Jakie jest najmocniejsze wino?
Jakie jest najmocniejsze wino?
- Kościelne - jeden pije, wszyscy śpiewają.
- Kościelne - jeden pije, wszyscy śpiewają.
25
Dowcip #8645. Jakie jest najmocniejsze wino? w kategorii: Śmieszne żarty o alkoholu, Śmieszne żarty religijne, Śmieszne pytania zagadki.
Polska, rok 2000:
Siedzi facet przed TV i strasznie zdenerwowany przełącza programy: Pierwszy kanał: msza święta... Drugi kanał: transmisja na żywo pasterki z Watykanu... Trzeci kanał: transmisja z chrztu trzydziestego piatego dziecka Wałęsy... Gość denerwuje się coraz bardziej bo chciałby obejrzeć coś normalnego. Czwarty kanał: film pt. ”Jak to Maryja została dziewicą” Piąty kanał: siedzi ksiądz i mówi: ”I czego palancie przełączasz kanały?!”
Siedzi facet przed TV i strasznie zdenerwowany przełącza programy: Pierwszy kanał: msza święta... Drugi kanał: transmisja na żywo pasterki z Watykanu... Trzeci kanał: transmisja z chrztu trzydziestego piatego dziecka Wałęsy... Gość denerwuje się coraz bardziej bo chciałby obejrzeć coś normalnego. Czwarty kanał: film pt. ”Jak to Maryja została dziewicą” Piąty kanał: siedzi ksiądz i mówi: ”I czego palancie przełączasz kanały?!”
25
Dowcip #8646. Polska, rok 2000 w kategorii: Kawały o duchownych, Dowcipy religijne, Humor o telewizorze.
Przychodzi babcia do księdza i mówi:
- Proszę księdza ja bardzo chciałabym ochrzcić kota.
- Czy pani zwariowała? - mówi ksiądz.
- Ale on jest grzeczny i miły zupełnie jak człowiek.
- Nie ma mowy.
- Ale ja dam dwadzieścia tysięcy dolarów.
Kot został ochrzczony, ale księdza dręczyło sumienie więc poszedł do biskupa.
- Proszę księdza ochrzciłem kota
- Czy ksiądz zwariował?
- Ale ta pani dała dwadzieścia tysięcy dolarów.
- W takim razie proszę szykować kota do bierzmowania.
- Proszę księdza ja bardzo chciałabym ochrzcić kota.
- Czy pani zwariowała? - mówi ksiądz.
- Ale on jest grzeczny i miły zupełnie jak człowiek.
- Nie ma mowy.
- Ale ja dam dwadzieścia tysięcy dolarów.
Kot został ochrzczony, ale księdza dręczyło sumienie więc poszedł do biskupa.
- Proszę księdza ochrzciłem kota
- Czy ksiądz zwariował?
- Ale ta pani dała dwadzieścia tysięcy dolarów.
- W takim razie proszę szykować kota do bierzmowania.
020
Dowcip #8647. Przychodzi babcia do księdza i mówi w kategorii: Śmieszne żarty o duchownych, Śmieszne dowcipy o pieniądzach, Humor religijny, Śmieszny humor o kotach.
Modlitwa Elektronika:
Sygnale nasz któryś jest w obwodzie, świeć się żarówki twoje, przyjdź cewki twoje, bądź moc twoja jako prąd zmienny tak i prąd stały, źródła naszego zastępczego daj nam dzisiaj i odpuść nam nasz wskazy jako i my odpuszczamy naszym impedancjom i nie wiedź nas na magnetyczne sprężenie ale nas zbaw od zwarcia, Amper.
Sygnale nasz któryś jest w obwodzie, świeć się żarówki twoje, przyjdź cewki twoje, bądź moc twoja jako prąd zmienny tak i prąd stały, źródła naszego zastępczego daj nam dzisiaj i odpuść nam nasz wskazy jako i my odpuszczamy naszym impedancjom i nie wiedź nas na magnetyczne sprężenie ale nas zbaw od zwarcia, Amper.
27
Dowcip #8648. Modlitwa Elektronika w kategorii: Dowcipy o modlitwie.
Dwóch księży miało odprawiać drogę krzyżową, ale staremu się nie chciało i kazał to robić młodemu, do czasu aż nie wróci. Młody ksiądz zaczął drogę krzyżową i po czterdziestu minutach z niepokojem patrzy na drzwi, a starego księdza nadal nie ma. Po dwóch godzinach przyjeżdża stary, wchodzi do kościoła i słyszy:
- Stacja pięćdziesiata czwarta - pan Jezus idzie do wojska, śpiewamy: przyjedź mamo na przysięgę.
- Stacja pięćdziesiata czwarta - pan Jezus idzie do wojska, śpiewamy: przyjedź mamo na przysięgę.
