Spada facet ze stupiętrowego budynku.
Spada facet ze stupiętrowego budynku. Leci i modli się:
- Boże nie będę pił, palił, ćpał, zdradzał żony tylko ocal mnie.
Spadł na kupę siana. Wstaje otrzepuje się i mówi:
- Patrzcie jakie człowiek głupoty gada, jak jest w niebezpieczeństwie.
- Boże nie będę pił, palił, ćpał, zdradzał żony tylko ocal mnie.
Spadł na kupę siana. Wstaje otrzepuje się i mówi:
- Patrzcie jakie człowiek głupoty gada, jak jest w niebezpieczeństwie.
25
Dowcip #14080. Spada facet ze stupiętrowego budynku. w kategorii: Śmieszne kawały o mężczyznach, Śmieszny humor o modlitwie.
Max, co znaczy po angielsku ”why”?
- Dlaczego.
- Tak tylko pytam.
- Dlaczego.
- Tak tylko pytam.
918
Dowcip #14081. Max, co znaczy po angielsku ”why”? w kategorii: Humor po angielsku.
Mały chłopiec płacze na ulicy.
- Co się stało, synku? - pyta starsza pani.
- Mama dała mi pieniądze na chleb i mleko, a ja je zgubiłem. Teraz na pewno dostanę lanie.
- Masz tu pieniądze na chleb i mleko, i już nie płacz - starsza pani głaszcze chłopca po głowie i odchodzi.
Chłopiec biegnie na róg ulicy do dwóch koleżków i woła:
- Jeszcze trzy takie i możemy iść do kina!
- Co się stało, synku? - pyta starsza pani.
- Mama dała mi pieniądze na chleb i mleko, a ja je zgubiłem. Teraz na pewno dostanę lanie.
- Masz tu pieniądze na chleb i mleko, i już nie płacz - starsza pani głaszcze chłopca po głowie i odchodzi.
Chłopiec biegnie na róg ulicy do dwóch koleżków i woła:
- Jeszcze trzy takie i możemy iść do kina!
25
Dowcip #14082. Mały chłopiec płacze na ulicy. w kategorii: Śmieszny humor o babci, Śmieszne kawały o chłopcach, Śmieszne żarty o pieniądzach, Śmieszne kawały o staruszkach.
- Jak pan myśli, co jest w dzisiejszych czasach większym problemem: niewiedza czy obojętność?
- Nie wiem. Nie obchodzi mnie to.
- Nie wiem. Nie obchodzi mnie to.
35
Dowcip #14083. - Jak pan myśli, co jest w dzisiejszych czasach większym problemem w kategorii: Humor o facetach.
- Znakomicie wyglądasz! Policzki zrobiły ci się takie pucołowate. Pewnie dobrze was karmili na tym obozie wędrownym?
- Nie bardzo, tylko musiałem codziennie nadmuchiwać materace!
- Nie bardzo, tylko musiałem codziennie nadmuchiwać materace!
24
Dowcip #14084. - Znakomicie wyglądasz! Policzki zrobiły ci się takie pucołowate. w kategorii: Śmieszne kawały o wycieczce.
Stoi na dyskotece dwóch chłopaków:
- Jak ty podrywasz te wszystkie dziewczyny?
- Zaraz ci pokaże podszedł do dziewczyny i mówi:
- Wybierz liczbę od jeden do dziesięciu.
- Pięć!
- Gratuluję wygrałaś, a nagrodą jest randka ze mną.
Drugi chłopak widząc jak kolega tańczy już z dziewczyną pomyślał:
- Aa też tak zrobię.
Podchodzi do dziewczyny i mówi:
- Wybierz liczbę od jeden do dziesięciu.
- Dwa!
- Przykro mi przegrałaś!
- Jak ty podrywasz te wszystkie dziewczyny?
- Zaraz ci pokaże podszedł do dziewczyny i mówi:
- Wybierz liczbę od jeden do dziesięciu.
- Pięć!
- Gratuluję wygrałaś, a nagrodą jest randka ze mną.
Drugi chłopak widząc jak kolega tańczy już z dziewczyną pomyślał:
- Aa też tak zrobię.
Podchodzi do dziewczyny i mówi:
- Wybierz liczbę od jeden do dziesięciu.
- Dwa!
- Przykro mi przegrałaś!
35
Dowcip #14085. Stoi na dyskotece dwóch chłopaków w kategorii: Śmieszny humor o chłopcach, Żarty o dziewczynkach, Humor o imprezie.
- Tato, porozmawiajmy jak ojciec z ojcem!
25
Dowcip #14086. - Tato, porozmawiajmy jak ojciec z ojcem! w kategorii: Śmieszne dowcipy o synach, Śmieszne dowcipy o tacie.
Czy na kryzysie można zarobić?
- Ja nie potrafię, ale Porsche robi kokosy na kryzysie wieku średniego.
- Ja nie potrafię, ale Porsche robi kokosy na kryzysie wieku średniego.
35
Dowcip #14087. Czy na kryzysie można zarobić? w kategorii: Śmieszne dowcipy zagadki, Śmieszne żarty o samochodach.
- Jak mogłeś całować moją żonę?!
- Wiesz, jak wytrzeźwiałem to też się dziwiłem.
- Wiesz, jak wytrzeźwiałem to też się dziwiłem.
26
Dowcip #14088. - Jak mogłeś całować moją żonę?! w kategorii: Śmieszne kawały o mężu i żonie, Dowcipy o pijakach, Śmieszne żarty o żonie, Śmieszne kawały o kolegach.
Do szefa firmy przychodzi trzech angielskich biznesmenów, nienagannie ubranych w eleganckie garnitury.
- Pani Madziu, poproszę kawę dla mnie i herbatę dla tych trzech pedałów! - zadysponował dyrektor.
- Dwóch, ja jestem tłumaczem. - wtrącił jeden z gogusiów.
- Pani Madziu, poproszę kawę dla mnie i herbatę dla tych trzech pedałów! - zadysponował dyrektor.
- Dwóch, ja jestem tłumaczem. - wtrącił jeden z gogusiów.
34