Dwóch kanibali złapało cygana i wsadziło go na rożen.
Dwóch kanibali złapało cygana i wsadziło go na rożen. Przychodzi trzeci i pyta:
- Czemu tak szybko go obracacie?
- Kiedy obracamy wolniej to podkrada nam ziemniaki.
- Czemu tak szybko go obracacie?
- Kiedy obracamy wolniej to podkrada nam ziemniaki.
889
Dowcip #718. Dwóch kanibali złapało cygana i wsadziło go na rożen. w kategorii: Żarty o Cyganach, Śmieszny humor o złodziejach, Kawały o kanibalach.
Alpinista wpada w przepaść. Koledzy krzyczą:
- Piotr żyjesz?
- Żyję!
- Ręce masz całe?
- Całe!
- Nogi masz całe?
- Całe!
- To wstawaj!
- Nie mogę. Jeszcze lecę!
- Piotr żyjesz?
- Żyję!
- Ręce masz całe?
- Całe!
- Nogi masz całe?
- Całe!
- To wstawaj!
- Nie mogę. Jeszcze lecę!
727
Dowcip #719. Alpinista wpada w przepaść. w kategorii: Śmieszny humor o alpinistach, Dowcipy o kolegach.
Jaka jest różnica między słonicą a teściową?
- 5 kilo.
- 5 kilo.
710
Dowcip #720. Jaka jest różnica między słonicą a teściową? w kategorii: Śmieszne pytania zagadki.
Co to jest:
Lata po suficie i robi: yzb! yzb! yzb!?
- Mucha na wstecznym...
Lata po suficie i robi: yzb! yzb! yzb!?
- Mucha na wstecznym...
923
Dowcip #721. Co to jest w kategorii: Śmieszne pytania zagadki.
Pewne plemię afrykańskie nawiedziła okrutna susza. Padając z pragnienia udali się do plemiennego szamana z prośbą o pomoc. Szaman ów wyszedł z lepianki i patrząc po tłumie współplemieńców pyta:
- Kto ma wodę?
Nikt się nie zgłasza więc powtarza:
- Kto ma trochę wody?
Nieśmiele zgłasza się jeden z członków plemienia i podając bukłak wody mówi:
- Ja mam jeszcze trochę.
Szaman niewiele myśląc wylał wodę do miseczki, ściągnął koszulę i zaczął ją prać. Mieszkańcy wioski patrzyli ze zgrozą. Wyjął koszulę z wody, wykręcił i wodę wylał w krzaki. Znowu pyta:
- Kto ma jeszcze jakąś wodę?
Kolejny osobnik podając mu bukłak mówi:
- Mnie zostało jeszcze pół.
Szaman wziął wodę, wlał do miski i wypłukał koszulę. Wodę wylał, a koszulę powiesił na sznurku. Kiedy mieszkańcy wioski chcieli się na niego rzucić zaczęły napływać ciężkie chmury i rozpadał się deszcz. Szaman na to:
- Kurczę, zawsze pada gdy zrobię pranie.
- Kto ma wodę?
Nikt się nie zgłasza więc powtarza:
- Kto ma trochę wody?
Nieśmiele zgłasza się jeden z członków plemienia i podając bukłak wody mówi:
- Ja mam jeszcze trochę.
Szaman niewiele myśląc wylał wodę do miseczki, ściągnął koszulę i zaczął ją prać. Mieszkańcy wioski patrzyli ze zgrozą. Wyjął koszulę z wody, wykręcił i wodę wylał w krzaki. Znowu pyta:
- Kto ma jeszcze jakąś wodę?
Kolejny osobnik podając mu bukłak mówi:
- Mnie zostało jeszcze pół.
Szaman wziął wodę, wlał do miski i wypłukał koszulę. Wodę wylał, a koszulę powiesił na sznurku. Kiedy mieszkańcy wioski chcieli się na niego rzucić zaczęły napływać ciężkie chmury i rozpadał się deszcz. Szaman na to:
- Kurczę, zawsze pada gdy zrobię pranie.
214
Dowcip #722. Pewne plemię afrykańskie nawiedziła okrutna susza. w kategorii: Kawały abstrakcyjne, Śmieszne żarty o szamanie, Żarty o pogodzie.
Przychodzi baba do warzywniaka i mówi:
- Poproszę kilo ziemniaków.
- Przykro mi ziemniaki się skończyły.
- To poproszę kilo kartofli.
- Poproszę kilo ziemniaków.
- Przykro mi ziemniaki się skończyły.
- To poproszę kilo kartofli.
619
Dowcip #723. Przychodzi baba do warzywniaka i mówi w kategorii: Humor o babie.
Przychodzi baba do lekarza z telewizorem na głowie.
A lekarz pyta:
- Co jest?
- Teleexpress.
A lekarz pyta:
- Co jest?
- Teleexpress.
516
Dowcip #724. Przychodzi baba do lekarza z telewizorem na głowie. w kategorii: Śmieszne żarty o babie, Żarty o lekarzach, Śmieszne kawały przychodzi baba do lekarza, Dowcipy o telewizorze.
Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Panie, mam w dupie żabę. Jak idę spać to ona mnie łechcze i nie mogę zasnąć. Niech pan coś poradzi!
Lekarz założył gumową rękawicę i zagłębił się w ”szczegóły sprawy”, po chwili mówi:
- Proszę pana pan ma w dupie dyktę, gdzie ta żaba?
- No właśnie za tą dyktą!
- Panie, mam w dupie żabę. Jak idę spać to ona mnie łechcze i nie mogę zasnąć. Niech pan coś poradzi!
Lekarz założył gumową rękawicę i zagłębił się w ”szczegóły sprawy”, po chwili mówi:
- Proszę pana pan ma w dupie dyktę, gdzie ta żaba?
- No właśnie za tą dyktą!
923
Dowcip #725. Przychodzi facet do lekarza i mówi w kategorii: Śmieszne dowcipy o dupie, Śmieszne żarty o mężczyznach, Śmieszny humor o lekarzach, Żarty przychodzi facet do lekarza, Dowcipy o żabie.
Przychodzi baba z dzieckiem do lekarza, lekarz do niej:
- Proszę się rozebrać i położyć.
- Ale, panie doktorze! To moje dziecko jest chore!
- Jemu już nic nie pomoże, zrobimy drugie.
- Proszę się rozebrać i położyć.
- Ale, panie doktorze! To moje dziecko jest chore!
- Jemu już nic nie pomoże, zrobimy drugie.
1031
Dowcip #726. Przychodzi baba z dzieckiem do lekarza, lekarz do niej w kategorii: Czarny humor żarty, Śmieszne kawały o babie, Dowcipy o dzieciach, Dowcipy przychodzi baba do lekarza.
Przychodzi baca do sklepu i pyta...
- Jest kiełbasa?
- Jest Beskidzka - odpowiada sprzedawca.
- Bes cego? - na to Baca...
- Jest kiełbasa?
- Jest Beskidzka - odpowiada sprzedawca.
- Bes cego? - na to Baca...
317