210
Dowcip #8649. Dwóch księży miało odprawiać drogę krzyżową w kategorii: Śmieszne dowcipy o duchownych, Humor religijny.
Diabeł dzwoni do Pana Boga:
- Boże, zabierz z piekła Lenina bo strasznie rozrabia.
Bóg przychylił się do prośby diabła, po dwóch tygodniach diabeł dzwoni:
- Boże, no i jak się sprawuje Lenin?
Na co Bóg odpowiada:
- Po pierwsze nie mów do mnie Boże tylko towarzyszu Boże, poza tym należy się zastanowić czy Bóg w ogóle istnieje.
- Boże, zabierz z piekła Lenina bo strasznie rozrabia.
Bóg przychylił się do prośby diabła, po dwóch tygodniach diabeł dzwoni:
- Boże, no i jak się sprawuje Lenin?
Na co Bóg odpowiada:
- Po pierwsze nie mów do mnie Boże tylko towarzyszu Boże, poza tym należy się zastanowić czy Bóg w ogóle istnieje.
414
Dowcip #8650. Diabeł dzwoni do Pana Boga w kategorii: Humor o diable, Dowcipy religijne, Śmieszne kawały o Bogu, Śmieszny humor o Włodzimierzu Leninie.
Dlaczego pan Bóg stworzył pierwszego mężczyznę?
- Bo musiał zacząć od zera!
- Bo musiał zacząć od zera!
1813
Dowcip #8651. Dlaczego pan Bóg stworzył pierwszego mężczyznę? w kategorii: Śmieszne dowcipy o facetach, Śmieszny humor religijny, Śmieszny humor zagadka, Śmieszne żarty o Bogu.
Na lekcji religii ksiądz pyta jedną z uczennic:
- Kim był Mojżesz?
- Dziecko córki faraona - pada odpowiedź!
- To nie tak córko - prostuje ksiądz. - Córka faraona znalazła niemowlę w koszyczku unoszącym się na Nilu...
- A ja myślę... - przerwała mu uczennica - że ona tak tylko musiała powiedzieć rodzicom.
- Kim był Mojżesz?
- Dziecko córki faraona - pada odpowiedź!
- To nie tak córko - prostuje ksiądz. - Córka faraona znalazła niemowlę w koszyczku unoszącym się na Nilu...
- A ja myślę... - przerwała mu uczennica - że ona tak tylko musiała powiedzieć rodzicom.
17
Dowcip #8652. Na lekcji religii ksiądz pyta jedną z uczennic w kategorii: Dowcipy o duchownych, Śmieszne kawały o uczniach, Śmieszny humor religijny.
Przychodzi narkoman do Nieba. Święty Piotr mówi do niego:
- Masz troje drzwi do wyboru, wybieraj.
Otwiera pierwsze, a tam same blondynki. Wszystkie uśmiechają się uwodzicielsko i zachęcająco.
- Tu, tu chce!
- Zaraz zajrzyj do drugich drzwi.
Św. Piotr otwiera drugie drzwi, a tam same wystrzałowe brunetki i blondynki, orgia trwa i wszystkie wołają do narkoman.
- Tu, tu na pewno tu chce tu!
- Poczekaj, aż pokaże trzecie ostatnie.
Otwiera trzecie, a tam wielkie pole marihuany.
- Oj tu, tu daj mi wejść.
Św. Piotr wpuścił narkoman i zamknął za nim drzwi. Ten delektuje się widokiem szczęśliwy. Nagle patrzy, a tu ktoś biegnie z daleka. Podbiega gość i pyta:
- Masz zapałki?
- Masz troje drzwi do wyboru, wybieraj.
Otwiera pierwsze, a tam same blondynki. Wszystkie uśmiechają się uwodzicielsko i zachęcająco.
- Tu, tu chce!
- Zaraz zajrzyj do drugich drzwi.
Św. Piotr otwiera drugie drzwi, a tam same wystrzałowe brunetki i blondynki, orgia trwa i wszystkie wołają do narkoman.
- Tu, tu na pewno tu chce tu!
- Poczekaj, aż pokaże trzecie ostatnie.
Otwiera trzecie, a tam wielkie pole marihuany.
- Oj tu, tu daj mi wejść.
Św. Piotr wpuścił narkoman i zamknął za nim drzwi. Ten delektuje się widokiem szczęśliwy. Nagle patrzy, a tu ktoś biegnie z daleka. Podbiega gość i pyta:
- Masz zapałki?
07
Dowcip #8653. Przychodzi narkoman do Nieba. w kategorii: Śmieszny humor o narkotykach, Humor religijny, Śmieszne żarty o Świętym Piotrze, Śmieszny humor o zapałkach.
Heil Hitler! - pozdrowił Stirlitz do Bormanna.
- Nie przesadzajcie, Isajew! - warknął Bormann.
- Nie przesadzajcie, Isajew! - warknął Bormann.
27