Spotyka się dwóch wariatów, jeden mówi
Spotyka się dwóch wariatów, jeden mówi:
- Lecimy na słońce?
- Przecież się spalimy.
- Ty głupku, polecimy w nocy.
- Lecimy na słońce?
- Przecież się spalimy.
- Ty głupku, polecimy w nocy.
511
Dowcip #25090. Spotyka się dwóch wariatów, jeden mówi w kategorii: Żarty o wariatach, Śmieszne żarty o słońcu.
Spotyka się dwóch kolegów i jeden jest strasznie pogryziony przez psa:
- Ty, co ci się stało, że jesteś taki pogryziony?
- Aaa pierwszy raz trzeźwy wróciłem do domu i pies mnie nie poznał.
- Ty, co ci się stało, że jesteś taki pogryziony?
- Aaa pierwszy raz trzeźwy wróciłem do domu i pies mnie nie poznał.
09
Dowcip #25091. Spotyka się dwóch kolegów i jeden jest strasznie pogryziony przez psa w kategorii: Śmieszne żarty o facetach, Humor o pijakach, Kawały o zwierzętach, Śmieszne kawały o psach, Żarty o kolegach.
Spotyka się Ronaldo z Messim. Ronaldo mówi do Messiego:
- Widzimy się w finale ligi mistrzów.
A Messi na to:
- No ok, a gdzie oglądamy, u Ciebie czy u mnie?
- Widzimy się w finale ligi mistrzów.
A Messi na to:
- No ok, a gdzie oglądamy, u Ciebie czy u mnie?
115
Dowcip #25092. Spotyka się Ronaldo z Messim. w kategorii: Śmieszne żarty o piłkarzach, Śmieszne dowcipy o piłce nożnej.
Spotykają się dwaj koledzy. Pierwszy z nich mówi na powitanie:
- Wyglądasz na wypoczętego i zadowolonego z życia. Jesteś na urlopie?
- Ja nie, ale mój szef ...
- Wyglądasz na wypoczętego i zadowolonego z życia. Jesteś na urlopie?
- Ja nie, ale mój szef ...
312
Dowcip #25093. Spotykają się dwaj koledzy. w kategorii: Humor o szefie, Kawały o kolegach, Kawały o pracownikach.
Spotykają się na golfie prezesi dwóch firm. Jeden pyta:
- Słuchaj, Ty tym swoim, to coś płacisz?
- Nie. Od trzech miesięcy nic im nie płaciłem.
- I przychodzą?
- No, przychodzą cały czas.
- Dziwne. To tak jak u mnie. A może by zacząć brać od nich pieniądze za wejścia?
- Słuchaj, Ty tym swoim, to coś płacisz?
- Nie. Od trzech miesięcy nic im nie płaciłem.
- I przychodzą?
- No, przychodzą cały czas.
- Dziwne. To tak jak u mnie. A może by zacząć brać od nich pieniądze za wejścia?
47
Dowcip #25094. Spotykają się na golfie prezesi dwóch firm. w kategorii: Śmieszne dowcipy o pieniądzach, Żarty o szefie, Żarty o pracownikach.
Spragniony podróżnik widzi na pustyni Eskimosa zajadającego loda.
- Fatamorgana! - wykrzykuje podróżnik.
- Nie, Bambino. - odpowiada Eskimos.
- Fatamorgana! - wykrzykuje podróżnik.
- Nie, Bambino. - odpowiada Eskimos.
97
Dowcip #25095. Spragniony podróżnik widzi na pustyni Eskimosa zajadającego loda. w kategorii: Kawały o Eskimosach, Kawały o jedzeniu, Żarty o pustyni.
Stara strzecha w górach, biedne małżeństwo. Baca zakłada prezerwatywę.
- Josek, czyś ty zgłupioł do reszty. Dzieciska butów ni mają, a Ty se ciula stroisz?
- Josek, czyś ty zgłupioł do reszty. Dzieciska butów ni mają, a Ty se ciula stroisz?
513
Dowcip #25096. Stara strzecha w górach, biedne małżeństwo. Baca zakłada prezerwatywę. w kategorii: Żarty o Bacy, Żarty o żonie, Żarty o prezerwatywach, Dowcipy o małżeństwie.
Statystycznie dziewięć na dziesięć osób jest zadowolonych ze zbiorowego gwałtu.
711
Dowcip #25097. Statystycznie dziewięć na dziesięć osób jest zadowolonych ze w kategorii: Kawały o gwałcie.
Stoi paker z dziewczyną, przytulają się i pyta się:
- Czujesz teraz motyle.
- Tak, czuje, a co?
- Bo wczoraj robiłem.
- Czujesz teraz motyle.
- Tak, czuje, a co?
- Bo wczoraj robiłem.
82
Dowcip #25098. Stoi paker z dziewczyną, przytulają się i pyta się w kategorii: Humor o facetach, Żarty o kobietach, Dowcipy o sportowcach.
Stoi sobie dwóch górali na dwóch brzegach Dunajcu i jeden krzyczy do drugiego:
- Głęboka?!
A, że wiatr wiał i woda szumiała to tamten nie dosłyszał i krzyczy:
- To nie Oka, to Dunajec.
No i patrzy a ten na to wskoczył do wody, zanurzył się cały, walczy z żywiołem, mało się nie utopił, ale jakimś cudem udało mu się, wychodzi na drugi brzeg, podchodzi do tego drugiego górala i mówi:
- Ja ci dam ”Do jajec”.
- Głęboka?!
A, że wiatr wiał i woda szumiała to tamten nie dosłyszał i krzyczy:
- To nie Oka, to Dunajec.
No i patrzy a ten na to wskoczył do wody, zanurzył się cały, walczy z żywiołem, mało się nie utopił, ale jakimś cudem udało mu się, wychodzi na drugi brzeg, podchodzi do tego drugiego górala i mówi:
- Ja ci dam ”Do jajec”.
111