Dwóch polaków kłóci się przed monopolowym
Dwóch polaków kłóci się przed monopolowym:
- Wezmę dwie, damy rade ...
- Nie no co Ty, nie damy rady wypić dwóch ...
- Nie no wezmę dwie, damy rade.
Wchodzi do monopolowego i mówi:
- Poproszę skrzynkę wódki i dwie lemoniady.
- Wezmę dwie, damy rade ...
- Nie no co Ty, nie damy rady wypić dwóch ...
- Nie no wezmę dwie, damy rade.
Wchodzi do monopolowego i mówi:
- Poproszę skrzynkę wódki i dwie lemoniady.
16
Dowcip #26076. Dwóch polaków kłóci się przed monopolowym w kategorii: Żarty o alkoholu, Humor o pijakach, Śmieszne dowcipy o zakupach.
Dwóch mądrali wyjeżdża na kemping. Wieczorem kładą się do namiotu. W środku nocy jeden budzi drugiego i mówi:
- Jasiek! Spójrz w górę i powiedz co widzisz?!
- Widzę nieskończoność gwiazd.
- I co to znaczy?!
- Że jutro będzie ładna pogoda.
- No co Ty?! Gwizdnęli nam namiot!
- Jasiek! Spójrz w górę i powiedz co widzisz?!
- Widzę nieskończoność gwiazd.
- I co to znaczy?!
- Że jutro będzie ładna pogoda.
- No co Ty?! Gwizdnęli nam namiot!
14
Dowcip #26077. Dwóch mądrali wyjeżdża na kemping. Wieczorem kładą się do namiotu. w kategorii: Kawały o Jasiu, Śmieszne kawały o turystach, Śmieszny humor o złodziejach.
Mówi babka do dziadka:
- Idź do sklepu i kup masło i chleb. Tylko pamiętaj, dwie rzeczy: masło i chleb.
Dziadek pokiwał głową i poszedł. Po jakichś dwóch godzinach wrócił z puszką białej farby. Babka się złości:
- Ale Ty to masz sklerozę, przecież Ci mówiłam dwie rzeczy! A gdzie pędzel?
- Idź do sklepu i kup masło i chleb. Tylko pamiętaj, dwie rzeczy: masło i chleb.
Dziadek pokiwał głową i poszedł. Po jakichś dwóch godzinach wrócił z puszką białej farby. Babka się złości:
- Ale Ty to masz sklerozę, przecież Ci mówiłam dwie rzeczy! A gdzie pędzel?
730
Dowcip #26078. Mówi babka do dziadka w kategorii: Humor o babci, Śmieszne dowcipy o dziadku, Żarty o zakupach.
Przychodzi mężczyzna do zakładu pogrzebowego i pyta:
- Jest szef?
Na to pracownik:
- Pojechał po towar.
- Jest szef?
Na to pracownik:
- Pojechał po towar.
819
Dowcip #26079. Przychodzi mężczyzna do zakładu pogrzebowego i pyta w kategorii: Śmieszny humor o facetach, Śmieszny humor o szefie, Humor o pracownikach.
Przed salą od filmów w kinie stoi szesnaście blondynek. Kasjer zaciekawiony dlaczego tak stoją gdy seans się już dawno zaczął postanawia je spytać.
- Dlaczego tu tak stoicie?
- Bo patrz, tam jest tabliczka, że można wchodzić od osiemnastu, a nas jest szesnaście.
- Dlaczego tu tak stoicie?
- Bo patrz, tam jest tabliczka, że można wchodzić od osiemnastu, a nas jest szesnaście.
36
Dowcip #26080. Przed salą od filmów w kinie stoi szesnaście blondynek. w kategorii: Śmieszne dowcipy o blondynkach, Żarty o filmach, Śmieszne kawały o kinie.
Tata mówi do syna:
- Znowu nie trafiłem ani jednej liczby w totka.
Syn na to:
- Nie martw się tato, to tak jak ja na klasówce z matmy.
- Znowu nie trafiłem ani jednej liczby w totka.
Syn na to:
- Nie martw się tato, to tak jak ja na klasówce z matmy.
517
Dowcip #26081. Tata mówi do syna w kategorii: Śmieszny humor o Jasiu, Dowcipy o ojcu, Śmieszne dowcipy o egzaminach, Śmieszne kawały o Totolotku.
Jadą dwie blondynki w windzie. Jedna mówi do drugiej:
- Zajechało mi tu spermą.
- Sorka, beknęło mi się.
- Zajechało mi tu spermą.
- Sorka, beknęło mi się.
1724
Dowcip #26082. Jadą dwie blondynki w windzie. w kategorii: Żarty o blondynkach, Śmieszne kawały o spermie.
Widzą się dwie dżdżownice i jedna mówi:
- Gdzie masz męża?
- Leśniczy wyciągnął go na ryby.
- Gdzie masz męża?
- Leśniczy wyciągnął go na ryby.
848
Dowcip #26083. Widzą się dwie dżdżownice i jedna mówi w kategorii: Humor o leśniczych, Śmieszne dowcipy o dżdżownicach.
- Mamo, a pani na angielskim powiedziała do mnie bardzo wulgarne słowo.
- A jakie syneczku?
- Tea who you.
- A jakie syneczku?
- Tea who you.
57
Dowcip #26084. - Mamo w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Kawały o nauczycielce, Śmieszne kawały po angielsku.
- Kupiłem psa. - chwali się myśliwy koledze.
- Tak? A jakiej rasy?
- Gończej. Ja mu mówię ”Aport”, a on do mnie ”Goń się!”.
- Tak? A jakiej rasy?
- Gończej. Ja mu mówię ”Aport”, a on do mnie ”Goń się!”.
57