Mały chłopczyk pyta kolegę
Mały chłopczyk pyta kolegę:
- Jak myślisz, czy Święty Mikołaj istnieje?
- Istnieje.
- A skąd wiesz?
- Bo rodzice nie kupowaliby mi takich głupich prezentów.
- Jak myślisz, czy Święty Mikołaj istnieje?
- Istnieje.
- A skąd wiesz?
- Bo rodzice nie kupowaliby mi takich głupich prezentów.
16
Dowcip #25492. Mały chłopczyk pyta kolegę w kategorii: Śmieszny humor o chłopcach, Humor o rodzicach, Dowcipy o Świętym Mikołaju, Żarty o prezentach.
Blondynka i brunetka są na gg. Brunetka dodaje opis:
”Idę do koleżanki, zaraz wracam”.
A blondynka ustawia opis:
”Ja też”.
”Idę do koleżanki, zaraz wracam”.
A blondynka ustawia opis:
”Ja też”.
30
Dowcip #25493. Blondynka i brunetka są na gg. w kategorii: Żarty o blondynkach, Dowcipy o brunetkach.
Jasiu wziął pudełko zapałek. Zapala, zapala i dopiero siódmą zapałkę udało mu się zapalić.
- No nareszcie, - mruczy do siebie - jedna dobra! Zostawię ją sobie na jutro na rozpałkę.
- No nareszcie, - mruczy do siebie - jedna dobra! Zostawię ją sobie na jutro na rozpałkę.
14
Dowcip #25494. Jasiu wziął pudełko zapałek. w kategorii: Humor o Jasiu, Dowcipy o zapałkach.
Co to jest litr?
- To samo co kilogram, tylko na mokro ...
- To samo co kilogram, tylko na mokro ...
211
Dowcip #25495. Co to jest litr? w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Śmieszny humor zagadka, Śmieszny humor matematyczny.
Co zrobić żeby dzieci w Afryce głodne nie chodziły?
- Poobcinać im nogi!
- Poobcinać im nogi!
122390
Dowcip #25496. Co zrobić żeby dzieci w Afryce głodne nie chodziły? w kategorii: Czarny humor, Żarty o dzieciach, Śmieszne kawały zagadki, Śmieszne kawały o Afryce.
Królowa przychodzi do króla.
- Zaatakowano nas. - krzyczy.
- Nie nas, naszych żołnierzy. - mówi spokojnie król.
- Zaatakowano nas. - krzyczy.
- Nie nas, naszych żołnierzy. - mówi spokojnie król.
1013
Dowcip #25497. Królowa przychodzi do króla. w kategorii: Śmieszne dowcipy o żołnierzach, Śmieszny humor o Królowej.
Polak, Niemiec, Rusek spotkali diabła, który mówi:
- Kto wejdzie do jamy potwora i nie ucieknie dostanie nagrodę.
Niemiec wchodzi z karabinem, a potwór mówi:
- Zjem cię i obedrę cię ze skóry.
Rzuca karabin i ucieka. Rusek wchodzi z pancerniakiem, a potwór mówi:
- Zjem cię i obedrę cię ze skóry.
Rzuca broń i ucieka.
Wchodzi Polak z latarką, a potwór mówi:
- Zjem cię i obedrę cię ze skóry.
Polak włącza latarkę, a tu małpa mówi do banana:
- Zjem cię i obedrę cię ze skóry.
- Kto wejdzie do jamy potwora i nie ucieknie dostanie nagrodę.
Niemiec wchodzi z karabinem, a potwór mówi:
- Zjem cię i obedrę cię ze skóry.
Rzuca karabin i ucieka. Rusek wchodzi z pancerniakiem, a potwór mówi:
- Zjem cię i obedrę cię ze skóry.
Rzuca broń i ucieka.
Wchodzi Polak z latarką, a potwór mówi:
- Zjem cię i obedrę cię ze skóry.
Polak włącza latarkę, a tu małpa mówi do banana:
- Zjem cię i obedrę cię ze skóry.
622
Dowcip #25498. Polak, Niemiec, Rusek spotkali diabła, który mówi w kategorii: Humor Polak, Rusek i Niemiec, Śmieszne dowcipy o potworach, Śmieszne kawały o bananach, Śmieszne żarty o małpie.
Jasio kupuje naklejki niedozwolone przez kościół. Idzie do spowiedzi i mówi do księdza:
- Kupowałem naklejki niedozwolone przez kościół.
A ksiądz:
- Dasz jedną?
- Kupowałem naklejki niedozwolone przez kościół.
A ksiądz:
- Dasz jedną?
60
Dowcip #25499. Jasio kupuje naklejki niedozwolone przez kościół. w kategorii: Śmieszny humor o Jasiu, Śmieszne dowcipy o duchownych, Śmieszne żarty o spowiedzi.
Gościu pyta gościa:
- Czy umie pan liczyć po włosku?
No jasne to proste:
- Jeden włosek, dwa włoski, trzy włoski ...
- Czy umie pan liczyć po włosku?
No jasne to proste:
- Jeden włosek, dwa włoski, trzy włoski ...
518
Dowcip #25500. Gościu pyta gościa w kategorii: Dowcipy o mężczyznach, Śmieszne kawały matematyczne.
Stoją sobie na plaży ćpuny i ćpają jak zwykle w kółeczku. Nagle z nieba na ziemie zstępuje Jezus. Błądzi po tej plaży, myśli, rozważa, nagle jeden z ćpunów woła do niego:
- Ej, Ty, chodź no tutaj.
Zaciekawiony Jezus podszedł, po czym ćpun dał mu trawkę i powiedział:
- Masz, zapal sobie dobry człowieku.
- A co to jest?
- Zapal, a zrozumiesz!
Jezus zapalił. Po chwili jeden z ćpunów go zapytał:
- Ty, a jak ty masz w ogóle na imię?
- Jezus jestem!
- I o to chodzi!
- Ej, Ty, chodź no tutaj.
Zaciekawiony Jezus podszedł, po czym ćpun dał mu trawkę i powiedział:
- Masz, zapal sobie dobry człowieku.
- A co to jest?
- Zapal, a zrozumiesz!
Jezus zapalił. Po chwili jeden z ćpunów go zapytał:
- Ty, a jak ty masz w ogóle na imię?
- Jezus jestem!
- I o to chodzi!
35