Dlaczego Lepper uśmiecha się podczas burzy?
Dlaczego Lepper uśmiecha się podczas burzy?
- Bo myśli, że mu zdjęcia robią.
- Bo myśli, że mu zdjęcia robią.
1512
Dowcip #2691. Dlaczego Lepper uśmiecha się podczas burzy? w kategorii: Śmieszne dowcipy zagadki, Żarty o burzy i błyskawicach, Śmieszne żarty o Andrzeju Lepperze.
Giertychowi rozwiązało się sznurowadło, pochyla się żeby zawiązać, ale i wysoki i w krzyżu strzyka, więc nie sięga. Jabłoński radzi:
- Postaw nogę na krześle.
Giertych stawia druga stopę na krześle i tym bardziej nie może sięgnąć, powiada więc do Jaroszewicza:
- Widzisz, to jest zawsze tak jak spytasz o radę inteligenta!
- Postaw nogę na krześle.
Giertych stawia druga stopę na krześle i tym bardziej nie może sięgnąć, powiada więc do Jaroszewicza:
- Widzisz, to jest zawsze tak jak spytasz o radę inteligenta!
48
Dowcip #2692. Giertychowi rozwiązało się sznurowadło, pochyla się żeby zawiązać w kategorii: Kawały polityczne, Śmieszne dowcipy o Romanie Giertychu, Śmieszny humor o politykach.
Lepperowi śniły się w nocy ziemniaki. Poszedł do wróżki, żeby dowiedzieć się co to znaczy.
A wróżka do niego:
- Albo cię wykopią na jesień, albo cię posadzą na wiosnę.
A wróżka do niego:
- Albo cię wykopią na jesień, albo cię posadzą na wiosnę.
39
Dowcip #2693. Lepperowi śniły się w nocy ziemniaki. w kategorii: Żarty o wróżkach, Śmieszne żarty o snach, Żarty o Andrzeju Lepperze.
W terenie delegat PZPR pyta:
- No i jak u was idzie walka z Kościołem?
- Walczymy, ale prawdę powiedziawszy, przegraliśmy.
- Co to znaczy?
- Najpierw ufundowaliśmy solidna ławę i chcieliśmy postawić ją z przodu, żeby cala egzekutywa siedziała przed ołtarzem. Ksiądz się nie zgodził. Powiedział, że tam będą siedzieli jego pobożni parafianie. No to my księdzu na to, że nie będziemy nosili baldachimu na procesji. Ksiądz się zezłościł i mówi do nas: ”Skoro tak, to ja nie będę wam pisał sprawozdań z egzekutywy!” No i musieliśmy ustąpić, żeby partia szkody nie poniosła.
- No i jak u was idzie walka z Kościołem?
- Walczymy, ale prawdę powiedziawszy, przegraliśmy.
- Co to znaczy?
- Najpierw ufundowaliśmy solidna ławę i chcieliśmy postawić ją z przodu, żeby cala egzekutywa siedziała przed ołtarzem. Ksiądz się nie zgodził. Powiedział, że tam będą siedzieli jego pobożni parafianie. No to my księdzu na to, że nie będziemy nosili baldachimu na procesji. Ksiądz się zezłościł i mówi do nas: ”Skoro tak, to ja nie będę wam pisał sprawozdań z egzekutywy!” No i musieliśmy ustąpić, żeby partia szkody nie poniosła.
47
Dowcip #2694. W terenie delegat PZPR pyta w kategorii: Śmieszne dowcipy o duchownych, Śmieszny humor polityczny, Humor religijny, Śmieszny humor o kościele.
Zomowcy pobili studenta, który na ulicy rozrzucał ulotki. Po jakim czasie zauważyli, że kartki były puste.
- Dlaczego pan rozrzucał puste kartki? - pytają.
- Ludzie i tak wiedzą, co ma być na nich napisane.
- Dlaczego pan rozrzucał puste kartki? - pytają.
- Ludzie i tak wiedzą, co ma być na nich napisane.
38
Dowcip #2695. Zomowcy pobili studenta, który na ulicy rozrzucał ulotki. w kategorii: Śmieszne żarty o studentach, Żarty o Zomowcach.
