LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Bardzo pobożny człowiek co niedziele chodząc do kościoła rzucał

Bardzo pobożny człowiek co niedziele chodząc do kościoła rzucał dziesięć złotych żebrakowi. Pewnego razu rzuca tylko pięć. Żebrak na to:
- Co się stało? Dlaczego tylko piątka? Stracił pan pracę?
- Nie, wysłałem syna na studia.
- No, wszystko fajnie, ale dlaczego moim kosztem?
02

Dowcip #31449. Bardzo pobożny człowiek co niedziele chodząc do kościoła rzucał w kategorii: Śmieszne kawały o pieniądzach, Śmieszne dowcipy o żebraku.

Wchodzi mąż do sypialni i widzi żonę w łóżku z kochankiem.
- Co wy tu robicie?
A żona do kochanka:
- A nie mówiłam, że debil!
28

Dowcip #31450. Wchodzi mąż do sypialni i widzi żonę w łóżku z kochankiem. w kategorii: Śmieszne kawały o kochankach, Kawały o mężu, Żarty o żonie.

Jak wygląda rosyjska ruletka dla prawdziwych hipsterów?
- Na talerzu leży sześć pierogów, w tym jeden jest z glutenem.
25

Dowcip #31451. Jak wygląda rosyjska ruletka dla prawdziwych hipsterów? w kategorii: Śmieszne dowcipy o jedzeniu, Śmieszne pytania zagadki, Śmieszne dowcipy o grach i zabawach.

Jedzie Baca bryczką przez granicę. Zatrzymuje go żołnierz i pyta:
- Co wieziecie w tej beczce baco?
- Sok z banana.
- Ale banan nie ma soku.
- To masz pan, spróbuj.
Żołnierz próbuje. Krzywi się i mówi:
- Fuj, a jedź se baco dalej.
Na to baca do konia:
- Wio Banan!
629

Dowcip #31452. Jedzie Baca bryczką przez granicę. w kategorii: Kawały o Bacy, Żarty o żołnierzach, Humor o koniu.

Skąd się wziął zwyczaj puszczania kobiet przodem?
- W czasach prehistorycznych nasi przodkowie sprawdzali w ten sposób, czy w jaskini nie ma niedźwiedzi.
417

Dowcip #31453. Skąd się wziął zwyczaj puszczania kobiet przodem? w kategorii: Humor o kobietach, Śmieszne dowcipne zagadki.

Co mówi ateista gdy po śmierci staje przed bramami Raju?
- No cholera, nie wierzę!
329

Dowcip #31454. Co mówi ateista gdy po śmierci staje przed bramami Raju? w kategorii: Śmieszny humor zagadka, Humor o ateistach.

Pewnego dnia jeden mężczyzna wracając z pracy znalazł starą lampę. Zabrał ją do domu i postanowił ją wyczyścić. Potarł ją trzy razy, a tu nagle z lampy wyskakuje Dżin i z uśmiechem oznajmia:
- Od lat bylem uwięziony w tej lampie, w zamian za to, że mnie uwolniłeś spełnię Twoje życzenie.
Mężczyzna chwilę pomyślał i mówi:
- Chciałbym w końcu dowiedzieć się jak to jest być bardzo, ale to baaardzo bogatym.
- Załatwione!
Dżin znika. Za chwile słychać pukanie do drzwi. Mężczyzna otwiera, patrzy, a tam Szejk w białej szacie, na szyi pół kilograma złota, na palcach sygnety, w ręce szklanka z drinkiem, obok niego lokaj, wokół dziesięć skąpo ubranych, tańczących kobiet. Patrzy na mężczyznę i mówi:
- Człowieku, zarąbiście!!!
112

Dowcip #31455. Pewnego dnia jeden mężczyzna wracając z pracy znalazł starą lampę. w kategorii: Śmieszne dowcipy o Dżinie, Śmieszne dowcipy o Szejku, Śmieszne żarty o życzeniach do spełnienia.

Rozmowa dwóch jazzmanów:
- Kupiłem Twoją płytę.
- Ach, to Ty...
715

Dowcip #31456. Rozmowa dwóch jazzmanów w kategorii: Humor o muzykach, Śmieszne kawały o jazzmanach.

Dziadek opowiada wnukowi dowcipy:
- A teraz następny dowcip: Co to jest? Ma cztery nogi, a nie żyje?
Jaś na to:
- Haha dziadku! To krzesło!
- Nie Jasiu, to Twój pies!
729

Dowcip #31457. Dziadek opowiada wnukowi dowcipy w kategorii: Śmieszny czarny humor, Śmieszne żarty o dziadku, Kawały o wnukach, Żarty o psach.

Piękna, złota polska jesień. Starsze małżeństwo wybrało się na wieczorny spacerek. Po spacerku babcia mówi do dziadka:
- Zenek skocz no do piwnicy, jak wrócimy do domu, po jakąś butelkę koniaku, to będziemy się kochać.
Ledwo wrócili do domu, a dziadek zbiegł do piwnicy, jak jakiś sportowiec. Wziął pierwszą butelkę z brzegu, przetarł lekko z kurzu i czyta: ”Końjak”. Myśli sobie, że to pewnie jakiś koniak będzie. Zaniósł więc butelkę na górę, wypili całą, po czym poszli do sypialni i kochają się przez godzinę, dwie... Jeden dzień, dwa, trzy... W końcu po tygodniu wychodzą z sypialni i babcia odzywa się tymi słowami:
- Oj dziadek, tak to ja z Tobą jeszcze nigdy nie miałam.
- Oj babka, ja z Tobą też. Nie wiedziałem nawet, że taka wygimnastykowana jesteś!
- Skocz zobacz, co to za koniak był, to jutro też go użyjemy.
Dziadek bierze butelkę, przeciera z kurzu i czyta:
- Koń jak nie może to dwie łyżki na wiadro.
012

Dowcip #31458. Piękna, złota polska jesień. w kategorii: Śmieszne kawały o alkoholu, Śmieszne kawały o staruszkach, Śmieszne dowcipy o seksie.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Translator alfabetu Morse'a OnLine

» Używane auta osobowe ogłoszenia

» Internetowy słownik wyrazów przeciwstawnych

» Słownik definicji

» Słownik do krzyżówek

» Odmiana wyrazów online

» Praca dla opiekunki do dzieci

» Słownik rymów do wyrazów

» Stopniowanie przysłówków online

» Internetowy słownik wyrazów bliskoznacznych

» Wyliczanki rymowanki

» Zagadki edukacyjne dla dzieci

» Zmiana czasu na czas zimowy

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost