylko pił! Przecież piłeś tydzień temu.
- Mamo, pić mi się chce.
- Wciąż byś tylko pił! Przecież piłeś tydzień temu.
515
Dowcip #8666. Mały wielbłąd do mamy wielbłądzicy w kategorii: Humor o zwierzętach, Humor o wielbłądach.
Ostatnie wiadomości naukowe:
Naukowcom amerykańskim udało się skrzyżować złotą rybkę z rekinem - spełnia trzy ostatnie życzenia.
Naukowcom amerykańskim udało się skrzyżować złotą rybkę z rekinem - spełnia trzy ostatnie życzenia.
18
Dowcip #8667. Ostatnie wiadomości naukowe w kategorii: Żarty o zwierzętach, Śmieszny humor o złotej rybce, Humor o rekinach.
Dwie pchły wychodzą z kina:
- Idziemy pieszo czy czekamy na psa?
- Idziemy pieszo czy czekamy na psa?
25
Dowcip #8668. Dwie pchły wychodzą z kina w kategorii: Humor o zwierzętach, Kawały o psach, Śmieszne kawały o kinie, Śmieszne dowcipy o pchłach.
Szli przez las Kubuś Puchatek i Prosiaczek. Prosiaczek zapytał:
- Dokąd idziemy, Kubusiu?
- Idziemy bić świniaka.
- A jak nam ucieknie? - pyta Prosiaczek.
Kubuś na to:
- Ja ci ucieknę!
- Dokąd idziemy, Kubusiu?
- Idziemy bić świniaka.
- A jak nam ucieknie? - pyta Prosiaczek.
Kubuś na to:
- Ja ci ucieknę!
25
Dowcip #8669. Szli przez las Kubuś Puchatek i Prosiaczek. w kategorii: Śmieszny humor o Kubusiu Puchatku, Humor o postaciach z bajek, Śmieszne żarty o zwierzętach, Kawały o bójkach.
Przez pustynię zasuwa kangur. Zatrzymuje się. Z torby wysuwa się głowa pingwina. Pingwin rozgląda się cały spocony i wymiotuje. W tym samym czasie na biegunie północnym mały kangurek tupie z zimna i cedzi przez zęby:
- Cholerna wymiana studentów.
- Cholerna wymiana studentów.
616