Jaka jest największa głupota świata?
Jaka jest największa głupota świata?
- Kupić portfel za ostatnie pieniądze.
- Kupić portfel za ostatnie pieniądze.
28
Dowcip #24664. Jaka jest największa głupota świata? w kategorii: Śmieszny humor zagadka.
Nauczycielka na języku polskim kazała dzieciom napisać zdanie z wyrazem ”prawdopodobnie”. Pierwsza zgłasza się Agatka i czyta:
- Prawdopodobnie polecę samolotem do Egiptu z mamą.
Potem zgłasza się Jurek:
- Za dwa miesiące będzie zima i prawdopodobnie będzie padał śnieg.
Nauczycielka widzi, że Jasiu bawi się małymi samochodzikami, więc kazała przeczytać mu jego zdanie.
Jasiu czyta:
- Mój tata idzie z gazetą do kibla. Prawdopodobnie będzie srał, bo czytać nie umie.
- Prawdopodobnie polecę samolotem do Egiptu z mamą.
Potem zgłasza się Jurek:
- Za dwa miesiące będzie zima i prawdopodobnie będzie padał śnieg.
Nauczycielka widzi, że Jasiu bawi się małymi samochodzikami, więc kazała przeczytać mu jego zdanie.
Jasiu czyta:
- Mój tata idzie z gazetą do kibla. Prawdopodobnie będzie srał, bo czytać nie umie.
311
Dowcip #24665. Nauczycielka na języku polskim kazała dzieciom napisać zdanie z w kategorii: Kawały o Jasiu, Humor o ojcu, Śmieszne dowcipy o pracy domowej, Żarty o nauczycielce, Żarty o czytaniu.
Nauczycielka tłumaczyła dzieciom z pierwszej klasy:
- Ludzie są jedynymi istotami żywymi, które się jąkają.
W tym momencie mała dziewczynka podniosła dłoń do góry:
- Ale ja miałam kotka, który się jąkał. - powiedziała.
Nauczycielka spodziewając się jakiejś cennej okazji do nauczenia dzieci czegoś nowego, poprosiła dziewczynkę, by opowiedziała o kotku.
- A więc, bawiłam się z naszą kicią na podwórku, przed domem, kiedy usłyszałam jak rottweiler sąsiada przeskoczył płot i wbiegł na nasze podwórko.
- To musiał być straszne. - przyznała nauczycielka.
- Było! A mój kotek podniósł ogon, zaczął syczeć ” Kkkkkkh... Khhhh” I zanim wrzasnął ”Kurde!” rottweiler go zjadł!
- Ludzie są jedynymi istotami żywymi, które się jąkają.
W tym momencie mała dziewczynka podniosła dłoń do góry:
- Ale ja miałam kotka, który się jąkał. - powiedziała.
Nauczycielka spodziewając się jakiejś cennej okazji do nauczenia dzieci czegoś nowego, poprosiła dziewczynkę, by opowiedziała o kotku.
- A więc, bawiłam się z naszą kicią na podwórku, przed domem, kiedy usłyszałam jak rottweiler sąsiada przeskoczył płot i wbiegł na nasze podwórko.
- To musiał być straszne. - przyznała nauczycielka.
- Było! A mój kotek podniósł ogon, zaczął syczeć ” Kkkkkkh... Khhhh” I zanim wrzasnął ”Kurde!” rottweiler go zjadł!
63
Dowcip #24666. Nauczycielka tłumaczyła dzieciom z pierwszej klasy w kategorii: Dowcipy o dziewczynkach, Kawały szkolne, Śmieszne dowcipy o kotach, Śmieszne żarty o psie.
Nauczycielka w trzeciej klasie pyta dzieci kim chciałyby być. Jasiu powiedział, że seksuologiem.
- Ależ Jasiu, Ty nawet nie rozumiesz co to znaczy!
- Rozumiem. Seksuolog np. leczy obsesje seksualne.
- Tego tym bardziej nie rozumiesz!
- To wytłumaczę pani na przykładzie: Idą ulicą trzy panie i jedzą lody. Jedna liże loda, druga gryzie loda, trzecia ssie loda. Jak zgadnąć, która jest mężatką?
- Jasiu! Do dyrektora!
Jasiu w drzwiach z ręką na klamce:
- Proszę pani, najłatwiej po obrączce. A to, co pani chodzi po głowie, to są właśnie obsesje seksualne.
- Ależ Jasiu, Ty nawet nie rozumiesz co to znaczy!
- Rozumiem. Seksuolog np. leczy obsesje seksualne.
- Tego tym bardziej nie rozumiesz!
- To wytłumaczę pani na przykładzie: Idą ulicą trzy panie i jedzą lody. Jedna liże loda, druga gryzie loda, trzecia ssie loda. Jak zgadnąć, która jest mężatką?
