Była niezła burza i facetowi zerwało blachę z dachu.
Była niezła burza i facetowi zerwało blachę z dachu. Trochę ją pogięło, przy okazji więc zabrał to do mechanika, żeby ją wyprostował. Po dwóch dniach mechanik dzwoni do niego:
- Panie, nie mam pojęcia co pan z tym samochodem zrobił, ale za tydzień będzie do odebrania.
- Panie, nie mam pojęcia co pan z tym samochodem zrobił, ale za tydzień będzie do odebrania.
711
Dowcip #13988. Była niezła burza i facetowi zerwało blachę z dachu. w kategorii: Śmieszne żarty o mechaniku, Żarty o burzy i błyskawicach.
Młody pilot leci w nocy samolotem, zbliżając się do lądowiska wywołuje kontrolera lotów:
- Zgadnij kto?
Zdenerwowany kontroler gasi światła na lotnisku.
- Zgadnij gdzie?
- Zgadnij kto?
Zdenerwowany kontroler gasi światła na lotnisku.
- Zgadnij gdzie?
48
Dowcip #13989. Młody pilot leci w nocy samolotem w kategorii: Żarty o samolotach, Dowcipy o pilotach.
Jak się nazywa rumuński Minister Gospodarki i Polityki Żywnościowej?
- Izje Popiescu.
- Izje Popiescu.
67
Dowcip #13990. Jak się nazywa rumuński Minister Gospodarki i Polityki Żywnościowej? w kategorii: Żarty o Rumunach, Śmieszne dowcipy zagadki.
Jak słonie kryją się na polu truskawkowym?
- Malują sobie paznokcie na czerwono.
- Malują sobie paznokcie na czerwono.
1811
Dowcip #13991. Jak słonie kryją się na polu truskawkowym? w kategorii: Dowcipy o zwierzętach, Śmieszne dowcipne zagadki, Dowcipy o słoniu.
Uroczystość w ambasadzie USA w Moskwie. Ambasador amerykański podchodzi do jakiegoś Rosjanina i go pyta:
- Słyszałem, że wy ruskie to możecie dużo wypić. Powiedz, czy wypiłbyś butelkę spirytusu?
- Da.
- A wiadro spirytusu?
- Da.
- A wielką cysternę?
- Da.
- A jezioro spirytusu? - krzyczy poirytowany Amerykanin.
- Da. - odpowiada spokojnie Ruski.
- A morze?
- Da.
- A ocean?
- Niet. Okieana niet.
- A czemu?
- Bo ogurcew nie wystarczy.
- Słyszałem, że wy ruskie to możecie dużo wypić. Powiedz, czy wypiłbyś butelkę spirytusu?
- Da.
- A wiadro spirytusu?
- Da.
- A wielką cysternę?
- Da.
- A jezioro spirytusu? - krzyczy poirytowany Amerykanin.
- Da. - odpowiada spokojnie Ruski.
- A morze?
- Da.
- A ocean?
- Niet. Okieana niet.
- A czemu?
- Bo ogurcew nie wystarczy.
34
Dowcip #13992. Uroczystość w ambasadzie USA w Moskwie. w kategorii: Śmieszne kawały o Rosjanach, Śmieszne kawały o alkoholu, Humor o pijakach.
Po czym poznać Rosjanina w Ameryce?
- Przychodzi na walki kogutów z kaczką.
Po czym poznać, że są tam również Włosi?
- Stawiają na kaczkę.
Po czym poznać, że jest tam mafia?
- Kaczka wygrywa!
- Przychodzi na walki kogutów z kaczką.
Po czym poznać, że są tam również Włosi?
- Stawiają na kaczkę.
Po czym poznać, że jest tam mafia?
- Kaczka wygrywa!
832
Dowcip #13993. Po czym poznać Rosjanina w Ameryce? w kategorii: Kawały o Rosjanach, Śmieszne dowcipy o kaczkach, Śmieszne dowcipy o Włochach, Humor o mafii.
Reforma szkolnictwa prowadzi także do zmian pewnych zasad w języku polskim. Obecnie znana deklinacja poszerzona została o dodatkowe trzy odmiany:
1. Mianownik - kto? co?
2. Dopełniacz - kogo? czego?
3. Celownik - komu? czemu?
4. Biernik - kogo? co?
5. Narzędnik - z kim? z czym?
6. Miejscownik - o kim? o czym?
7. Wołacz - o!
8. Intymnik - kto z kim?
9. Wygryźnik - kto kogo i dlaczego?
10. Łapownik - kto komu ile?
1. Mianownik - kto? co?
2. Dopełniacz - kogo? czego?
3. Celownik - komu? czemu?
4. Biernik - kogo? co?
5. Narzędnik - z kim? z czym?
6. Miejscownik - o kim? o czym?
7. Wołacz - o!
8. Intymnik - kto z kim?
9. Wygryźnik - kto kogo i dlaczego?
10. Łapownik - kto komu ile?
35
Dowcip #13994. Reforma szkolnictwa prowadzi także do zmian pewnych zasad w języku w kategorii: Śmieszne kawały szkolne.
Przychodzi pedał do sklepu mięsnego:
- Poproszędwa kilo kiełbasy krakowskiej.
- Może być w plasterkach.
- A co ja mam dupę na żetony?!?!
- Poproszędwa kilo kiełbasy krakowskiej.
- Może być w plasterkach.
- A co ja mam dupę na żetony?!?!
1316
Dowcip #13995. Przychodzi pedał do sklepu mięsnego w kategorii: Śmieszne dowcipy o zakupach, Śmieszne dowcipy o sprzedawcach, Humor o homoseksualistach.
Kulturysta w cyrku wychodzi na arenę w jednej ręce trzyma szklankę, a w drugiej cytrynę. Nagle tak mocno ścisnął cytrynę, że wycisnął całą szklankę soku. Patrzy z dumą na widownię i pyta:
- Może ktoś z Państwa spróbuje?
Z ostatniego rzędu wyszedł drobny człowieczek metr pięćdziesiąt wzrostu, czterdzieści kilo wagi, chwycił cytrynę ścisnął i wycisnął z niej dwie szklanki soku. Zdumiony kulturysta patrzy na niego i pyta:
- Jak pan to zrobił?!
- Panie, ja jestem komornik ...
- Może ktoś z Państwa spróbuje?
Z ostatniego rzędu wyszedł drobny człowieczek metr pięćdziesiąt wzrostu, czterdzieści kilo wagi, chwycił cytrynę ścisnął i wycisnął z niej dwie szklanki soku. Zdumiony kulturysta patrzy na niego i pyta:
- Jak pan to zrobił?!
- Panie, ja jestem komornik ...
615
Dowcip #13996. Kulturysta w cyrku wychodzi na arenę w jednej ręce trzyma szklankę w kategorii: Humor o cyrku, Śmieszne żarty o sportowcach, Śmieszne kawały o komorniku.
Przychodzi turysta do górala i mówi:
- Góralu, powiedzcie: chrząszcz brzmi w trzcinie.
Góral na to:
- Chrobok burcy w trowie.
- Góralu, powiedzcie: chrząszcz brzmi w trzcinie.
Góral na to:
- Chrobok burcy w trowie.
39