Spotyka się w barze dwóch profesorów.
Spotyka się w barze dwóch profesorów. Jeden mówi do drugiego, że ma paskudną grupę studentów. Nic nie chcą się uczyć i są ciemni jak... Dalej opowiada:
- Raz im tłumaczę pewne zagadnienie, oni nic nie rozumieją, drugi raz im tłumaczę, oni dalej nic trzeci, czwarty, piąty raz i w końcu sam zrozumiałem, a oni dalej nic.
- Raz im tłumaczę pewne zagadnienie, oni nic nie rozumieją, drugi raz im tłumaczę, oni dalej nic trzeci, czwarty, piąty raz i w końcu sam zrozumiałem, a oni dalej nic.
28
Dowcip #4259. Spotyka się w barze dwóch profesorów. w kategorii: Śmieszne żarty o studentach, Śmieszne kawały o profesorach.
Na egzaminie procesor pyta studenta:
- Z czego się pan uczył?
- Słuchałem wykładów pana profesora.
- O, to pan nic nie umie!
- Z czego się pan uczył?
- Słuchałem wykładów pana profesora.
- O, to pan nic nie umie!
210
Dowcip #4260. Na egzaminie procesor pyta studenta w kategorii: Śmieszny humor o studentach, Śmieszny humor o egzaminach, Śmieszne żarty o profesorach, Żarty o wykładach.
Czerwony Kapturek idzie przez las. Spotyka wilka. Wilk chcę ją zjeść. Czerwony Kapturek patrzy i widzi krasnoludków.
Jeden z nich mówi:
- Pomożemy jej?
- Nie, bo jest z innej bajki.
Jeden z nich mówi:
- Pomożemy jej?
- Nie, bo jest z innej bajki.
1619
Dowcip #4261. Czerwony Kapturek idzie przez las. Spotyka wilka. Wilk chcę ją zjeść. w kategorii: Śmieszne kawały o postaciach z bajek, Humor o wilku, Śmieszne żarty o Czerwonym Kapturku, Kawały o krasnoludkach.
Wilk spotkał w lesie Czerwonego Kapturka.
- Zjem cię - mówi.
- Wilku, zanim mnie zjesz, pokochaj mnie trochę - prosi Czerwony Kapturek.
Tak też się stało. Wilk zabiera się do zjedzenia Kapturka.
- Wilku, było tak dobrze! Pokochaj mnie jeszcze raz!
Wilk ponownie spełnia jej prośbę, jeszcze raz i kilka razy. Na drugi dzień nad grobem wilka niedźwiedź wygłasza mowę pożegnalną:
- Odszedł nasz drogi brat ... A niech mi tu ktoś jeszcze wpuści tą niewyżytą lalę do lasu!
- Zjem cię - mówi.
- Wilku, zanim mnie zjesz, pokochaj mnie trochę - prosi Czerwony Kapturek.
Tak też się stało. Wilk zabiera się do zjedzenia Kapturka.
- Wilku, było tak dobrze! Pokochaj mnie jeszcze raz!
Wilk ponownie spełnia jej prośbę, jeszcze raz i kilka razy. Na drugi dzień nad grobem wilka niedźwiedź wygłasza mowę pożegnalną:
- Odszedł nasz drogi brat ... A niech mi tu ktoś jeszcze wpuści tą niewyżytą lalę do lasu!
114
Dowcip #4262. Wilk spotkał w lesie Czerwonego Kapturka. w kategorii: Śmieszny humor o postaciach z bajek, Śmieszne żarty o seksie, Żarty o wilku, Śmieszne kawały o Czerwonym Kapturku, Żarty o umieraniu.
Usiadła czarownica na Pinokia nos i mówi:
- Pinokio kłam, kłam!
- Pinokio kłam, kłam!
1828
Dowcip #4263. Usiadła czarownica na Pinokia nos i mówi w kategorii: Kawały erotyczne, Śmieszne żarty o postaciach z bajek, Kawały o czarownicy, Dowcipy o Pinokiu.
Trzecia nad ranem. Do drzwi łomocze ksiądz z ministrantem:
- Otwierać, mamy nakaz kolędy!
- Otwierać, mamy nakaz kolędy!
3126
Dowcip #4264. Trzecia nad ranem. w kategorii: Śmieszne żarty o duchownych, Żarty o ministrantach.
Idzie ksiądz przez las. Nagle słyszy, że za krzakami coś się skrada, więc zaczyna się modlić:
- Panie Boże, spraw aby to zwierzę było chrześcijańsko nastawione.
Nagle zza krzaków wychodzi wilk. Klęka na kolanach, składa łapki i mówi:
- Panie Boże, pobłogosław ten oto posiłek.
- Panie Boże, spraw aby to zwierzę było chrześcijańsko nastawione.
Nagle zza krzaków wychodzi wilk. Klęka na kolanach, składa łapki i mówi:
- Panie Boże, pobłogosław ten oto posiłek.
211
Dowcip #4265. Idzie ksiądz przez las. w kategorii: Śmieszne żarty o duchownych, Kawały o jedzeniu, Dowcipy o zwierzętach, Śmieszne dowcipy o lesie, Śmieszne kawały o wilku, Śmieszne dowcipy o modlitwie.
Czym się różni prawosławny ksiądz od katolickiego?
- Po prawosławnym pieluchy wiszą koło plebani, a po katolickim, po całej wsi.
- Po prawosławnym pieluchy wiszą koło plebani, a po katolickim, po całej wsi.
411
Dowcip #4266. Czym się różni prawosławny ksiądz od katolickiego? w kategorii: Żarty o duchownych, Śmieszne kawały religijne, Śmieszne pytania zagadki.
Biskup wizytował parafię na wsi. Rozpętała się burza i musiał zostać na noc. Parafia biedna więc przyszło nocować z proboszczem w jednym łóżku. Bladym świtem, nie otwierając oczu proboszcz wali biskupa łokciem w bok:
- Mańka! Wstawaj krowy doić!
Oburzony biskup także bez otwierania oczu:
- Ależ pani prezesowo, co to za maniery?
- Mańka! Wstawaj krowy doić!
Oburzony biskup także bez otwierania oczu:
- Ależ pani prezesowo, co to za maniery?
210
Dowcip #4267. Biskup wizytował parafię na wsi. w kategorii: Śmieszne dowcipy erotyczne, Dowcipy o duchownych.
Dwie zakonnice próbują złapać okazję przy ruchliwej szosie, ale jakoś nie mają szczęścia. Jednak po jakimś czasie zatrzymuje się luksusowe alfa romeo, a za kierownicą siedzi młoda panienka. Odważniejsza z zakonnic zaczyna rozmowę z właścicielką auta:
- Przepraszam, skąd ma pani taki piękny samochód?
- Za dupę.
- A to piękne futro?
- Za dupę.
Milcząca dotąd druga zakonnica nie wytrzymała i mówi:
- Popatrz, popatrz. A nam proboszcz daje tylko obrazki.
- Przepraszam, skąd ma pani taki piękny samochód?
- Za dupę.
- A to piękne futro?
- Za dupę.
Milcząca dotąd druga zakonnica nie wytrzymała i mówi:
- Popatrz, popatrz. A nam proboszcz daje tylko obrazki.
210