- Jasiu! Do dyrektora!
Jasiu w drzwiach z ręką na klamce:
- Proszę pani, najłatwiej po obrączce. A to, co pani chodzi po głowie, to są właśnie obsesje seksualne.
113
Dowcip #24667. Nauczycielka w trzeciej klasie pyta dzieci kim chciałyby być. w kategorii: Śmieszne dowcipy erotyczne, Śmieszne dowcipy o Jasiu, Żarty o nauczycielce.
Nauczycielka zaczepia ojca uczennicy.
- Ani nie było dzisiaj w szkole.
- Tak, wiem. Jej mama zmarła trzy dni temu. Ani nie będzie przez jakiś czas.
- Przykro mi to słyszeć. Jak ona sobie radzi?
- Bardzo dobrze. Właśnie powinna skończyć drugie pranie i przyrządzanie obiadu.
- Ani nie było dzisiaj w szkole.
- Tak, wiem. Jej mama zmarła trzy dni temu. Ani nie będzie przez jakiś czas.
- Przykro mi to słyszeć. Jak ona sobie radzi?
- Bardzo dobrze. Właśnie powinna skończyć drugie pranie i przyrządzanie obiadu.
2336
Dowcip #24668. Nauczycielka zaczepia ojca uczennicy. w kategorii: Czarny humor dowcipy, Śmieszne dowcipy o dziewczynkach, Śmieszne żarty o matce, Śmieszne dowcipy o tacie, Humor o nauczycielce.
Nocnym pociągiem w jednym przedziale jadą kobieta i mężczyzna. Zapoznali się, chwilę porozmawiali. Kobieta zaproponowała, że aby droga się nie dłużyła, opowie mężczyźnie historię.
”Król, wybierając się na wielką bitwę, rzecze do swego zaufanego sługi:
- Jesteś jedyną osobą, której mogę powierzyć opiekę nad moją ukochaną córką. Troszcz się o nią i spełniaj jej wszystkie życzenia, tylko ona została mi na tym świecie. Pamiętaj, jeśli córka moja nie będzie zadowolona z opieki, zapłacisz za to głową!
Nastała noc. Królewna woła sługę do swojej sypialni. Sługa biegnie w te pędy. Królewna, leżąc nago na łóżku mówi:
- Zimno mi!
Sługa znalazł w szafie sypialni pierzynę i przykrył nią królewnę. Następnej nocy sytuacja się powtarza, z tym, że w sypialni sługa nie znajduje ani pierzyny, ani koca, nic czym mógłby przykryć królewnę. W desperacji zrywa story z okien i nimi przykrywa nagą królewnę. Trzeciej nocy sługa nie znalazł ani stor, ani kilimów, niczego, absolutnie niczego, czym można by było okryć marznące, nagie ciało królewny. Rozebrał się więc i swoim ubraniem okrył królewnę.
Następnego dnia król wrócił ze zwycięskiej bitwy. Pyta swego sługi:
- Opowiadaj, jak spełniałeś swoje obowiązki?
- Panie mój, wypełniłem każde życzenie twej córki!
- A ty, córeczko, co powiesz?
- Tatku, nieprawda, ani jednego mego życzenia nie wypełnił!
- Szykuj się zatem, sługo, jutro rano na ścięcie!
Zrozpaczony sługa udał się do królewskiego mędrca, opowiedział mu historię, błagał o wyjaśnienie dlaczego królewna tak odpowiedziała swemu ojcu. Mędrzec podprowadził sługę do okna, wskazał mu stóg siana i powiedział:
- Widzisz ten stóg siana?
- Widzę. - odrzekł sługa.
- Idź i zjedz go zatem!
- Dlaczego?
- Osłem jesteś! Dlatego właśnie!”
Pośmiali się razem z głupiego sługi. Po pewnym czasie podróż kobiety dobiega końca. Mężczyzna pomaga jej wynieść bagaże na peron. Tam kobieta wyciąga z portfela kilka banknotów. Widząc to, mężczyzna mówi:
- Ależ nie trzeba! Absolutnie nie wezmę od pani ani grosza za pomoc!
- Źle mnie pan zrozumiał. - odpowiedziała kobieta - To dla pana na siano!
”Król, wybierając się na wielką bitwę, rzecze do swego zaufanego sługi:
- Jesteś jedyną osobą, której mogę powierzyć opiekę nad moją ukochaną córką. Troszcz się o nią i spełniaj jej wszystkie życzenia, tylko ona została mi na tym świecie. Pamiętaj, jeśli córka moja nie będzie zadowolona z opieki, zapłacisz za to głową!
Nastała noc. Królewna woła sługę do swojej sypialni. Sługa biegnie w te pędy. Królewna, leżąc nago na łóżku mówi:
- Zimno mi!
