Entuzjastycznie nastawiony do nowej pracy akwizytor
Entuzjastycznie nastawiony do nowej pracy akwizytor, sprzedawca odkurzaczy zapukał do pierwszych drzwi. Otworzyła mu kobieta, lecz zanim zdążyła coś powiedzieć ten wbiegł do domu, wpadł do salonu i zaczął rozrzucać po całym dywanie rozmoknięte krowie łajna.
- Proszę pani, jeżeli ten wspaniały odkurzacz w cudowny i genialny sposób nie posprząta tego, zobowiązuję się zjeść to wszystko. - mówi podniecony.
- A keczup pan chce?
- Słucham?
- Właśnie się wprowadziłam i elektrownia nie podpięła jeszcze prądu.
- Proszę pani, jeżeli ten wspaniały odkurzacz w cudowny i genialny sposób nie posprząta tego, zobowiązuję się zjeść to wszystko. - mówi podniecony.
- A keczup pan chce?
- Słucham?
- Właśnie się wprowadziłam i elektrownia nie podpięła jeszcze prądu.
24
Dowcip #27315. Entuzjastycznie nastawiony do nowej pracy akwizytor w kategorii: Śmieszne kawały o jedzeniu, Kawały o kobietach, Żarty o sprzedawcach, Humor o kupie.
Eskimos, Murzyn i Polak lecą samolotem. Murzyn wsadza rękę przez okno i mówi:
- To mój kraj.
Eskimos i Polak na to:
- Czemu?
Murzyn:
- Bo ciepło.
Później Eskimos wsadza rękę przez okno i mówi:
- To mój kraj.
Polak i Murzyn:
- Czemu?
Eskimos:
- Bo zimno.
Polak wsadza rękę przez okno i mówi:
- To mój kraj.
Eskimos i Murzyn
- Czemu?
- Bo zanim wystawiłem rękę przez okno, to miałem na niej zegarek.
- To mój kraj.
Eskimos i Polak na to:
- Czemu?
Murzyn:
- Bo ciepło.
Później Eskimos wsadza rękę przez okno i mówi:
- To mój kraj.
Polak i Murzyn:
- Czemu?
Eskimos:
- Bo zimno.
Polak wsadza rękę przez okno i mówi:
- To mój kraj.
Eskimos i Murzyn
- Czemu?
- Bo zanim wystawiłem rękę przez okno, to miałem na niej zegarek.
1145
Dowcip #27316. Eskimos, Murzyn i Polak lecą samolotem. w kategorii: Śmieszny humor o Eskimosach, Śmieszne dowcipy o Murzynach, Humor o złodziejach, Śmieszne kawały o samolotach, Śmieszne kawały o Polakach.
Facet baraszkuje w łóżku z piękna blondynką. Nagle dziewczyna pyta:
- Ale nie masz AIDS, co?
- Oczywiście, że nie!
- Dzięki Bogu! Nie chciałabym znowu tego złapać.
- Ale nie masz AIDS, co?
- Oczywiście, że nie!
- Dzięki Bogu! Nie chciałabym znowu tego złapać.
26
Dowcip #27317. Facet baraszkuje w łóżku z piękna blondynką. w kategorii: Kawały o blondynkach, Żarty o chorobach, Humor o seksie.
Facet budzi się po kilkutygodniowym piciu, cały siny i zarośnięty. Idzie do łazienki, staje przed lustrem i zaczyna się sobie przyglądać, intensywnie przy tym myśląc. Nagle słyszy z kuchni:
- Mietek, zjesz śniadanie?
Facet wali się w łeb i mówi:
- A, Mietek.
- Mietek, zjesz śniadanie?
Facet wali się w łeb i mówi:
- A, Mietek.
12
Dowcip #27318. Facet budzi się po kilkutygodniowym piciu, cały siny i zarośnięty. w kategorii: Śmieszne dowcipy o pijakach.
Facet budzi się w południe na potwornym kacu. Patrzy, na stole cztery schłodzone butelki piwa i list następującej treści:
”Kochanie, wypoczywaj. Jakbyś czegoś potrzebował to zadzwoń. Zwolnię się z pracy i przyjadę. Twoja kochająca żona”.
Facet pyta syna:
- Co się wczoraj stało? Nic nie pamiętam. Czyżbym wrócił w nocy z kwiatami albo pierścionkiem?
Syn na to:
- Przyszedłeś o piątej nad ranem kompletnie pijany, awanturowałeś się, a gdy matka chcąc Cię rozebrać ściągała Ci spodnie, powiedziałeś: ”Spadaj dziwko, jestem żonaty!”
”Kochanie, wypoczywaj. Jakbyś czegoś potrzebował to zadzwoń. Zwolnię się z pracy i przyjadę. Twoja kochająca żona”.
Facet pyta syna:
- Co się wczoraj stało? Nic nie pamiętam. Czyżbym wrócił w nocy z kwiatami albo pierścionkiem?
Syn na to:
- Przyszedłeś o piątej nad ranem kompletnie pijany, awanturowałeś się, a gdy matka chcąc Cię rozebrać ściągała Ci spodnie, powiedziałeś: ”Spadaj dziwko, jestem żonaty!”
07
Dowcip #27319. Facet budzi się w południe na potwornym kacu. w kategorii: Żarty o mężu i żonie, Humor o mężu, Kawały o pijakach, Dowcipy o żonie.
Facet chce się pozbyć kota wywożąc go cztery ulice dalej. Przychodzi do domu, a kot siedzi na wersalce. Wywozi go dalej, ale kot znowu wrócił! Facet wywiózł go za miasto. Po chwili dzwoni do domu do żony i mówi:
- Jest z Tobą kot?
