Jasio mówi do mamy
Jasio mówi do mamy:
- Mamo, a przed chwilą tata zdjął cioci koszulkę, ona mu spodnie...
- Wystarczy- przerywa mama. - Przy obiedzie, Jasiu, powiedz co widziałeś dziś rano.
A Jasiu na to:
- Ciocia zdjęła tacie spodnie on jej bluzkę, dali sobie mocnego buziaka i potem zrobili to samo co mama z wujkiem.
- Mamo, a przed chwilą tata zdjął cioci koszulkę, ona mu spodnie...
- Wystarczy- przerywa mama. - Przy obiedzie, Jasiu, powiedz co widziałeś dziś rano.
A Jasiu na to:
- Ciocia zdjęła tacie spodnie on jej bluzkę, dali sobie mocnego buziaka i potem zrobili to samo co mama z wujkiem.
1221
Dowcip #12597. Jasio mówi do mamy w kategorii: Żarty o Jasiu, Humor o kochankach, Śmieszne kawały o zdradzie, Kawały o mamie, Śmieszne dowcipy o tacie, Śmieszne kawały o cioci, Dowcipy o wujku.
Przychodzi Jasiu do taty i mówi:
- Tato daj mi dych dych.
Ojciec na to:
- Cztery dychy? Jakie trzy dychy? Masz tu dwie dychy i nie zgub tej dychy.
- Tato daj mi dych dych.
Ojciec na to:
- Cztery dychy? Jakie trzy dychy? Masz tu dwie dychy i nie zgub tej dychy.
146
Dowcip #12598. Przychodzi Jasiu do taty i mówi w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Humor o pieniądzach, Śmieszne kawały o ojcu.
Jaś mówi:
- Tato wiesz jaki pociąg ma największe spóźnienie?
Tata mówi:
- Nie wiem, jaki?
Na to Jaś:
- Ten, który obiecałeś mi na gwiazdkę!
- Tato wiesz jaki pociąg ma największe spóźnienie?
Tata mówi:
- Nie wiem, jaki?
Na to Jaś:
- Ten, który obiecałeś mi na gwiazdkę!
05
Dowcip #12599. Jaś mówi w kategorii: Humor o Jasiu, Śmieszne kawały o pociągu, Kawały o tacie, Śmieszne dowcipy o prezentach.
Jaś się pyta mamy:
- Mamo...
- Tak Jasiu.
- Czym się różni Jakubek od kubka?
- Kubek ma jedno ucho, a Jakubek dwa.
- Mamo...
- Tak Jasiu.
- Czym się różni Jakubek od kubka?
- Kubek ma jedno ucho, a Jakubek dwa.
59
Dowcip #12600. Jaś się pyta mamy w kategorii: Humor o Jasiu, Śmieszne kawały o matce.
Jasio z mamą idzie po plaży.
- Mamo czemu niektórzy panowie maja większego ptaszka, a inni małego - pyta Jasio.
Mama na to:
- Bo jedni są bogaci, a drudzy biedni
. Idą dalej. Nagle Jasio wytyka palec i krzyczy:
- Mamo, tamten pan właśnie się bogaci!
- Mamo czemu niektórzy panowie maja większego ptaszka, a inni małego - pyta Jasio.
Mama na to:
- Bo jedni są bogaci, a drudzy biedni
. Idą dalej. Nagle Jasio wytyka palec i krzyczy:
- Mamo, tamten pan właśnie się bogaci!
410
Dowcip #12601. Jasio z mamą idzie po plaży. w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Kawały o facetach, Śmieszne dowcipy o mamie, Kawały o penisie.
- Mama bardzo mię kocha - czyta wypracowanie Jaś.
- Nie ”mię” tylko ”mnie” - poprawia go nauczycielka.
- Coś takiego - oburza się Jaś. - Muszę powiedzieć o tym tacie.
- Nie ”mię” tylko ”mnie” - poprawia go nauczycielka.
- Coś takiego - oburza się Jaś. - Muszę powiedzieć o tym tacie.
73
Dowcip #12602. - Mama bardzo mię kocha - czyta wypracowanie Jaś. w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Kawały o nauczycielce, Dowcipy o wypracowaniach.
Nauczycielka mówi do ucznia:
- Jasiu, nie wolno ci palić papierosów, przecież jesteś dopiero w trzeciej klasie.
- Tak, proszę Pani, ale Lepper jak był w trzeciej klasie to już palił.
