Jasio przychodzi pierwszy raz do burdelu
Jasio przychodzi pierwszy raz do burdelu, wybiera dziewczynę i idzie z nią do pokoju. Wchodzą, ona rozbiera się, kładzie na łóżku, rozchyla nogi i mówi do Jasia:
- Wypieprz mnie palcem!
Jasio chwilę się zastanawia po czym wskazuje palcem na drzwi i mówi:
- Wypieprzaj!
- Wypieprz mnie palcem!
Jasio chwilę się zastanawia po czym wskazuje palcem na drzwi i mówi:
- Wypieprzaj!
112
Dowcip #2240. Jasio przychodzi pierwszy raz do burdelu w kategorii: Śmieszne żarty erotyczne, Śmieszny humor o Jasiu, Śmieszny humor o burdelu.
- Przycisz to radio, bo ogłuchniesz córciu!
- Dziękuję już jadłam!
- Dziękuję już jadłam!
39
Dowcip #2241. - Przycisz to radio, bo ogłuchniesz córciu! w kategorii: Kawały o dziewczynkach, Śmieszne dowcipy o córce, Dowcipy o muzyce.
Jest rzeka Nil i kawałek tej rzeki uzdrawia.
Więc przychodzi koleś bez ręki wchodzi do wody i zaczyna pływać. Gdy wychodzi z wody widzi, że ma dwie ręce, po czym zaczyna się cieszyć. Później przychodzi koleś bez nogi wchodzi do wody zaczyna się kąpać, po czym wychodzi po chwili i zaczyna wołać:
- Ja pierdziele, ja mam nogę.
Po czym poszedł sobie szczęśliwy. Następnie przychodzi koleś nie widomy obmywa twarz i woła:
- Ja wiedzę!
Po radości poszedł, ciesząc się. Nagle z daleka jedzie koleś na wózku inwalidzkim, przejeżdża przez wodę i woła:
- Ja nie mogę, nowe koła!
Więc przychodzi koleś bez ręki wchodzi do wody i zaczyna pływać. Gdy wychodzi z wody widzi, że ma dwie ręce, po czym zaczyna się cieszyć. Później przychodzi koleś bez nogi wchodzi do wody zaczyna się kąpać, po czym wychodzi po chwili i zaczyna wołać:
- Ja pierdziele, ja mam nogę.
Po czym poszedł sobie szczęśliwy. Następnie przychodzi koleś nie widomy obmywa twarz i woła:
- Ja wiedzę!
Po radości poszedł, ciesząc się. Nagle z daleka jedzie koleś na wózku inwalidzkim, przejeżdża przez wodę i woła:
- Ja nie mogę, nowe koła!
116
Dowcip #2242. Jest rzeka Nil i kawałek tej rzeki uzdrawia. w kategorii: Śmieszny humor o inwalidach.
- Będziesz ze mną chodzić?- pyta nieśmiało chłopak dziewczynę.
- A co? Sam się boisz?- Odpowiada.
- A co? Sam się boisz?- Odpowiada.
316
Dowcip #2243. - Będziesz ze mną chodzić?- pyta nieśmiało chłopak dziewczynę. w kategorii: Śmieszne dowcipy o facetach, Dowcipy o kobietach.
Podczas lekcji biologii nauczycielka pyta Jasia:
- Co to jest Mamuthus primigenius?
Jaś milczy, więc pani podpowiada:
- To mamut, prehistoryczny słoń.
- Coś podobnego! To jaskiniowcy umieli wynajdywać takie uczone nazwy?
- Co to jest Mamuthus primigenius?
Jaś milczy, więc pani podpowiada:
- To mamut, prehistoryczny słoń.
- Coś podobnego! To jaskiniowcy umieli wynajdywać takie uczone nazwy?
311
Dowcip #2244. Podczas lekcji biologii nauczycielka pyta Jasia w kategorii: Śmieszny humor o Jasiu, Humor o jaskiniowcach, Śmieszne kawały o nauczycielce, Kawały o mamutach.
Co powstaje w wyniku skrzyżowania dinozaura z psem?
- Tyranozaurus Rex.
- Tyranozaurus Rex.
1620
Dowcip #2245. Co powstaje w wyniku skrzyżowania dinozaura z psem? w kategorii: Śmieszne zagadki, Kawały o psach, Śmieszne żarty o dinozaurach.