- Jest, a co?
- Daj go do telefonu bo się zgubiłem.
- Jest z Tobą kot?
- Jest, a co?
- Daj go do telefonu bo się zgubiłem.
112
Dowcip #27320. Facet chce się pozbyć kota wywożąc go cztery ulice dalej. w kategorii: Żarty o mężczyznach, Śmieszne kawały o kotach.
Facet chodzi cały czas nerwowo po domu. Od ściany do ściany. Żona nie wytrzymuje i w końcu zadaje konkretne, krótkie pytanie:
- Co jest?
Mąż na to z ogniem w oczach:
- Mam ochotę na sex!
Żona chcąc pomóc mężowi:
- No to chodź!
- No to chodzę!
- Co jest?
Mąż na to z ogniem w oczach:
- Mam ochotę na sex!
Żona chcąc pomóc mężowi:
- No to chodź!
- No to chodzę!
37
Dowcip #27321. Facet chodzi cały czas nerwowo po domu. Od ściany do ściany. w kategorii: Humor o mężu i żonie, Kawały o mężu, Dowcipy o żonie, Humor o seksie.
Facet domyślił się, że żona go zdradza. Pewnego wieczoru zaczekał, aż wyjdzie z domu, po czym wskoczył do taksówki nakazał kierowcy ją śledzić.
Chwilę później wszystko było jasne, żona pracowała w agencji towarzyskiej! Zszokowany facet mówi do taksówkarza:
- Chcesz pan zarobić stówę?
- Jasne! Co mam robić?
- Wejść do agencji, zabrać moją żonę, wsadzić ją do taksówki i zawieść nas oboje do domu.
Taksówkarz zabrał się do pracy. Kilka minut później drzwi agencji otworzyły się z hukiem i pojawił się taksówkarz trzymający za włosy wijącą się kobietę. Otworzył drzwi samochodu, wrzucił ją do środka i powiedział:
- Trzymaj pan ją!
A facet krzyknął do taksówkarza:
- To nie jest moja żona!
- Wiem, to moja! Teraz idę po pańską!
Chwilę później wszystko było jasne, żona pracowała w agencji towarzyskiej! Zszokowany facet mówi do taksówkarza:
- Chcesz pan zarobić stówę?
- Jasne! Co mam robić?
- Wejść do agencji, zabrać moją żonę, wsadzić ją do taksówki i zawieść nas oboje do domu.
Taksówkarz zabrał się do pracy. Kilka minut później drzwi agencji otworzyły się z hukiem i pojawił się taksówkarz trzymający za włosy wijącą się kobietę. Otworzył drzwi samochodu, wrzucił ją do środka i powiedział:
- Trzymaj pan ją!
A facet krzyknął do taksówkarza:
- To nie jest moja żona!
- Wiem, to moja! Teraz idę po pańską!
011
Dowcip #27322. Facet domyślił się, że żona go zdradza. w kategorii: Śmieszne dowcipy o facetach, Śmieszne kawały o zdradzie, Dowcipy o agencji towarzyskiej, Dowcipy o taksówkarzach.
Facet mówi do swojej dziewczyny:
- Jolka!
Chwilę potem odzywa się Jasiu:
- Jolka!
- Jolka, co robisz dziś wieczorem?
Znowu Jasiu:
- Jolka, co robisz dziś wieczorem?
Na to facet do Jasia:
- Odwal się od mojej laski!
- Odwal się od mojej laski!
Przychodzi mama Jasia, facet do niej:
- Proszę pani, proszę powiedzieć synowi żeby mnie nie udawał!
- Jasiek, przestań robić z siebie idiotę!
- Jolka!
Chwilę potem odzywa się Jasiu:
- Jolka!
- Jolka, co robisz dziś wieczorem?
Znowu Jasiu:
- Jolka, co robisz dziś wieczorem?
Na to facet do Jasia:
- Odwal się od mojej laski!
- Odwal się od mojej laski!
Przychodzi mama Jasia, facet do niej:
- Proszę pani, proszę powiedzieć synowi żeby mnie nie udawał!
- Jasiek, przestań robić z siebie idiotę!
1118
Dowcip #27323. Facet mówi do swojej dziewczyny w kategorii: Kawały o Jasiu, Żarty o facetach, Dowcipy o matce.
Facet opowiedział koledze dowcip, a ten pękł ze śmiechu. Gostka oskarżono o morderstwo. Na sali sądowej sędzia mówi:
- Proszę opowiedzieć ten kawał.
- Nie wysoki sądzie, bo nie chcę wszystkich pozabijać.
- W takim razie proszę opowiedzieć go komisji.
Do komisji zostali wydzieleni policjant, adwokat i prokurator. Zamknięci w dźwiękoszczelnym pomieszczeniu, wysłuchali dowcipu. Adwokat i prokurator pękli ze śmiechu, a policjant wychodzi i mówi:
- To wcale nie było śmieszne.
Gostek został uniewinniony. Za rok w wiadomościach podają: Na rogu Marszałkowskiej i Hożej z niewiadomych przyczyn pękł policjant.
- Proszę opowiedzieć ten kawał.
- Nie wysoki sądzie, bo nie chcę wszystkich pozabijać.
- W takim razie proszę opowiedzieć go komisji.
Do komisji zostali wydzieleni policjant, adwokat i prokurator. Zamknięci w dźwiękoszczelnym pomieszczeniu, wysłuchali dowcipu. Adwokat i prokurator pękli ze śmiechu, a policjant wychodzi i mówi:
- To wcale nie było śmieszne.
Gostek został uniewinniony. Za rok w wiadomościach podają: Na rogu Marszałkowskiej i Hożej z niewiadomych przyczyn pękł policjant.
16