Na zjeździe absolwentów Technikum Elektrycznego

Na zjeździe absolwentów Technikum Elektrycznego, nauczyciel matematyki starowinka pyta Lecha Wałęsę:
- No, a jak się tobie powodzi, drogi Leszku?
- Doskonale, panie psorze. Mam bardzo ładny dom. Dziewięcioro dzieci.
- No tak, tak ... - Kiwa głową staruszek.- Ty nigdy nie potrafiłeś zliczyć nawet do trzech.

Nazywam się Bond, James Bond. Jeśli chcesz bym wykonał dla ciebie jakąś misje, zostaw swoje nazwisko i numer telefonu.

Kowalska przegląda prasę kobiecą. W pewnym momencie pyta męża:
- Ty wiesz ile trzeba biegać żeby spalić jednego pączka?
- A po cholerę palić pączki?

Po meczu Polska - Brazylia kibic przychodzi do bramkarza.
- Był pan cudowny, grał pan wspaniale.
- Ale ja przecież grałem bardzo słabo ...
- Nie szkodzi ja kibicuje przeciwnej drużynie.

Czy można mieć stosunek z ptakiem?
- Tak, wyj*baż orła na schodach.

SPRZEDAM FACETA:
Data pierwszej rejestracji: nieznana.
Egzemplarz okazowy: duże gabaryty, tył lekko zgarbiony, poduszka powietrzna z przodu, ropniak, możliwość jazdy na gazie, wrażliwy na pedały, drążek położony centralnie, prawie niewidoczny, najlepiej posuwa na obwodnicach, na trasie bierze wszystko jak leci.
UWAGA: porządnie stuknięty, dużo pali, problemy z wytryskiem, niemiłosiernie smrodzi z tylnej rury.
ZAPAS GUM GRATIS.

- Słyszałem ostatnio, że w Japonii kobiety żyją dłużej od mężczyzn.
- Tak to prawda, zwłaszcza wdowy.

MacGyver został zamknięty wraz z kolegą w celi w wysokiej i niedostępnej wieży. Siedzą tak sobie, siedzą i nagle odzywa się MacGyver:
- Ty, masz może zapałki?
- Niestety nie.
- No to z helikoptera nici.

Na rozprawie sądowej.
- Czy oskarżony chce jeszcze coś powiedziec?
- Właściwie to już wszystko powiedziałem, ale nie mogę pogodzić się z tym, że Wysoki Sąd bardziej wierzy w kłamstwa świadka niż moje.

Ogłoszenie parafialne:
”Dzisiejszy temat: ”Czy wiesz jak jest w piekle?” Przyjdź i posłuchaj naszego organisty”.