Sługa znalazł w szafie sypialni pierzynę i przykrył nią królewnę. Następnej nocy sytuacja się powtarza, z tym, że w sypialni sługa nie znajduje ani pierzyny, ani koca, nic czym mógłby przykryć królewnę. W desperacji zrywa story z okien i nimi przykrywa nagą królewnę. Trzeciej nocy sługa nie znalazł ani stor, ani kilimów, niczego, absolutnie niczego, czym można by było okryć marznące, nagie ciało królewny. Rozebrał się więc i swoim ubraniem okrył królewnę.
Następnego dnia król wrócił ze zwycięskiej bitwy. Pyta swego sługi:
- Opowiadaj, jak spełniałeś swoje obowiązki?
- Panie mój, wypełniłem każde życzenie twej córki!
- A ty, córeczko, co powiesz?
- Tatku, nieprawda, ani jednego mego życzenia nie wypełnił!
- Szykuj się zatem, sługo, jutro rano na ścięcie!
Zrozpaczony sługa udał się do królewskiego mędrca, opowiedział mu historię, błagał o wyjaśnienie dlaczego królewna tak odpowiedziała swemu ojcu. Mędrzec podprowadził sługę do okna, wskazał mu stóg siana i powiedział:
- Widzisz ten stóg siana?
- Widzę. - odrzekł sługa.
- Idź i zjedz go zatem!
- Dlaczego?
- Osłem jesteś! Dlatego właśnie!”
Pośmiali się razem z głupiego sługi. Po pewnym czasie podróż kobiety dobiega końca. Mężczyzna pomaga jej wynieść bagaże na peron. Tam kobieta wyciąga z portfela kilka banknotów. Widząc to, mężczyzna mówi:
- Ależ nie trzeba! Absolutnie nie wezmę od pani ani grosza za pomoc!
- Źle mnie pan zrozumiał. - odpowiedziała kobieta - To dla pana na siano!
78
Dowcip #24669. Nocnym pociągiem w jednym przedziale jadą kobieta i mężczyzna. w kategorii: Śmieszne dowcipy o kobietach, Żarty o pieniądzach, Żarty o pociągu, Śmieszny humor o pasażerach.
Nowożeńcy wyjechali w podróż poślubną. Po jakimś czasie matka dostaje kartkę od syna:
”Mamo, jestem zadowolony i zadbany. Żona spisuje się na medal!.
- Cholera! - denerwuje się kobieta. Ledwo co wzięli ślub, a ta już nauczyła go kłamać.
”Mamo, jestem zadowolony i zadbany. Żona spisuje się na medal!.
- Cholera! - denerwuje się kobieta. Ledwo co wzięli ślub, a ta już nauczyła go kłamać.
426
Dowcip #24670. Nowożeńcy wyjechali w podróż poślubną. w kategorii: Śmieszne dowcipy o synu, Śmieszne żarty o matce, Żarty o synowej, Humor o listach.
Od czego herbata jest słodka?
- Od mieszania.
Po co się sypie cukier?
- Żeby było wiadomo jak długo mieszać.
- Od mieszania.
Po co się sypie cukier?
- Żeby było wiadomo jak długo mieszać.
36
Dowcip #24671. Od czego herbata jest słodka? w kategorii: Śmieszne dowcipy zagadki, Żarty o herbacie.
Ojciec obserwuje córkę, która wraca z randki.
- Masz oczko na prawej pończoszce.
- Wiem.
- Gdy wychodziłaś miałaś na lewej.
- Masz oczko na prawej pończoszce.
- Wiem.
- Gdy wychodziłaś miałaś na lewej.
29
Dowcip #24672. Ojciec obserwuje córkę, która wraca z randki. w kategorii: Śmieszne żarty o córkach, Śmieszne dowcipy o tacie, Humor o randce, Śmieszny humor o ubiorze.
Ojciec prowadzi syna do toalety:
- O człowieku można się dużo dowiedzieć, znając to co czyta w toalecie. Popatrz, ja już trzeci raz przeczytałem ”Tożsamość Bourne’a”, mama ”Wojnę i pokój”, dziadek ”Trylogię”. A ty co czytasz, jakieś głupie dowcipy z gazetek reklamowych. O czym to świadczy?!
- Tylko o tym, że zaparcia trzeba leczyć, a nie chwalić się nimi ...
- O człowieku można się dużo dowiedzieć, znając to co czyta w toalecie. Popatrz, ja już trzeci raz przeczytałem ”Tożsamość Bourne’a”, mama ”Wojnę i pokój”, dziadek ”Trylogię”. A ty co czytasz, jakieś głupie dowcipy z gazetek reklamowych. O czym to świadczy?!
- Tylko o tym, że zaparcia trzeba leczyć, a nie chwalić się nimi ...
45