LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Idzie pedał ulicą, patrzy a tu jakiś pijak leży pod płotem.

Idzie pedał ulicą, patrzy a tu jakiś pijak leży pod płotem. ”Skorzystam z okazji” pomyślał pedał i wyruchał go. Głupio mu się zrobiło więc włożył pijakowi dwadzieścia zł do kieszeni i poszedł.
Pijak się budzi, patrzy, a tu kasa. Idzie do monopolowego, a kasjerka:
- Winko?.
- Nie, dzisiaj pół litra bo mam kasę.
Wypił wódkę i znowu zasnął na ulicy. Na drugi dzień sytuacja się powtarza, na trzeci również. Czwartego dnia pijak przychodzi do sklepu, a kasjerka:
- Pół literka?.
- Nie, lepiej już to wino bo po wódce to mnie dupa boli.
29

Dowcip #6292. Idzie pedał ulicą, patrzy a tu jakiś pijak leży pod płotem. w kategorii: Śmieszny humor o alkoholu, Śmieszny humor o pieniądzach, Śmieszne żarty o pijakach, Żarty o homoseksualistach.

Podchodzi pijany facet do taksówki, patrzy na bagażnik i pyta się taksówkarza:
- Panie, zmieszczą się tam dwie flaszki żytniej?
- Zmieszczą się.
- A talerz bigosu?
- Pewnie.
- Pięć piw?
- No jasne.
- A torcik czekoladowy?
- Torcik się zmieści.
- Słoik śledzi?
- Wejdzie.
- A butelka szampana?
- Zmieści się.
- Piętnaście kanapek?
- Też się zmieści.
- Otwieraj pan!
Taksówkarz otworzył bagażnik, a facet:
- Bue.
48

Dowcip #6293. Podchodzi pijany facet do taksówki w kategorii: Śmieszny humor o kierowcach, Żarty o pijakach, Kawały o taksówkarzach.

Siedzi podpity jegomość w barze. Spogląda na wentylator na ścianie i mówi do barmana:
- Ale ten czas zapierdziela
27

Dowcip #6294. Siedzi podpity jegomość w barze. w kategorii: Śmieszny humor o pijakach.

Przychodzi Murzyn do warzywniaka i wskazując na banany, pyta:
- Co to jest?
- To są banany - odpowiada sprzedawca.
- U nas to są taaaaaakie banany!
Potem pokazuje na pomarańcze i tak samo... się pyta. Sprzedawca odpowiada, a on na to, że u nich to są taaaaaakie pomarańcze. Sprzedawca lekko wkurwiony patrzy na Murzyna, a Murzyn znowu:
- Co to jest? - pokazuje na morele.
Sprzedawca już mocno wkurzony odpowiada, a Murzyn go wyśmiewa i pokazuje, że u nich są taaaaaakie morele. Następnie pokazuje na arbuza i pyta:
- A co to jest?
Sprzedawca na to:
- A to jest polski, cholerny, zielony groszek!
1132

Dowcip #6295. Przychodzi Murzyn do warzywniaka i wskazując na banany, pyta w kategorii: Żarty o Murzynach, Kawały o sprzedawcach.

Przy wódce w gospodzie trzej chłopi przechwalają się:
- Ja - mówi pierwszy - wyhodowałem w tym roku wielkie jabłka. Każde ważyło kilogram!
- Moje jabłka - mówi drugi - były większe. Miały po dwa kilogramy!
- To jeszcze nic. - mówi trzeci. - Ja wyhodowałem takie jabłko, że jak wiozłem je furą na jarmark, to wyszedł z niego robal i zeżarł mi konia!
17

Dowcip #6296. Przy wódce w gospodzie trzej chłopi przechwalają się w kategorii: Śmieszne żarty o alkoholu, Żarty o koniu, Humor o chłopach, Śmieszne żarty o robakach, Humor o jabłkach.

- No i jaki jest ten twój nowy dyrektor? Da się z nim pracować?
- Więcej! Da się z nim nie pracować!
27

Dowcip #6297. - No i jaki jest ten twój nowy dyrektor? Da się z nim pracować? w kategorii: Kawały o sekretarkach, Śmieszny humor o szefie.

Dyrektor do sekretarki:
- Czy dała pani ogłoszenie, że szukamy nocnego stróża?
- Dałam.
- I jaki efekt?
- Natychmiastowy ... Ostatniej nocy okradziono nasz magazyn.
39

Dowcip #6298. Dyrektor do sekretarki w kategorii: Żarty o sekretarkach, Humor o szefie, Śmieszne żarty o złodziejach.

Szef przyjmuje nowego pracownika:
- W naszym zakładzie obowiązują dwie zasady. Pierwsza to czystość. Czy wytarł Pan buty przed wejściem do gabinetu?
- Oczywiście.
- Druga zasada to prawdomówność. Przed moimi drzwiami nie ma wycieraczki.
24

Dowcip #6299. Szef przyjmuje nowego pracownika w kategorii: Śmieszny humor o szefie, Kawały o pracownikach.

- Szefie, muszę dostać podwyżkę, ja z tej pensji nie mogę wyżyć!
- Niech się Kowalski lepiej zastanowi, jak wyżyje bez tej pensji.
17

Dowcip #6300. - Szefie, muszę dostać podwyżkę, ja z tej pensji nie mogę wyżyć! w kategorii: Humor o Kowalskim, Śmieszne żarty o pieniądzach, Humor o szefie.

Szef do pracownika:
- Panie Kowalski, w tym tygodniu przychodzi pan już czwarty raz spóźniony, dlaczego?
- Ponieważ to czwartek.
14

Dowcip #6301. Szef do pracownika w kategorii: Kawały o Kowalskim, Humor o szefie, Dowcipy o pracy, Dowcipy o spóźnieniach.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Tłumacz alfabetu Morse'a

» Używane motocykle ogłoszenia

» Antonim

» Słownik pojęć i definicji

» Leksykon krzyżówkowy

» Odmiana przez przypadki przymiotników

» Oferty pracy na cały etat dla opiekunki do dzieci

» Rymy do tekstów

» Stopniowanie przymiotników online

» Synonim

» Wyliczanki do klaskania

» Zagadki z odpowiedziami do drukowania dla dzieci

» Zmiana czasu na czas letni

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost