- Kelner! Dwa piwa i setka!
- Kelner! Dwa piwa i setka!
Kelner przyniósł, Kowalski wypił.
- Kelner! Piwo i setka!
Kelner przyniósł, Kowalski wypił.
- Kelner! Setka! Kelner przyniósł, Kowalski wypił.
- Panie kelner! Jak to jest? Coraz mniej piję, a coraz bardziej jestem pijany.
Kelner przyniósł, Kowalski wypił.
- Kelner! Piwo i setka!
Kelner przyniósł, Kowalski wypił.
- Kelner! Setka! Kelner przyniósł, Kowalski wypił.
- Panie kelner! Jak to jest? Coraz mniej piję, a coraz bardziej jestem pijany.
822
Dowcip #18548. - Kelner! Dwa piwa i setka! w kategorii: Śmieszny humor o Kowalskim, Śmieszny humor o kelnerach, Śmieszny humor o pijakach.
Do zatłoczonej pijalni piwa wchodzi mężczyzna i widząc, że przy stoliku siedzi tylko jeden gość, zwraca się do niego:
- Czy to miejsce jest wolne?
Siedzący schyla się pod stolik i pyta:
- Janek, będziesz jeszcze siedział?
- Czy to miejsce jest wolne?
Siedzący schyla się pod stolik i pyta:
- Janek, będziesz jeszcze siedział?
716
Dowcip #18549. Do zatłoczonej pijalni piwa wchodzi mężczyzna i widząc w kategorii: Dowcipy o alkoholu, Śmieszny humor o pijakach.
Siedzi dwóch żuli i sączą winko pod Pałacem Kultury. Patrzą, a tu zbliża się facet na lotni. Leci... leci... leci... Nagle zamachał skrzydełkami, zawirował, przywalił w iglicę, spadł i się zabił. Na to jeden menel do drugiego:
- Popatrz Zenek,. Jaki kraj, takie zamachy terrorystyczne.
- Popatrz Zenek,. Jaki kraj, takie zamachy terrorystyczne.
179
Dowcip #18550. Siedzi dwóch żuli i sączą winko pod Pałacem Kultury. w kategorii: Czarny humor śmieszne kawały, Śmieszny humor o pijakach, Żarty o Polsce, Humor o terrorystach.
Po ostro zakrapianej imprezie, wczesnym rankiem dzwoni telefon. Obudzony facet odbiera i słyszy pytanie:
- Klinika?
- Pomyłka, prywatne mieszkanie.
Za krótką chwilkę ponownie telefon:
- Klinika?
- Nie do cholery! Prywatne mieszkanie!
- Ziutek, no co ty kumpla nie poznajesz, tu Mietek. Pytam czy strzelimy sobie z rana klinika.
- Klinika?
- Pomyłka, prywatne mieszkanie.
Za krótką chwilkę ponownie telefon:
- Klinika?
- Nie do cholery! Prywatne mieszkanie!
- Ziutek, no co ty kumpla nie poznajesz, tu Mietek. Pytam czy strzelimy sobie z rana klinika.
211
Dowcip #18551. Po ostro zakrapianej imprezie, wczesnym rankiem dzwoni telefon. w kategorii: Śmieszny humor o pijakach, Dowcipy o rozmowach telefonicznych.
- To ostatnie piwo w moim życiu - mówi pijak do pijaka.
- No coś ty zrywasz z piciem.
- Nie, teraz pije tylko wódkę.
- No coś ty zrywasz z piciem.
- Nie, teraz pije tylko wódkę.
24
Dowcip #18552. - To ostatnie piwo w moim życiu - mówi pijak do pijaka. w kategorii: Śmieszny humor o alkoholu, Żarty o pijakach.
Jedzie sobie w autobusie kompletnie pijany facet. Nagle spadło mu coś na głowę, ocknął się i rzuca hasło do gościa obok:
- Przepraszam gdzie my jesteśmy?
- W Łodzi - odpowiada facet. - To wiem, ale dokąd płyniemy?
- Przepraszam gdzie my jesteśmy?
- W Łodzi - odpowiada facet. - To wiem, ale dokąd płyniemy?
24
Dowcip #18553. Jedzie sobie w autobusie kompletnie pijany facet. w kategorii: Dowcipy o pijakach, Humor o podróżach, Śmieszne kawały o statku.
Przychodzi pijak do lekarza.
- Co Panu dolega?
- Wątroba mnie boli.
- A pije Pan?
- Piję, piję, ale to nie pomaga.
- Co Panu dolega?
- Wątroba mnie boli.
- A pije Pan?
- Piję, piję, ale to nie pomaga.
2678
Dowcip #18554. Przychodzi pijak do lekarza. w kategorii: Żarty o pijakach, Humor przychodzi facet do lekarza, Humor o bólu i cierpieniu.
Idzie pijaczek i spotyka policjanta z psem.
- Co to za świnię prowadzisz na smyczy? - pyta pijaczek.
- To nie świnia, to pies. - odpowiada policjant.
- Co to za świnię prowadzisz na smyczy? - pyta pijaczek.
- To nie świnia, to pies. - odpowiada policjant.
126
Dowcip #18555. Idzie pijaczek i spotyka policjanta z psem. w kategorii: Śmieszne dowcipy o pijakach, Śmieszne kawały o policjantach, Śmieszne żarty o psie.
Facet budzi się na strasznym kacu, długo patrzy w lustro i mruczy:
- Nie wiem, kto ty jesteś i skąd się tu znalazłeś, ale już ja cię ogolę!
- Nie wiem, kto ty jesteś i skąd się tu znalazłeś, ale już ja cię ogolę!
05
Dowcip #18556. Facet budzi się na strasznym kacu, długo patrzy w lustro i mruczy w kategorii: Humor o pijakach, Humor o lusterku.
Pewnego letniego poranka wstaje rolnik, bierze kosę i idzie na pole. Nagle staje jak wryty, drapie się po głowie i mówi:
- Kurde zapomniałem zasiać!
- Kurde zapomniałem zasiać!
45