Czym się różni trumna od długopisu?
- Wkładem.
- Wkładem.
815
Dowcip #2246. Czym się różni trumna od długopisu? w kategorii: Śmieszne zagadki, Śmieszne kawały o trumnie.
Stoi facet na ulicy, a nad nim na drzewie wisi maluch. Podchodzi przechodzień i pyta:
- Panie, jak pan żeś tego fiata na to drzewo wpakował?
- Że mały, to widać, że nie ma przyspieszenia wiedziałem, ale że się skubany psów boi.
- Panie, jak pan żeś tego fiata na to drzewo wpakował?
- Że mały, to widać, że nie ma przyspieszenia wiedziałem, ale że się skubany psów boi.
37
Dowcip #2247. Stoi facet na ulicy, a nad nim na drzewie wisi maluch. w kategorii: Kawały o psach, Kawały o samochodach, Dowcipy o drzewach.
Idzie dwóch pijaków torami kolejowymi. Jeden z nich narzeka:
- Patrz jakie te schody długie i jakie poręcze niskie.
- Nic się nie martw! - odpowiada drugi - Winda już jedzie.
- Patrz jakie te schody długie i jakie poręcze niskie.
- Nic się nie martw! - odpowiada drugi - Winda już jedzie.
18
Dowcip #2248. Idzie dwóch pijaków torami kolejowymi. w kategorii: Śmieszne kawały o pijakach, Kawały o windzie.
Wsiada Rosjanin do pociągu relacji Paryż - Bruksela. Wszystkie miejsca są zajęte, a jedno z podwójnych siedzeń zajmuje francuska gospodyni z małym pieskiem. Rosjanin pyta:
- Madamme, nie mogłaby pani wziąć swojego pieska na ręce?
Kobieta:
- Wy, Rosjanie jesteście jak zwykle bezceremonialni. Moja Fifi jest zmęczona. Niech sobie pan poszuka wolnego miejsca w innym wagonie!
Rosjanin idzie szukać innego miejsca, ale nie znalazł. Wraca i mówi:
- Madamme, jestem bardzo zmęczony, chciałbym usiąść. Niech pani weźmie swojego psa na ręce.
Francuzka rozeźlona krzyczy:
- Wy, Ruscy, jesteście gruboskórni i nieokrzesani! W Europie ludzie się tak nie zachowują. To jest nie do pomyślenia!
Rosjanin nie wytrzymał. Błyskawicznie chwycił suczkę i wyrzucił ją przez okno, a sam usiadł sobie wygodnie. Francuzka jest w szoku: przeklina, wrzeszczy, w rozpaczy wyrywa sobie włosy z głowy.
Wówczas zabiera głos siedzący obok Anglik:
- Wy Rosjanie wszystko robicie nie tak jak trzeba. Podczas obiadu trzymacie nóż w lewej ręce, samochody jeżdżą u was po prawej stronie, a teraz pan wyrzucił przez okno nie tą sukę co trzeba.
- Madamme, nie mogłaby pani wziąć swojego pieska na ręce?
Kobieta:
- Wy, Rosjanie jesteście jak zwykle bezceremonialni. Moja Fifi jest zmęczona. Niech sobie pan poszuka wolnego miejsca w innym wagonie!
Rosjanin idzie szukać innego miejsca, ale nie znalazł. Wraca i mówi:
- Madamme, jestem bardzo zmęczony, chciałbym usiąść. Niech pani weźmie swojego psa na ręce.
Francuzka rozeźlona krzyczy:
- Wy, Ruscy, jesteście gruboskórni i nieokrzesani! W Europie ludzie się tak nie zachowują. To jest nie do pomyślenia!
Rosjanin nie wytrzymał. Błyskawicznie chwycił suczkę i wyrzucił ją przez okno, a sam usiadł sobie wygodnie. Francuzka jest w szoku: przeklina, wrzeszczy, w rozpaczy wyrywa sobie włosy z głowy.
Wówczas zabiera głos siedzący obok Anglik:
- Wy Rosjanie wszystko robicie nie tak jak trzeba. Podczas obiadu trzymacie nóż w lewej ręce, samochody jeżdżą u was po prawej stronie, a teraz pan wyrzucił przez okno nie tą sukę co trzeba.
112