Studentka zdaje egzamin.
Studentka zdaje egzamin. Po pewnym czasie zauważą, że egzaminator wstaje z krzesła i kieruje się w kierunku szafy, potem wchodzi do niej. Kiedy zamykają się drzwi, studentka przestaje odpowiadać. Po chwili słyszy głos dobiegający z szafy:
- Proszę kontynuować. Ja po prostu nie mogę na panią patrzeć, bo jest pani taka brzydka.
- Proszę kontynuować. Ja po prostu nie mogę na panią patrzeć, bo jest pani taka brzydka.
5120
Dowcip #19307. Studentka zdaje egzamin. w kategorii: Dowcipy o studentkach, Śmieszny humor o egzaminach, Śmieszne kawały o szafie, Humor o profesorach.
Profesor:
- Załóżmy, że w latach dwudziestych rodzi się pewna liczba blondynów i pewna liczba brunetów. Mając krzywą czasu przebywania możemy obliczyć ilu blondynów i brunetów jest obecnie w społeczeństwie.
- Chyba, że stracili kolor włosów - wtrąca studentka.
- Załóżmy, że w latach dwudziestych rodzi się pewna liczba blondynów i pewna liczba brunetów. Mając krzywą czasu przebywania możemy obliczyć ilu blondynów i brunetów jest obecnie w społeczeństwie.
- Chyba, że stracili kolor włosów - wtrąca studentka.
1810
Dowcip #19308. Profesor w kategorii: Kawały o studentkach, Żarty o włosach, Śmieszne żarty o wykładach.
Na egzaminie na uczelnię o profilu informatycznym pytają się kandydata:
- Jakie Pan zna komendy jakiegoś języka programowania?
- Góra, dół, lewo, prawo i fajer.
- Jakie Pan zna komendy jakiegoś języka programowania?
- Góra, dół, lewo, prawo i fajer.
1417
Dowcip #19309. Na egzaminie na uczelnię o profilu informatycznym pytają się w kategorii: Śmieszny humor komputerowy, Śmieszne kawały o studentach, Humor o egzaminach.
Student budzi się rano po ognistej imprezie. Przeciąga się i podchodzi do lustra. Wytęża wzrok i po chwili rozróżnia czerwony nos i podkrążone oczy. Przygląda się bliżej i dostrzega sznureczek, który wystaje mu z kącika ust. Pada na kolana i zaczyna się modlić:
- Panie Boże oby to była torebka od herbaty!
- Panie Boże oby to była torebka od herbaty!
736
Dowcip #19310. Student budzi się rano po ognistej imprezie. w kategorii: Żarty o studentach, Śmieszne żarty o imprezie, Śmieszny humor o modlitwie.
Student pyta studenta:
- Powtarzałeś coś przed egzaminem.
- Tak.
- A co?
- Będzie dobrze, Będzie dobrze!
- Powtarzałeś coś przed egzaminem.
- Tak.
- A co?
- Będzie dobrze, Będzie dobrze!
938
Dowcip #19311. Student pyta studenta w kategorii: Śmieszne kawały o studentach, Humor o egzaminach, Śmieszne żarty o nauce.
Dlaczego Bóg pierwszego stworzył mężczyznę?
- Bo musiał zacząć od zera!
- Bo musiał zacząć od zera!
3926
Dowcip #19312. Dlaczego Bóg pierwszego stworzył mężczyznę? w kategorii: Humor o facetach, Śmieszne zagadki, Kawały o Bogu.
ZADANIE
Napięcie skuteczne pomiędzy powiekami śpiącej królewny jest równe U.
Królewna śpi już n lat wydając k oddechów na minutę. W pewnej chwili t, w nieskończenie małym przedziale czasu dt, wpada przez okno wiązka monochromatycznego światła wywierająca ciśnienie p na powieki królewny. Jakie przyrządy optyczne powinny ustawić krasnoludki na drodze promienia, by obudzić królewnę, jeżeli po l sekundach młody, uziemiony książę o potencjale V, zaczyna wirować wokół jej łoża, składając na jej ustach o napięciu powierzchniowym s, x pocałunków o mocy P każdy?
- Klamra w pasie księcia to złącze p - n.
Napięcie skuteczne pomiędzy powiekami śpiącej królewny jest równe U.
Królewna śpi już n lat wydając k oddechów na minutę. W pewnej chwili t, w nieskończenie małym przedziale czasu dt, wpada przez okno wiązka monochromatycznego światła wywierająca ciśnienie p na powieki królewny. Jakie przyrządy optyczne powinny ustawić krasnoludki na drodze promienia, by obudzić królewnę, jeżeli po l sekundach młody, uziemiony książę o potencjale V, zaczyna wirować wokół jej łoża, składając na jej ustach o napięciu powierzchniowym s, x pocałunków o mocy P każdy?
