Facet z nadwagą stoi w kolejce do okienka w banku.
Facet z nadwagą stoi w kolejce do okienka w banku. Tuż za nim dwóch znudzonych małolatów, bliźniaków. Kolejka posuwa się dość wolno, więc chłopaki dla zabicia czasu zaczynają pokpiwać sobie z tuszy grubasa. Chichoczą coraz więcej i głośniej, aż w końcu facet odwraca się i cedzi przez zęby:
- Proszę natychmiast przestać! Tak się składa, że nie mam wpływu na moją tuszę!
- A dieta? - wyrwało się bliźniakom jednogłośnie.
- Nie działa. Próbowałem, ale po każdym spaniu z waszą matką, ta karmi mnie pączkami z czekoladą!
- Proszę natychmiast przestać! Tak się składa, że nie mam wpływu na moją tuszę!
- A dieta? - wyrwało się bliźniakom jednogłośnie.
- Nie działa. Próbowałem, ale po każdym spaniu z waszą matką, ta karmi mnie pączkami z czekoladą!
1214
Dowcip #33455. Facet z nadwagą stoi w kolejce do okienka w banku. w kategorii: Żarty o dzieciach, Śmieszne dowcipy o grubasach, Żarty o bliźniakach.
Maniak gry DOOM zmarł. Staje u bram nieba przed Świętym Piotrem:
- Co złego w życiu zrobiłeś? - pyta święty Piotr.
- Nic, całe życie grałem w DOOMa...
- A co dobrego w życiu zrobiłeś?
- Też nic. Całe życie w DOOMa grałem...
- Pójdziesz do czyśćca, ale masz trzy życzenia...
- Chcę IDDQD.
- Co takiego?
- Nie pytaj tylko zrób to...
- Dobra gotowe - drugie?
- Chcę IDKFA.
- Co chcesz?
- Spełnij to nie pytaj...
- No dobra, a trzecie?
- Dawaj mnie od razu do piekła!
- Co złego w życiu zrobiłeś? - pyta święty Piotr.
- Nic, całe życie grałem w DOOMa...
- A co dobrego w życiu zrobiłeś?
- Też nic. Całe życie w DOOMa grałem...
- Pójdziesz do czyśćca, ale masz trzy życzenia...
- Chcę IDDQD.
- Co takiego?
- Nie pytaj tylko zrób to...
- Dobra gotowe - drugie?
- Chcę IDKFA.
- Co chcesz?
- Spełnij to nie pytaj...
- No dobra, a trzecie?
- Dawaj mnie od razu do piekła!
06
Dowcip #33456. Maniak gry DOOM zmarł. w kategorii: Żarty o grach komputerowych, Śmieszny humor o Świętym Piotrze, Śmieszne żarty o życzeniach do spełnienia.
Pogrzeb starego Rotszylda. W orszaku pogrzebowym skromnie ubrana Żydówka zalewa się łzami i głośno lamentuje.
- Czy nieboszczyk był pani krewnym?
- Nie, nie był krewnym. - odpowiada łkając kobieta. - I właśnie dlatego płaczę!
- Czy nieboszczyk był pani krewnym?
- Nie, nie był krewnym. - odpowiada łkając kobieta. - I właśnie dlatego płaczę!
922
Dowcip #33458. Pogrzeb starego Rotszylda. w kategorii: Śmieszny humor o Żydach, Śmieszne żarty o pogrzebie, Kawały o płaczu.
Jaki facet jest najbardziej popularny na plaży nudystów?
- Taki, który potrafi nieść naraz dwa kubki z kawą i tuzin pączków.
A jaka kobieta jest najpopularniejsza na tejże plaży?
- Taka, która potrafi zjeść dwa ostatnie pączki.
- Taki, który potrafi nieść naraz dwa kubki z kawą i tuzin pączków.
A jaka kobieta jest najpopularniejsza na tejże plaży?
- Taka, która potrafi zjeść dwa ostatnie pączki.
117
Dowcip #33459. Jaki facet jest najbardziej popularny na plaży nudystów? w kategorii: Żarty o facetach, Żarty o kobietach, Śmieszne żarty zagadki, Kawały o plaży nudystów.
Premier Izraela usiadł do pokojowych negocjacji z Arafatem. Premier zapytał czy na początek negocjacji może przytoczyć pewną historię, na co Arafat się zgodził. Premier zaczyna opowiadać:
- Lata przed tym, jak Izraelici przybyli do Ziemi Obiecanej i osiedlili się w niej, Mojżesz wiódł ich przez czterdzieści lat poprzez pustynię. Izraelici zaczęli narzekać na pragnienie i wtedy stał się cud. Przed nimi pojawiło się źródło i strumień. Napili się więc, by zaspokoić pragnienie, a żeby w pełni wykorzystać możliwość, również się wykąpali. Mojżesz także się wykąpał. Kiedy wyszedł z wody, okazało się, że jego ubrania zniknęły.
- Kto zabrał moje ubrania? - zapytał Mojżesz.
- To byli Palestyńczycy. - odpowiedzieli Izraelici.”
- Chwila, chwila... - przerywa mu Arafat - Nie było Palestyńczyków w czasach Mojżesza!
- No dobrze... - odpowiada premier Izraela - Skoro to już ustaliliśmy to możemy rozpocząć negocjacje.
- Lata przed tym, jak Izraelici przybyli do Ziemi Obiecanej i osiedlili się w niej, Mojżesz wiódł ich przez czterdzieści lat poprzez pustynię. Izraelici zaczęli narzekać na pragnienie i wtedy stał się cud. Przed nimi pojawiło się źródło i strumień. Napili się więc, by zaspokoić pragnienie, a żeby w pełni wykorzystać możliwość, również się wykąpali. Mojżesz także się wykąpał. Kiedy wyszedł z wody, okazało się, że jego ubrania zniknęły.
- Kto zabrał moje ubrania? - zapytał Mojżesz.
- To byli Palestyńczycy. - odpowiedzieli Izraelici.”
- Chwila, chwila... - przerywa mu Arafat - Nie było Palestyńczyków w czasach Mojżesza!
- No dobrze... - odpowiada premier Izraela - Skoro to już ustaliliśmy to możemy rozpocząć negocjacje.
114
Dowcip #33460. Premier Izraela usiadł do pokojowych negocjacji z Arafatem. w kategorii: Śmieszne żarty polityczne, Kawały o politykach, Żarty o Palestyńczykach.
Masztalski przez cale długie życie był pod pantoflem żony i teściowej. Jak po jego śmierci otworzyli testament, to pisało tam tak:
”Moja pierwszo wola...”
”Moja pierwszo wola...”
413
Dowcip #33461. Masztalski przez cale długie życie był pod pantoflem żony i teściowej. w kategorii: Żarty o Masztalskim, Dowcipy o testamencie.
Przyjechał Chruszczow do kołchozu i wpadł do dołu z kiszonką.
- Nie mów nikomu, - prosi pomagającego mu kołchoźnika - że tu wpadłem.
- A wy nie mówcie, Nikito, - prosi kołchoźnik - że to ja was wyciągnąłem!
- Nie mów nikomu, - prosi pomagającego mu kołchoźnika - że tu wpadłem.
- A wy nie mówcie, Nikito, - prosi kołchoźnik - że to ja was wyciągnąłem!
215
Dowcip #33462. Przyjechał Chruszczow do kołchozu i wpadł do dołu z kiszonką. w kategorii: Kawały o Nikicie Chruszczowie.
Jeden z żydów twierdził, że jego zmarły ojciec powraca z zaświatów i bierze udział w ceremoniach w Synagodze. Sprawa szybko rozeszła się wśród społeczności żydowskiej. Aż trafiła do Rabbiego. Ten ubrał się i idzie do Żyda, i pyta:
- Mojsze czy to prawda, że Twój ojciec wraca na ceremonie do Synagogi?
- Tak Rabbi. To prawda. - opowiada pokornie Żyd.
- To ja się Ciebie pytam: Czemu on nic nie daje na taca?
- Mojsze czy to prawda, że Twój ojciec wraca na ceremonie do Synagogi?
- Tak Rabbi. To prawda. - opowiada pokornie Żyd.
- To ja się Ciebie pytam: Czemu on nic nie daje na taca?
418
Dowcip #33463. Jeden z żydów twierdził w kategorii: Dowcipy o pieniądzach, Kawały o Żydach, Śmieszne dowcipy o duchach, Humor o Rabinie.
Osoby rodzaju żeńskiego dzielą się na:
- dziewczyny
- kobiety
- staruszki.
Dziewczyny dzielą się na:
- już dziewczyny
- jeszcze dziewczyny
- dziewczyny z dzieckiem.
Kobiety dzielą się na:
- damy
- nie damy
- damy ale nie wam.
Staruszki się nie dzielą. One się rozkładają...
- dziewczyny
- kobiety
- staruszki.
Dziewczyny dzielą się na:
- już dziewczyny
- jeszcze dziewczyny
- dziewczyny z dzieckiem.
Kobiety dzielą się na:
- damy
- nie damy
- damy ale nie wam.
Staruszki się nie dzielą. One się rozkładają...
716
Dowcip #33464. Osoby rodzaju żeńskiego dzielą się na w kategorii: Śmieszne kawały erotyczne, Śmieszne żarty o kobietach.
Przychodzi Jaś do okulisty po okulary. Siada w fotelu i dostaje do ręki tabliczkę. Okulista:
- Proszę zasłonić lewe oko... Teraz prawe... Teraz lewe. Lewe powiedziałem! Jasi! Lewe oko!
Jaś zgłupiał.
- Po prostu zapamiętaj, która to lewa ręka i tejże użyj. Zaczynamy. Zakryj prawe oko... Jasiu, to jest lewe oko!!!
W desperacji okulista wyciągnął papierową torbę, wyciął w niej otwór i założył Jasiowi na głowę. Obracając to w lewą, to w prawą zaczął badanie.
- No i jak Jasiu, lepiej?
- Chyba tak, ale prawdę mówiąc, wolałbym takie druciane oprawki jak ma Krzyś.
- Proszę zasłonić lewe oko... Teraz prawe... Teraz lewe. Lewe powiedziałem! Jasi! Lewe oko!
Jaś zgłupiał.
- Po prostu zapamiętaj, która to lewa ręka i tejże użyj. Zaczynamy. Zakryj prawe oko... Jasiu, to jest lewe oko!!!
W desperacji okulista wyciągnął papierową torbę, wyciął w niej otwór i założył Jasiowi na głowę. Obracając to w lewą, to w prawą zaczął badanie.
- No i jak Jasiu, lepiej?
- Chyba tak, ale prawdę mówiąc, wolałbym takie druciane oprawki jak ma Krzyś.
513