Nowy Jork, Central Park. Małą dziewczynkę atakuje pitbull. Podbiega młody mężczyzna i unieszkodliwia psa. Obserwujący całe zajście policjant podchodzi i mówi:
- Jest pan bohaterem. W jutrzejszych gazetach napiszą: Nowojorczyk uratował życie dziecku!
- Ale ja nie jestem z Nowego Jorku.
- Nie szkodzi, będzie: Bohaterski Amerykanin uratował dziecko!
- Ale ja nie jestem z Ameryki.
- To skąd pan jest?!
- Z Palestyny.
Nazajutrz w gazetach napisano: Islamski terrorysta zamordował amerykańskiego psa.
- Jest pan bohaterem. W jutrzejszych gazetach napiszą: Nowojorczyk uratował życie dziecku!
- Ale ja nie jestem z Nowego Jorku.
- Nie szkodzi, będzie: Bohaterski Amerykanin uratował dziecko!
- Ale ja nie jestem z Ameryki.
- To skąd pan jest?!
- Z Palestyny.
Nazajutrz w gazetach napisano: Islamski terrorysta zamordował amerykańskiego psa.
310
Dowcip #2696. Nowy Jork, Central Park. Małą dziewczynkę atakuje pitbull. w kategorii: Śmieszny humor o dziewczynkach, Humor o policjantach, Śmieszny humor o psie.
Prywatka w podziemiach Kremla, jenerały żłopią wódkę późno w nocy. Wchodzi sprzątaczka z wiadrem i ścierką, nie przejmując się, stawia wiadro na biurku, na papierach i różnych guzikach. Generał wytrzeszcza oczy i wrzeszczy do sprzątaczki:
- Paszła w piiizduuu!
- Ja, towariszcz gienieral?
- Niet, Zapadnaja Jewropa!
- Paszła w piiizduuu!
- Ja, towariszcz gienieral?
- Niet, Zapadnaja Jewropa!
310
Dowcip #2697. Prywatka w podziemiach Kremla, jenerały żłopią wódkę późno w nocy. w kategorii: Żarty o Rosjanach, Kawały o żołnierzach, Humor o sprzątaniu, Śmieszne dowcipy o sprzątaczkach.
- Dziwicie się Kowalski, że nie ma dla was premii? Przypomnijcie sobie! Na pochodzie pierwszomajowym toście nieśli portret towarzysza Bieruta, a na ramieniu jakiegoś kundla. A jak powiedziałem ”Kowalski, rzucie to bydlę!”, to coście rzucili?
112
Dowcip #2698. - Dziwicie się Kowalski, że nie ma dla was premii? w kategorii: Humor o Kowalskim, Śmieszny humor polityczny, Śmieszne kawały o psie, Śmieszne dowcipy o dziełach sztuki.
Przychodzą dziennikaze do syna prezydenta. Jeden z nich pyta:
- Gdzie jest Twój Tatuś, w SLD, PSL, czy w PiS?
Na to synek:
- Mój tatuś jest w WC!
- Gdzie jest Twój Tatuś, w SLD, PSL, czy w PiS?
Na to synek:
- Mój tatuś jest w WC!
311
Dowcip #2699. Przychodzą dziennikaze do syna prezydenta. w kategorii: Kawały polityczne, Śmieszne żarty o synach, Śmieszne dowcipy o prezydencie.
Zamawia Clinton rozmowę telefoniczną z Piekłem. Gada, gada, po kilku dniach przychodzi rachunek na ogromną kwotę. Zamówił także Jelcyn, bo co, ma być gorszy? Gada, gada, gada, gada.
Przyszedł rachunek na kilkanaście rubli. Zdumiony dzwoni na centrale z zapytaniem co on tak tanio, a Clinton drogo?
- Bo ze Stanów do Pielka to międzynarodowa, a z Moskwy to miejscowa.
Przyszedł rachunek na kilkanaście rubli. Zdumiony dzwoni na centrale z zapytaniem co on tak tanio, a Clinton drogo?
- Bo ze Stanów do Pielka to międzynarodowa, a z Moskwy to miejscowa.
215