- Owszem, Jasiu, ale Lepper miał już wtedy skończone osiemnaście lat.
- Jasiu, nie wolno ci palić papierosów, przecież jesteś dopiero w trzeciej klasie.
- Tak, proszę Pani, ale Lepper jak był w trzeciej klasie to już palił.
- Owszem, Jasiu, ale Lepper miał już wtedy skończone osiemnaście lat.
24
Dowcip #12603. Nauczycielka mówi do ucznia w kategorii: Śmieszne żarty o Jasiu, Śmieszne dowcipy szkolne, Śmieszne kawały o papierosach, Dowcipy o Andrzeju Lepperze.
Spotyka się Jaś z Małgosią. Małgosia mówi:
- Jasiu dam Ci się pocałować jeśli zgadniesz jakie mam majteczki?
- Białe - odpowiada Jasiu.
- Nie.
- Czarne.
- Nie.
I tak przez kolejne dni w końcu Jaś się zdenerwował i kupił sobie lakierki. Spotyka Małgosię i dziewczynka mówi:
- Jasiu dam Ci się pocałować jeśli zgadniesz jakie mam majteczki?
Jasio podstawia lakierek i mówi:
- Czerwone.
- Tak Jasiu zgadłeś możesz mnie pocałować.
Jasiu korzystał z tego przywileju przez kolejne dni Małgosia się wkurzyła i postanowiła przechytrzyć Jasia i nie założyła majteczek. Spotyka Jasia i jak zwykle zadaje pytanie:
- Dam Ci się pocałować jeśli zgadniesz jakie mam majteczki?
Jaś podstawia lakierek i myśli w końcu mówi:
- Nowe lakierki i już dziura!
- Jasiu dam Ci się pocałować jeśli zgadniesz jakie mam majteczki?
- Białe - odpowiada Jasiu.
- Nie.
- Czarne.
- Nie.
I tak przez kolejne dni w końcu Jaś się zdenerwował i kupił sobie lakierki. Spotyka Małgosię i dziewczynka mówi:
- Jasiu dam Ci się pocałować jeśli zgadniesz jakie mam majteczki?
Jasio podstawia lakierek i mówi:
- Czerwone.
- Tak Jasiu zgadłeś możesz mnie pocałować.
Jasiu korzystał z tego przywileju przez kolejne dni Małgosia się wkurzyła i postanowiła przechytrzyć Jasia i nie założyła majteczek. Spotyka Jasia i jak zwykle zadaje pytanie:
- Dam Ci się pocałować jeśli zgadniesz jakie mam majteczki?
Jaś podstawia lakierek i myśli w końcu mówi:
- Nowe lakierki i już dziura!
16
Dowcip #12604. Spotyka się Jaś z Małgosią. w kategorii: Kawały o Jasiu, Dowcipy o Małgosi, Humor o bieliźnie, Śmieszny humor o butach.
Nauczycielka wzywa ojca Jasia do szkoły.
- Pana syn bardzo przeklina.
- Bardzo panią za niego przepraszam, to się już więcej nie powtórzy. Niech no tylko złapię tego bachora, to mu tak wpieprzę w dupę, że mnie cholera popamięta.
- Pana syn bardzo przeklina.
- Bardzo panią za niego przepraszam, to się już więcej nie powtórzy. Niech no tylko złapię tego bachora, to mu tak wpieprzę w dupę, że mnie cholera popamięta.
04
Dowcip #12605. Nauczycielka wzywa ojca Jasia do szkoły. w kategorii: Śmieszne dowcipy o Jasiu, Śmieszne kawały o tacie.
Jasiu wraca ze szkoły i mówi:
- Tato musisz jutro iść do szkoły bo wysadziłem ławkę...
- Dobrze. Na następny dzień:
- Tato jutro idziesz do mojej szkoły bo wysadziłem ścianę wraz z biurkiem.
- Oj... dobrze.
Na następny dzień:
- Tato musisz iść do...
- O nie, ja już nie pójdę do tej szkoły!
- Racja, po co chodzić po ruinach?
- Tato musisz jutro iść do szkoły bo wysadziłem ławkę...
- Dobrze. Na następny dzień:
- Tato jutro idziesz do mojej szkoły bo wysadziłem ścianę wraz z biurkiem.
- Oj... dobrze.
Na następny dzień:
- Tato musisz iść do...
- O nie, ja już nie pójdę do tej szkoły!
- Racja, po co chodzić po ruinach?
17