Dowcipy o czarownicy
Jedzie rycerz na koniu. Dojeżdża do skrzyżowania, przy którym siedzi czarownica. Mówi do niego:
- Możesz pójść w lewo, ale tam są kanibale i cię zjedzą. Możesz też pójść prosto, ale tam są dzikie zwierzęta, które cię zjedzą. A jeśli pójdziesz w prawo, to coś cię popieprzy.
Rycerz myśli: ”W lewo nie pójdę, bo mam taką zasadę, że nie chodzę w lewo. Prosto nie pójdę, bo są te zwierzęta. A w prawo nie pójdę, bo mnie coś popieprzy. Hmmm ... Co mi tam, pójdę w prawo!” Jak pomyślał, tak zrobił. Jedzie, jedzie, a tam widzi pięciogłowego smoka pijącego wodę z rzeki. Wziął więc miecz, uciął smokowi cztery głowy. A smok na to:
- Chyba cię popieprzyło.
- Możesz pójść w lewo, ale tam są kanibale i cię zjedzą. Możesz też pójść prosto, ale tam są dzikie zwierzęta, które cię zjedzą. A jeśli pójdziesz w prawo, to coś cię popieprzy.
Rycerz myśli: ”W lewo nie pójdę, bo mam taką zasadę, że nie chodzę w lewo. Prosto nie pójdę, bo są te zwierzęta. A w prawo nie pójdę, bo mnie coś popieprzy. Hmmm ... Co mi tam, pójdę w prawo!” Jak pomyślał, tak zrobił. Jedzie, jedzie, a tam widzi pięciogłowego smoka pijącego wodę z rzeki. Wziął więc miecz, uciął smokowi cztery głowy. A smok na to:
- Chyba cię popieprzyło.
3029
Dowcip #10220. Jedzie rycerz na koniu. w kategorii: „Żarty o czarownicy”.
Deszczyk pada, słońce świeci,
czarownica zjada dzieci.
czarownica zjada dzieci.
2220
Dowcip #30825. Deszczyk pada, słońce świeci w kategorii: „Śmieszne żarty o czarownicy”.
Jak ważny jest wybór odpowiedniego języka programowania może świadczyć przykład Świętej Inkwizycji. Używała ona Fortha.
Efekt: do zliczania czarownic musiała odkładać je na stos.
Efekt: do zliczania czarownic musiała odkładać je na stos.
144
Dowcip #22477. Jak ważny jest wybór odpowiedniego języka programowania może w kategorii: „Śmieszne żarty o czarownicy”.
Jaka jest różnica pomiędzy wróżką, a czarownicą?
- Co najmniej trzydzieści lat.
- Co najmniej trzydzieści lat.
1312
Dowcip #23429. Jaka jest różnica pomiędzy wróżką, a czarownicą? w kategorii: „Śmieszne kawały o czarownicy”.
Staruszek przychodzi do czarownicy i prosi, żeby zdięła z niego klątwę, która wisi nad nim od pięćdziesięciu lat. Czarownica mówi:
- Żeby coś poradzić, muszę znać dokładną treść tej klątwy. Jak ona brzmiała?
- Jakoś tak: ”I czynię was mężem i żoną”.
- Żeby coś poradzić, muszę znać dokładną treść tej klątwy. Jak ona brzmiała?
- Jakoś tak: ”I czynię was mężem i żoną”.
316
Dowcip #15510. Staruszek przychodzi do czarownicy i prosi w kategorii: „Kawały o czarownicy”.
Czarownica wybiera się na bal sylwestrowy i nie wie jak ma się uczesać.
- W co ja mogę się uczesać, mam tylko trzy włosy? Mogę uczesać się w warkocza. Pyk! Czarownicy wypadł jeden włos. Mogę uczesać się w dwa kitki. Pyk! Czarownicy wypadł następny włos i został jej tylko jeden. No to w co ja mam się uczesać? A pójdę w rozpuszczonych.
- W co ja mogę się uczesać, mam tylko trzy włosy? Mogę uczesać się w warkocza. Pyk! Czarownicy wypadł jeden włos. Mogę uczesać się w dwa kitki. Pyk! Czarownicy wypadł następny włos i został jej tylko jeden. No to w co ja mam się uczesać? A pójdę w rozpuszczonych.
1037
Dowcip #1423. Czarownica wybiera się na bal sylwestrowy i nie wie jak ma się w kategorii: „Śmieszny humor o czarownicy”.
Na cmentarzu siedziało trzech chłopców ... Jednego spotkała wiedźma i mu powiedziała:
- Do końca życia będziesz mówił my my my.
Następnego spotkała i mu powiedziała:
- Do końca życia będziesz mówił patelnią w łeb patelnią w łeb.
I spotkała trzeciego i mu powiedziała:
- Sto lat, sto lat.
Poszli usiąść na ławkę,a pod ławką był trup i przyszedł policjant:
- Kto to zrobił?
- My, my, my.
Czym to zrobiliście?
- Patelnią w łeb, patelnią w łeb.
- Ile chcecie siedzieć?
- Sto lat, sto lat.
- Do końca życia będziesz mówił my my my.
Następnego spotkała i mu powiedziała:
- Do końca życia będziesz mówił patelnią w łeb patelnią w łeb.
I spotkała trzeciego i mu powiedziała:
- Sto lat, sto lat.
