Ładne oczy masz lecz brzydką twarz
Ładne oczy masz lecz brzydką twarz,
zęby jak klawisze, nie podobasz mi się!
zęby jak klawisze, nie podobasz mi się!
46
Dowcip #4512. Ładne oczy masz lecz brzydką twarz w kategorii: Śmieszne żarty rymowane.
Świstak siedzi bo wiewiórka była nieletnia, a sreberka kradzione.
714
Dowcip #4513. Świstak siedzi bo wiewiórka była nieletnia, a sreberka kradzione. w kategorii: Śmieszny humor o wiewiórce, Kawały o świstaku.
Jak nazywa się niewrażliwa podstawa penisa?
- Facet.
- Facet.
57
Dowcip #4514. Jak nazywa się niewrażliwa podstawa penisa? w kategorii: Śmieszne dowcipy o mężczyznach, Śmieszne pytania zagadki, Śmieszny humor o penisie.
Co to jest małe, żółte i kopie?
- Mała żółta koparka.
- Mała żółta koparka.
27
Dowcip #4515. Co to jest małe, żółte i kopie? w kategorii: Śmieszne dowcipy zagadki.
Dzwoni telefon. Mała dziewczynka odbiera:
- Halo?
- Cześć kochanie, jest mamusia?
- Jest.
- A co robi?
- Jest z jakimś facetem w sypialni.
- To powiedz jej, że ja wcześniej wyszedłem z pracy i już wracam.
Dziewczynka odeszła od telefonu, powtórzyła wszystko mamie i wróciła do telefonu.
- Powiedziałam.
- I co mama zrobiła?
- Najpierw ten facet, z którym była przestraszył się i wyleciał za okno. Potem mama krzyknęła ”kochanie zaczekaj” i też wyleciała przez okno i wpadła plackiem do pustego basenu.
- Basenu? A czy to numer 555 - 333 - 22?
- Halo?
- Cześć kochanie, jest mamusia?
- Jest.
- A co robi?
- Jest z jakimś facetem w sypialni.
- To powiedz jej, że ja wcześniej wyszedłem z pracy i już wracam.
Dziewczynka odeszła od telefonu, powtórzyła wszystko mamie i wróciła do telefonu.
- Powiedziałam.
- I co mama zrobiła?
- Najpierw ten facet, z którym była przestraszył się i wyleciał za okno. Potem mama krzyknęła ”kochanie zaczekaj” i też wyleciała przez okno i wpadła plackiem do pustego basenu.
- Basenu? A czy to numer 555 - 333 - 22?
36
Dowcip #4516. Dzwoni telefon. w kategorii: Śmieszne żarty o dziewczynkach, Kawały o kochankach, Dowcipy o żonie, Żarty o rozmowach telefonicznych.
Jasiu mówi do mamy:
- Umiem liczyć do pięciu.
- To policz.
- Dwa, trzy, cztery, pięć.
- A gdzie ta jedynka?
- W dzienniczku.
- Umiem liczyć do pięciu.
- To policz.
- Dwa, trzy, cztery, pięć.
- A gdzie ta jedynka?
- W dzienniczku.
411
Dowcip #4517. Jasiu mówi do mamy w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Dowcipy szkolne, Śmieszne kawały matematyczne, Śmieszny humor o ocenach szkolnych.
Przychodzi Małgosia do mamy i mówi:
- Mamo wszyscy chłopcy są tacy sami!
- Wiem skarbie, ale nie musisz tego każdemu udowadniać.
- Mamo wszyscy chłopcy są tacy sami!
- Wiem skarbie, ale nie musisz tego każdemu udowadniać.
28
Dowcip #4518. Przychodzi Małgosia do mamy i mówi w kategorii: Kawały o chłopcach, Dowcipy o mamie, Żarty o Małgosi.
Jakie kroki należy podjąć gdy spotka się wściekłego niedźwiedzia?
- Jak najszybsze.
- Jak najszybsze.
115
Dowcip #4519. Jakie kroki należy podjąć gdy spotka się wściekłego niedźwiedzia? w kategorii: Dowcipy o niedźwiedziu, Śmieszne kawały o zwierzętach, Śmieszne dowcipne zagadki.
W raju spotykają się Newton, Pascal i Einstein. Trzej fizycy stwierdzili, że pobawią się w chowanego. Einstein zaczyna liczyć:
- Jeden, dwa, trzy ...
Pascal i Newton zastanawiają się gdzie tu się schować. Pascal chowa się za jakąś chmurką. Newton bierze kredę i rysuje na ziemi kwadrat metr na metr, po czym staje w nim.
- ... Dziewięćdziesiąt dziewięć, sto. Szukam.
Einstein odwraca się i widzi za sobą Newtona.
- Ha! Mam cię Newton!
- Nie, nie, nie - odpowiada Newton - Ja jestem jeden Newton na metr kwadratowy, czyli Pascal.
- Jeden, dwa, trzy ...
Pascal i Newton zastanawiają się gdzie tu się schować. Pascal chowa się za jakąś chmurką. Newton bierze kredę i rysuje na ziemi kwadrat metr na metr, po czym staje w nim.
- ... Dziewięćdziesiąt dziewięć, sto. Szukam.
Einstein odwraca się i widzi za sobą Newtona.
- Ha! Mam cię Newton!
- Nie, nie, nie - odpowiada Newton - Ja jestem jeden Newton na metr kwadratowy, czyli Pascal.
637
Dowcip #4520. W raju spotykają się Newton, Pascal i Einstein. w kategorii: Dowcipy o grach i zabawach, Żarty o niebie, Żarty o fizykach, Dowcipy o Albercie Einsteinie.
Przychodzi facet do drogerii i prosi o prezerwatywy.
- Jaki rozmiar?
- No, nie wiem. Nie miałem pojęcia, że są jakieś rozmiary.
- Proszę pójść tam za kotarkę, jest tam deseczka, taka z dziurkami, to pan sprawdzi swój rozmiar.
Facet wraca po chwili i mówi:
- Rozmyśliłem się, poproszę deseczkę.
- Jaki rozmiar?
- No, nie wiem. Nie miałem pojęcia, że są jakieś rozmiary.
- Proszę pójść tam za kotarkę, jest tam deseczka, taka z dziurkami, to pan sprawdzi swój rozmiar.
Facet wraca po chwili i mówi:
- Rozmyśliłem się, poproszę deseczkę.
29