Fryzjer pyta klienta
Fryzjer pyta klienta:
- Pan już u nas kiedyś był?
- Nie, ucho straciłem na wojnie.
- Pan już u nas kiedyś był?
- Nie, ucho straciłem na wojnie.
1225
Dowcip #713. Fryzjer pyta klienta w kategorii: Humor o fryzjerach, Śmieszne kawały o wojnie, Dowcipy o klientach.
Zając łapie na stopa i nikt się nie zatrzymuje. Jedzie wilk BMW.
- Wsiadaj zając.
Jadą sto jedenaście kilometrów na godzinę.
Wilk:
- Zeszczałeś się?
Zając:
- Tak!
Na następny dzień wilk stoi, a zając jedzie ferrari:
- Wsiadaj wilk.
Jadą dwieście osiemdziesiąt kilometrów na godzinę. Zając pyta:
- Zeszczałeś się?
- Tak.
- To teraz się zesrasz bo nie dosięgam do hamulca!
- Wsiadaj zając.
Jadą sto jedenaście kilometrów na godzinę.
Wilk:
- Zeszczałeś się?
Zając:
- Tak!
Na następny dzień wilk stoi, a zając jedzie ferrari:
- Wsiadaj wilk.
Jadą dwieście osiemdziesiąt kilometrów na godzinę. Zając pyta:
- Zeszczałeś się?
- Tak.
- To teraz się zesrasz bo nie dosięgam do hamulca!
424
Dowcip #714. Zając łapie na stopa i nikt się nie zatrzymuje. Jedzie wilk BMW. w kategorii: Humor o kierowcach, Śmieszne kawały o zajączku, Żarty o zwierzętach, Śmieszny humor o przekraczaniu prędkości, Kawały o wilku, Śmieszne żarty o sikaniu, Żarty o kupie.
Trzech chłopców przechwala się, który z ich wujków jest ważniejszy:
- Do mojego wujka mówią ”proszę pana”, bo jest dyrektorem szkoły! - mówi pierwszy.
- Mój jest biskupem i mówią do niego ”ekscelencjo”! - mówi drugi.
- A mój waży dwieście kilo i wszyscy mówią do niego ”o Boże”!
- Do mojego wujka mówią ”proszę pana”, bo jest dyrektorem szkoły! - mówi pierwszy.
- Mój jest biskupem i mówią do niego ”ekscelencjo”! - mówi drugi.
- A mój waży dwieście kilo i wszyscy mówią do niego ”o Boże”!
218
Dowcip #715. Trzech chłopców przechwala się, który z ich wujków jest ważniejszy w kategorii: Śmieszne kawały o chłopcach, Dowcipy o grubasach, Śmieszny humor o wujku.
Polska wygrała z Rosją mecz hokejowy. Po tygodniu prezydent Putin przesyła telegram do prezydenta Kwaśniewskiego:”Gratulujemy STOP Gaz STOP Ropa STOP”
1250
Dowcip #716. Polska wygrała z Rosją mecz hokejowy. w kategorii: Śmieszne kawały o Aleksandrze Kwaśniewskim, Żarty o Władimirze Putinie.
- Dzieci, od dzisiaj będzimy liczyć na komputerach.
- Super!
- Kto mi powie ile to będzie: osiem komputerów dodać pięć komputerów?
- Super!
- Kto mi powie ile to będzie: osiem komputerów dodać pięć komputerów?
472
Dowcip #717. - Dzieci, od dzisiaj będzimy liczyć na komputerach. w kategorii: Dowcipy dla dzieci, Śmieszny humor o dzieciach, Dowcipy o komputerach, Humor matematyczny.
Dwóch kanibali złapało cygana i wsadziło go na rożen. Przychodzi trzeci i pyta:
- Czemu tak szybko go obracacie?
- Kiedy obracamy wolniej to podkrada nam ziemniaki.
- Czemu tak szybko go obracacie?
- Kiedy obracamy wolniej to podkrada nam ziemniaki.
889
Dowcip #718. Dwóch kanibali złapało cygana i wsadziło go na rożen. w kategorii: Żarty o Cyganach, Śmieszny humor o złodziejach, Kawały o kanibalach.
Alpinista wpada w przepaść. Koledzy krzyczą:
- Piotr żyjesz?
- Żyję!
- Ręce masz całe?
- Całe!
- Nogi masz całe?
- Całe!
- To wstawaj!
- Nie mogę. Jeszcze lecę!
- Piotr żyjesz?
- Żyję!
- Ręce masz całe?
- Całe!
- Nogi masz całe?
- Całe!
- To wstawaj!
- Nie mogę. Jeszcze lecę!
727
Dowcip #719. Alpinista wpada w przepaść. w kategorii: Śmieszny humor o alpinistach, Dowcipy o kolegach.
Jaka jest różnica między słonicą a teściową?
- 5 kilo.
- 5 kilo.
710
Dowcip #720. Jaka jest różnica między słonicą a teściową? w kategorii: Śmieszne pytania zagadki.
Co to jest:
Lata po suficie i robi: yzb! yzb! yzb!?
- Mucha na wstecznym...
Lata po suficie i robi: yzb! yzb! yzb!?
- Mucha na wstecznym...
923
Dowcip #721. Co to jest w kategorii: Śmieszne pytania zagadki.
Pewne plemię afrykańskie nawiedziła okrutna susza. Padając z pragnienia udali się do plemiennego szamana z prośbą o pomoc. Szaman ów wyszedł z lepianki i patrząc po tłumie współplemieńców pyta:
- Kto ma wodę?
Nikt się nie zgłasza więc powtarza:
- Kto ma trochę wody?
Nieśmiele zgłasza się jeden z członków plemienia i podając bukłak wody mówi:
- Ja mam jeszcze trochę.
Szaman niewiele myśląc wylał wodę do miseczki, ściągnął koszulę i zaczął ją prać. Mieszkańcy wioski patrzyli ze zgrozą. Wyjął koszulę z wody, wykręcił i wodę wylał w krzaki. Znowu pyta:
- Kto ma jeszcze jakąś wodę?
Kolejny osobnik podając mu bukłak mówi:
- Mnie zostało jeszcze pół.
Szaman wziął wodę, wlał do miski i wypłukał koszulę. Wodę wylał, a koszulę powiesił na sznurku. Kiedy mieszkańcy wioski chcieli się na niego rzucić zaczęły napływać ciężkie chmury i rozpadał się deszcz. Szaman na to:
- Kurczę, zawsze pada gdy zrobię pranie.
- Kto ma wodę?
Nikt się nie zgłasza więc powtarza:
- Kto ma trochę wody?
Nieśmiele zgłasza się jeden z członków plemienia i podając bukłak wody mówi:
- Ja mam jeszcze trochę.
Szaman niewiele myśląc wylał wodę do miseczki, ściągnął koszulę i zaczął ją prać. Mieszkańcy wioski patrzyli ze zgrozą. Wyjął koszulę z wody, wykręcił i wodę wylał w krzaki. Znowu pyta:
- Kto ma jeszcze jakąś wodę?
Kolejny osobnik podając mu bukłak mówi:
- Mnie zostało jeszcze pół.
Szaman wziął wodę, wlał do miski i wypłukał koszulę. Wodę wylał, a koszulę powiesił na sznurku. Kiedy mieszkańcy wioski chcieli się na niego rzucić zaczęły napływać ciężkie chmury i rozpadał się deszcz. Szaman na to:
- Kurczę, zawsze pada gdy zrobię pranie.
214