Poszli usiąść na ławkę,a pod ławką był trup i przyszedł policjant:
- Kto to zrobił?
- My, my, my.
Czym to zrobiliście?
- Patelnią w łeb, patelnią w łeb.
- Ile chcecie siedzieć?
- Sto lat, sto lat.
147
Dowcip #30642. Na cmentarzu siedziało trzech chłopców ... w kategorii: „Humor o czarownicy”.
Czarownica miała trzech niewolników. Powiedziała do jednego:
- Masz się zakraść do zamku króla i ukraść złoto! W przeciwnym razie do końca życia będziesz mówił: ”My, my, my...”
Poszedł, nic nie przyniósł, czarownica go zaczarowała, i powtarzając w kółko: ”My, my, my...” został zamknięty w lochu.
Czarownica zawołała drugiego.
- Masz iść do zamku króla po złoto! Jak nie, to tak cię zaczaruję, że przez cały życie będziesz mówił: ”Pałką w łeb, pałką w łeb...”
Przyszedł, nic nie przyniósł, zamknięto go w lochu i powtarzał: ”Pałką w łeb, pałką w łeb...”
Z trzecim było tak samo. Poszedł, wrócił i nic nie przyniósł. Czarownica go zaczarowała i śpiewał: ”Sto lat, sto lat...”.
Któregoś dnia czarownica umarła, a oni się wydostali. Szli sobie ulicą i usiedli na ławce, obok której leżał pijak z zakrwawioną głową. Przychodzi policjant i się pyta:
- Kto to zrobił?
Na to ten pierwszy:
- My, my, my...
Policjant:
- Jak to uczyniliście?
Na to ten drugi:
- Pałką w łeb, pałką w łeb...
Policjant:
- Ile chcecie siedzieć w więzieniu?
A trzeci zaczął śpiewać:
- Sto lat, sto lat!
- Masz się zakraść do zamku króla i ukraść złoto! W przeciwnym razie do końca życia będziesz mówił: ”My, my, my...”
Poszedł, nic nie przyniósł, czarownica go zaczarowała, i powtarzając w kółko: ”My, my, my...” został zamknięty w lochu.
Czarownica zawołała drugiego.
- Masz iść do zamku króla po złoto! Jak nie, to tak cię zaczaruję, że przez cały życie będziesz mówił: ”Pałką w łeb, pałką w łeb...”
Przyszedł, nic nie przyniósł, zamknięto go w lochu i powtarzał: ”Pałką w łeb, pałką w łeb...”
Z trzecim było tak samo. Poszedł, wrócił i nic nie przyniósł. Czarownica go zaczarowała i śpiewał: ”Sto lat, sto lat...”.
Któregoś dnia czarownica umarła, a oni się wydostali. Szli sobie ulicą i usiedli na ławce, obok której leżał pijak z zakrwawioną głową. Przychodzi policjant i się pyta:
- Kto to zrobił?
Na to ten pierwszy:
- My, my, my...
Policjant:
- Jak to uczyniliście?
Na to ten drugi:
- Pałką w łeb, pałką w łeb...
Policjant:
- Ile chcecie siedzieć w więzieniu?
A trzeci zaczął śpiewać:
- Sto lat, sto lat!
1812
Dowcip #13311. Czarownica miała trzech niewolników. w kategorii: „Dowcipy o czarownicy”.
Goni pas pupę przez las. Pupa ucieka wpada do domku czarownicy i mówi:
- Czarownico zmień mnie w coś!
Czarownica zamienia pupę w ptaszka. Pupa zamieniona w ptaszka wylatuje przez okno, patrzy, a tam goni pas przez las. Pas się zatrzymuje, spogląda w górę i mówi:
- Hej, ty tam w górze, wiem, że nie jesteś prawdziwym ptaszkiem! Jesteś pupą zamienioną w ptaszka!
- A właśnie, że jestem prawdziwym ptaszkiem! - zapiera się pupa.
- No to zaćwierkaj - mówi pas.
-Proszę bardzo! Prrrryyffft!
- Czarownico zmień mnie w coś!
Czarownica zamienia pupę w ptaszka. Pupa zamieniona w ptaszka wylatuje przez okno, patrzy, a tam goni pas przez las. Pas się zatrzymuje, spogląda w górę i mówi:
- Hej, ty tam w górze, wiem, że nie jesteś prawdziwym ptaszkiem! Jesteś pupą zamienioną w ptaszka!
- A właśnie, że jestem prawdziwym ptaszkiem! - zapiera się pupa.
- No to zaćwierkaj - mówi pas.
-Proszę bardzo! Prrrryyffft!
1525
Dowcip #3152. Goni pas pupę przez las. w kategorii: „Śmieszne żarty o czarownicy”.
Doktor Frankenstein wchodzi do pokoju swego potwora, prowadząc ze sobą obrzydliwą czarownicę i mówi:
- Tak jak chciałeś, przyprowadziłem ci narzeczoną. Może nie jest zbyt urodziwa, ale jest jedyną kobietą, która na widok twojego zdjęcia nie zemdlała ze strachu.
- Tak jak chciałeś, przyprowadziłem ci narzeczoną. Może nie jest zbyt urodziwa, ale jest jedyną kobietą, która na widok twojego zdjęcia nie zemdlała ze strachu.
47