Dowcipy o bananach
W Afryce zbudowano nową skocznie i po skoku Schmidta skacze Stoch. Leci, leci, leci i leci, aż w końcu wylądował bo się przestraszył gdy ktoś do niego przemówił:
- Zjem cię i obedrę ze skóry.
I wylądował bardzo blisko wszyscy się go pytają:
- Czemu tak blisko?
A on na to:
- Przestraszyłem się, że się wywrócę.
Potem skacze Kofler i tez taki sam głos słyszy:
- Zjem cię i obedrę ze skóry.
I tez wylądował bardzo blisko.
Wszyscy się go pytają:
- Czemu tak blisko?
A on na to:
- Przestraszyłem się, że za daleko polecę.
A Małysz po pierwszej serii nie skakał bo nie mógł. Ale podczas tego zjadł banana z drzewa, które było przy skoczni. W końcu leci Małysz i też słyszy to samo co inni a Małysz:
- Ty małpa nie przestraszysz mnie już zjadłem twojego banana.
- Zjem cię i obedrę ze skóry.
I wylądował bardzo blisko wszyscy się go pytają:
- Czemu tak blisko?
A on na to:
- Przestraszyłem się, że się wywrócę.
Potem skacze Kofler i tez taki sam głos słyszy:
- Zjem cię i obedrę ze skóry.
I tez wylądował bardzo blisko.
Wszyscy się go pytają:
- Czemu tak blisko?
A on na to:
- Przestraszyłem się, że za daleko polecę.
A Małysz po pierwszej serii nie skakał bo nie mógł. Ale podczas tego zjadł banana z drzewa, które było przy skoczni. W końcu leci Małysz i też słyszy to samo co inni a Małysz:
- Ty małpa nie przestraszysz mnie już zjadłem twojego banana.
2519
Dowcip #8278. W Afryce zbudowano nową skocznie i po skoku Schmidta skacze Stoch. w kategorii: „Żarty o bananach”.
Idzie 2 policjantów ulicą. 20 metrów przed sobą zobaczyli skórkę od banana:
- Cholera, znowu się poślizgniemy.
- Cholera, znowu się poślizgniemy.
2124
Dowcip #8483. Idzie 2 policjantów ulicą. w kategorii: „Śmieszny humor o bananach”.
Jaś bawi się na podwórku z młodszym od siebie Krzysiem.
W pewnym momencie pyta:
- Pobawimy się w zoo?
- A jaka to zabawa? - dopytuje się malec.
- Bardzo prosta i przyjemna. Ja będę udawał małpę, a ty przyniesiesz mi z domu kilka bananów!
W pewnym momencie pyta:
- Pobawimy się w zoo?
- A jaka to zabawa? - dopytuje się malec.
- Bardzo prosta i przyjemna. Ja będę udawał małpę, a ty przyniesiesz mi z domu kilka bananów!
2130
Dowcip #11543. Jaś bawi się na podwórku z młodszym od siebie Krzysiem. w kategorii: „Śmieszny humor o bananach”.
Rozmawiają dwie blondynki:
- Wiesz, że podobno ludzie jedzą banany częściej niż małpy?
- Naprawdę?
- No pewnie, a kiedy ostatnio jadłaś małpę?
- Wiesz, że podobno ludzie jedzą banany częściej niż małpy?
- Naprawdę?
- No pewnie, a kiedy ostatnio jadłaś małpę?
424
Dowcip #33914. Rozmawiają dwie blondynki w kategorii: „Żarty o bananach”.
Przychodzi zakonnica do lekarza.
- Panie doktorze, jak wieczorem zdejmuję majtki to mi z nich wypadają znaczki pocztowe.
Lekarz stwierdził, że to bardzo dziwne i kazał zakonnicy się rozebrać i położyć na leżance. Ogląda bada no i wystawia diagnozę.
- Te znaczki to wcale nie znaczki pocztowe.
- Tak? A co?
- To są te naklejki z bananów.
- Panie doktorze, jak wieczorem zdejmuję majtki to mi z nich wypadają znaczki pocztowe.
Lekarz stwierdził, że to bardzo dziwne i kazał zakonnicy się rozebrać i położyć na leżance. Ogląda bada no i wystawia diagnozę.
- Te znaczki to wcale nie znaczki pocztowe.
- Tak? A co?
- To są te naklejki z bananów.
1345
Dowcip #22430. Przychodzi zakonnica do lekarza. w kategorii: „Żarty o bananach”.
Idzie blondynka ulicą, widzi przed sobą skórkę od banana i przerażona krzyczy:
- O nie, znowu się przewrócę!
- O nie, znowu się przewrócę!
126
Dowcip #27379. Idzie blondynka ulicą w kategorii: „Śmieszne żarty o bananach”.
Jadą dwie blondynki pociągiem. Jedna częstuje drugą bananem, zaczynają jeść i... w tym momencie pociąg wjeżdża do tunelu. Po kilku sekundach w ciemnościach rozlega się głos:
- Próbowałaś już swojego banana?
- Nie, jeszcze nie zdążyłam.
- To nie próbuj. Ja od swojego oślepłam!
- Próbowałaś już swojego banana?
- Nie, jeszcze nie zdążyłam.
- To nie próbuj. Ja od swojego oślepłam!
719
Dowcip #10576. Jadą dwie blondynki pociągiem. w kategorii: „Śmieszny humor o bananach”.
Na lekcji przyrody nauczyciel mówi do uczniów:
- Małpa przez tydzień zjada tyle bananów ile sama waży. Jasio:
- A skąd ona wie, ile waży?
- Małpa przez tydzień zjada tyle bananów ile sama waży. Jasio:
- A skąd ona wie, ile waży?
1415
Dowcip #29175. Na lekcji przyrody nauczyciel mówi do uczniów w kategorii: „Śmieszne żarty o bananach”.
Polak, Niemiec, Rusek spotkali diabła, który mówi:
- Kto wejdzie do jamy potwora i nie ucieknie dostanie nagrodę.
Niemiec wchodzi z karabinem, a potwór mówi:
- Zjem cię i obedrę cię ze skóry.
Rzuca karabin i ucieka. Rusek wchodzi z pancerniakiem, a potwór mówi:
- Zjem cię i obedrę cię ze skóry.
Rzuca broń i ucieka.
Wchodzi Polak z latarką, a potwór mówi:
- Zjem cię i obedrę cię ze skóry.
Polak włącza latarkę, a tu małpa mówi do banana:
- Zjem cię i obedrę cię ze skóry.
- Kto wejdzie do jamy potwora i nie ucieknie dostanie nagrodę.
Niemiec wchodzi z karabinem, a potwór mówi:
- Zjem cię i obedrę cię ze skóry.
Rzuca karabin i ucieka. Rusek wchodzi z pancerniakiem, a potwór mówi:
- Zjem cię i obedrę cię ze skóry.
Rzuca broń i ucieka.
Wchodzi Polak z latarką, a potwór mówi:
- Zjem cię i obedrę cię ze skóry.
Polak włącza latarkę, a tu małpa mówi do banana:
- Zjem cię i obedrę cię ze skóry.
622
Dowcip #25498. Polak, Niemiec, Rusek spotkali diabła, który mówi w kategorii: „Śmieszne kawały o bananach”.
Siedzi małpa na drzewie. Podchodzi do niej wąż i pyta:
- Co robisz, małpa?
- Nie widać? Jem banana.
- A dlaczego ten banan jest taki brązowy?
- Bo jem go drugi raz.
- Co robisz, małpa?
- Nie widać? Jem banana.
- A dlaczego ten banan jest taki brązowy?
- Bo jem go drugi raz.
1425