- Klamra w pasie księcia to złącze p - n.
2513
Dowcip #19313. ZADANIE w kategorii: Humor o postaciach z bajek, Śmieszne żarty szkolne, Śmieszne żarty zagadki, Śmieszne żarty o królewnie.
Siedzi Jaś i czyta gazetę nagle słyszy jakiś hałas w szafie, patrzy, a tam ubrania wychodzą z mody.
1427
Dowcip #19314. Siedzi Jaś i czyta gazetę nagle słyszy jakiś hałas w szafie, patrzy w kategorii: Śmieszny humor o Jasiu, Kawały o ubiorze, Żarty o szafie.
Idzie sobie Czerwony Kapturek przez las, aż tu zza krzaków wyskakuje wilk.
- Cześć wilku - krzyczy Czerwony Kapturek.
- Co jest, nie boisz się? - pyta wilk.
- A czego mam się bać?! Pieniędzy nie mam, a pieprzyć się lubię!
- Cześć wilku - krzyczy Czerwony Kapturek.
- Co jest, nie boisz się? - pyta wilk.
- A czego mam się bać?! Pieniędzy nie mam, a pieprzyć się lubię!
310
Dowcip #19315. Idzie sobie Czerwony Kapturek przez las w kategorii: Dowcipy erotyczne, Śmieszne dowcipy o pieniądzach, Śmieszne żarty o postaciach z bajek, Humor o wilku, Kawały o Czerwonym Kapturku.
Czerwony Kapturek po hiphopowemu.
Zapina ziomala Kaptur przez osiedle na miejscówkę do starszej Jareckiej. Pokitrane ma po kieszeniach trochę bakania i jakiś szamunek. Wyczaił ją wilk wypas i ściemę jej z klatki odstawia:
- Elo sztuka. Gdzie się idziesz ostawić?
- Wybiłam się z chawiry i hetam się z tym towarem do starej ojca.
Wilk skumał akcje w moment i miedzy blokami skręt na miejscówkę do starej Jareckiej wylukał, a po drodze zdążył jeszcze bucha ściągnąć z writerami. Wpieprzył Jarecka, kabonę jej z szuflad powyjmował, co by na zioło starczyło. Walnął się na wyro i ściemę odstawia. Moment i laska w czerwonej bluzie tez ustawia się na miejscówce. Patrzy na babkę i nie czai wszystkiego:
- Babka, melanż jakiś był, że uszy i oczy trochę przyduże masz, czy to może ja za dużo smażyłam?
A wilk zajawkę już taką złapał, że opieprzyłl w moment Kaptura i fazę na wyrze dalej odstawia. Nagle psy wbiły się do chawiry Jareckiej i w moment skatowały wilka za odstawianie nielegalu. Klimę z podwórka zdążył jeszcze pozdrowić, ’HWDP’ krzyknął i zszedł ze świata z rozpierdolonym bębnem. Psy Kaptura i Babkę wywlekły z bebechów i razem z wilka towaru po kresce ściągnęli.
Zapina ziomala Kaptur przez osiedle na miejscówkę do starszej Jareckiej. Pokitrane ma po kieszeniach trochę bakania i jakiś szamunek. Wyczaił ją wilk wypas i ściemę jej z klatki odstawia:
- Elo sztuka. Gdzie się idziesz ostawić?
- Wybiłam się z chawiry i hetam się z tym towarem do starej ojca.
Wilk skumał akcje w moment i miedzy blokami skręt na miejscówkę do starej Jareckiej wylukał, a po drodze zdążył jeszcze bucha ściągnąć z writerami. Wpieprzył Jarecka, kabonę jej z szuflad powyjmował, co by na zioło starczyło. Walnął się na wyro i ściemę odstawia. Moment i laska w czerwonej bluzie tez ustawia się na miejscówce. Patrzy na babkę i nie czai wszystkiego:
- Babka, melanż jakiś był, że uszy i oczy trochę przyduże masz, czy to może ja za dużo smażyłam?
A wilk zajawkę już taką złapał, że opieprzyłl w moment Kaptura i fazę na wyrze dalej odstawia. Nagle psy wbiły się do chawiry Jareckiej i w moment skatowały wilka za odstawianie nielegalu. Klimę z podwórka zdążył jeszcze pozdrowić, ’HWDP’ krzyknął i zszedł ze świata z rozpierdolonym bębnem. Psy Kaptura i Babkę wywlekły z bebechów i razem z wilka towaru po kresce ściągnęli.
54