Pewnego razu Shaw jadł w restauracji - jak zwykle - obiad
Pewnego razu Shaw jadł w restauracji - jak zwykle - obiad wegetariański. Orkiestra zaczęła w tym czasie grać coś niezmiernie hałaśliwego. Pisarz wzywa więc kierownika lokalu i pyta:
- Czy wasza orkiestra grywa na zamówienie gości?
- Oczywiście, sir!
- Doskonale! Niech pan ją poprosi, aby zagrała w domino ...
- Czy wasza orkiestra grywa na zamówienie gości?
- Oczywiście, sir!
- Doskonale! Niech pan ją poprosi, aby zagrała w domino ...
02
Dowcip #15971. Pewnego razu Shaw jadł w restauracji - jak zwykle - obiad w kategorii: Żarty o restauracji i barze, Śmieszne żarty o pisarzach, Śmieszne żarty o muzykach.
Rozmowa w restauracji:
- A co dla szanownego pana?
- Coś na rozgrzewkę, tylko proszę dobrze zmrozić.
- A co dla szanownego pana?
- Coś na rozgrzewkę, tylko proszę dobrze zmrozić.
214
Dowcip #15972. Rozmowa w restauracji w kategorii: Dowcipy o alkoholu, Śmieszne kawały o restauracji i barze, Kawały o klientach.
Wpada mucha do restauracji i krzyczy:
- Kelner! Szybko gówno na ciepło, tylko nie za dużo cebulki żeby z pyska nie śmierdziało.
- Kelner! Szybko gówno na ciepło, tylko nie za dużo cebulki żeby z pyska nie śmierdziało.
511
Dowcip #15973. Wpada mucha do restauracji i krzyczy w kategorii: Śmieszne żarty abstrakcyjne, Śmieszne żarty o jedzeniu, Śmieszny humor o muchach, Śmieszne dowcipy o kupie.
Wchodzi facet do hiszpańskiej restauracji, z karty wybiera danie ”Jaja a la corrida”. Zamawia je i dostaje dwie duże porcje. Od tego dnia staje się stałym klientem. Codziennie rano przychodzi i prosi o jaja. Pewnego dnia dostaje dwa małe jajeczka. Oburzony woła kelnera i pyta:
- Co jest? Zawsze były duże, a teraz, proszę, jakieś niewyrośnięte.
Kelner ze stoickim spokojem nachyla się do petenta i mówi:
- Bo widzi pan, na corridzie bywa rożnie. Raz ginie byk, a raz torreador.
- Co jest? Zawsze były duże, a teraz, proszę, jakieś niewyrośnięte.
Kelner ze stoickim spokojem nachyla się do petenta i mówi:
- Bo widzi pan, na corridzie bywa rożnie. Raz ginie byk, a raz torreador.
39
Dowcip #15974. Wchodzi facet do hiszpańskiej restauracji w kategorii: Śmieszne dowcipy o facetach, Kawały o jedzeniu, Śmieszne kawały o restauracji i barze, Kawały o jądrach męskich, Śmieszny humor o jajkach.
W restauracji:
- Zupa, którą mi pan podał smakuje jak szampon brzozowy zmieszany z olejem silnikowym i zaprawiony spirytusem kamforowym ...
- Mój Boże, - wzdycha kelner - czegóż to pan w życiu nie pił już ...
- Zupa, którą mi pan podał smakuje jak szampon brzozowy zmieszany z olejem silnikowym i zaprawiony spirytusem kamforowym ...
- Mój Boże, - wzdycha kelner - czegóż to pan w życiu nie pił już ...
04
Dowcip #15975. W restauracji w kategorii: Śmieszne żarty o jedzeniu, Śmieszny humor o kelnerach, Śmieszne dowcipy o restauracji i barze, Śmieszny humor o klientach.
W restauracji.
- Kelner, mój kotlet jest strasznie gorący!
- Niech pan spróbuje na niego pochuchać.
- Ale jest bardzo cienki i boję się, że sfrunie mi z talerza!
- Kelner, mój kotlet jest strasznie gorący!
- Niech pan spróbuje na niego pochuchać.
- Ale jest bardzo cienki i boję się, że sfrunie mi z talerza!
04
Dowcip #15976. W restauracji. w kategorii: Kawały o jedzeniu, Śmieszne kawały o kelnerach, Kawały o restauracji i barze, Śmieszny humor o klientach.
- Wczoraj spędziłem wspaniały wieczór. Byłem z żoną w restauracji.
- Czy mają dobrą orkiestrę?
- Znakomitą! Nie słyszałem ani słowa z tego, co Zośka do mnie mówiła!
- Czy mają dobrą orkiestrę?
- Znakomitą! Nie słyszałem ani słowa z tego, co Zośka do mnie mówiła!
113
Dowcip #15977. - Wczoraj spędziłem wspaniały wieczór. Byłem z żoną w restauracji. w kategorii: Śmieszny humor o mężu i żonie, Śmieszne dowcipy o mężu, Śmieszny humor o żonie, Śmieszne kawały o restauracji i barze, Humor o muzykach.
Kierownik sali podaje gościowi menu i mówi:
- Specjalnością nasze restauracji są ślimaki.
- Wiem, wiem wczoraj jeden z nich mnie obsługiwał.
- Specjalnością nasze restauracji są ślimaki.
- Wiem, wiem wczoraj jeden z nich mnie obsługiwał.
05
Dowcip #15978. Kierownik sali podaje gościowi menu i mówi w kategorii: Śmieszne kawały o kelnerach, Kawały o ślimakach, Śmieszny humor o restauracji i barze, Śmieszny humor o klientach.
- Panie kelner, to wino jest ciepłe. - denerwuje się gość w restauracji.
- To niemożliwe! Przed chwila sam dolewałem do niego zimnej wody.
- To niemożliwe! Przed chwila sam dolewałem do niego zimnej wody.
49
Dowcip #15979. - Panie kelner, to wino jest ciepłe. w kategorii: Śmieszne dowcipy o alkoholu, Śmieszny humor o kelnerach, Śmieszne kawały o klientach.
Przychodzi gość do restauracji i mówi:
- Poproszę danie dnia.
Kelner daje mu ślimaki, a on go się pyta:
- Panie jak to się je?
- Bierze się ślimaka puka i się siorbie?
Klient bierze pierwszego, puka i siorbie, bierze drugiego trzeciego. Przy trzecim ślimak nie chcę wyjść więc klient puka o stół. W końcu zagląda do środka, a ślimak mówi:
- Ssij malutki ssij!
- Poproszę danie dnia.
Kelner daje mu ślimaki, a on go się pyta:
- Panie jak to się je?
- Bierze się ślimaka puka i się siorbie?
Klient bierze pierwszego, puka i siorbie, bierze drugiego trzeciego. Przy trzecim ślimak nie chcę wyjść więc klient puka o stół. W końcu zagląda do środka, a ślimak mówi:
- Ssij malutki ssij!
15