Druga w nocy, do drzwi Leppera puka narąbany jak bela gość.
Druga w nocy, do drzwi Leppera puka narąbany jak bela gość.
- Czego pan chce o tak późnej porze?!
- Chcę wstąpić do Samoobrony i to od zaraz. - bełkotliwym głosem zakomunikował.
- Panie, jest druga w nocy, przyjdź pan jutro rano do biura poselskiego, przynieś pan zdjęcie i nie będzie problemu.
- Nie ma mowy, ja chcę teraz i już, od zaraz, zdjęcie mam przy sobie ...
Przekomarzał się tak bitą godzinę. Andrzej zmiękł. Gość otrzymał legitymację i już miał iść do domu, przewodniczący jednak zatrzymał go i pyta, dlaczego mu tak zależało na wstąpieniu w szeregi Samoobrony.
- A bo panie to było tak: wróciłem wcześniej z delegacji, wchodzę do domu, patrzę, a tu żona na środku pokoju z sąsiadem, wchodzę do pokoju córki, a ta z dwoma facetami na raz, wpadam do pokoju syna, a ten w najlepsze ze swoim kolegą z ławki ... Stanąłem na środku pokoju i wrzasnąłem na całe gardło:
- Tacy jesteście? To ja wam za chwilę wstydu narobię.
- Czego pan chce o tak późnej porze?!
- Chcę wstąpić do Samoobrony i to od zaraz. - bełkotliwym głosem zakomunikował.
- Panie, jest druga w nocy, przyjdź pan jutro rano do biura poselskiego, przynieś pan zdjęcie i nie będzie problemu.
- Nie ma mowy, ja chcę teraz i już, od zaraz, zdjęcie mam przy sobie ...
Przekomarzał się tak bitą godzinę. Andrzej zmiękł. Gość otrzymał legitymację i już miał iść do domu, przewodniczący jednak zatrzymał go i pyta, dlaczego mu tak zależało na wstąpieniu w szeregi Samoobrony.
- A bo panie to było tak: wróciłem wcześniej z delegacji, wchodzę do domu, patrzę, a tu żona na środku pokoju z sąsiadem, wchodzę do pokoju córki, a ta z dwoma facetami na raz, wpadam do pokoju syna, a ten w najlepsze ze swoim kolegą z ławki ... Stanąłem na środku pokoju i wrzasnąłem na całe gardło:
- Tacy jesteście? To ja wam za chwilę wstydu narobię.
76
Dowcip #22897. Druga w nocy, do drzwi Leppera puka narąbany jak bela gość. w kategorii: Śmieszne dowcipy o mężczyznach, Humor o żonie, Dowcipy o córce, Żarty o synach, Śmieszne dowcipy o Samoobronie.
Lekarz pyta pacjenta:
- Czy pomógł panu lęk na potencję?
- O tak, bardzo!
- A co na to żona?
- Nie mam pojęcia, od miesiąca nie byłem w domu.
- Czy pomógł panu lęk na potencję?
- O tak, bardzo!
- A co na to żona?
- Nie mam pojęcia, od miesiąca nie byłem w domu.
13
Dowcip #22898. Lekarz pyta pacjenta w kategorii: Śmieszne kawały o mężczyznach, Śmieszny humor o lekarzach, Kawały o lekach.
Mąż przychodzi wcześniej z pracy i zastaje żonę leżącą nago na łóżku, na wymiętym prześcieradle. Pyta więc żonę co to ma znaczyć, a ona mu odpowiada, że jest chora. Mąż usatysfakcjonowany tą odpowiedzią, chce schować płaszcz do szafy, ale żona krzyczy:
- Nie, nie zaglądaj tam, bo tam straszy.
Mąż jednak otwiera szafę i znajduje w niej nagiego sąsiada. Mówi do niego:
- Wiesz co, Stefan? Nie spodziewałem się tego po Tobie. Żona chora, a ty ją straszysz.
- Nie, nie zaglądaj tam, bo tam straszy.
Mąż jednak otwiera szafę i znajduje w niej nagiego sąsiada. Mówi do niego:
- Wiesz co, Stefan? Nie spodziewałem się tego po Tobie. Żona chora, a ty ją straszysz.
03
Dowcip #22899. Mąż przychodzi wcześniej z pracy i zastaje żonę leżącą nago na łóżku w kategorii: Humor o kochankach, Śmieszne żarty o mężu i żonie, Żarty o mężu, Śmieszne dowcipy o żonie, Śmieszne kawały o szafie.
- Widzę, że wycinasz jakiś artykuł z gazety. - mówi w biurze kolega do kolegi. - O czym on jest?
- O tym jak pewnie mąż zamordował żonę za to, że mu codzienne przeszukiwała kieszenie.
- I co zrobisz z tym artykułem?
- Wsadzę do kieszeni.
- O tym jak pewnie mąż zamordował żonę za to, że mu codzienne przeszukiwała kieszenie.
- I co zrobisz z tym artykułem?
- Wsadzę do kieszeni.
411
Dowcip #22900. - Widzę, że wycinasz jakiś artykuł z gazety. w kategorii: Śmieszny humor o mężu i żonie, Kawały o mężu, Żarty o żonie, Śmieszny humor o kolegach.
Wraca policjant do domu i opowiada żonie:
- Kochanie goniłem dziś przestępce ale jak go kopnąłem to mu kredki z plecaka wyleciały.
- Kochanie goniłem dziś przestępce ale jak go kopnąłem to mu kredki z plecaka wyleciały.
97
Dowcip #22901. Wraca policjant do domu i opowiada żonie w kategorii: Śmieszne żarty o policjantach, Żarty o uczniach.
Mąż wraca nad ranem do domu, po całej nocy grania w pokera. Żona jak to żona robi mu wyrzuty.
- Nie musisz się już więcej denerwować z mojego powodu. Pakuj swoje rzeczy. Przegrałem cię dzisiaj w karty i należysz od teraz do mojego kumpla. - Mąż na to spokojnie.
Żona zaczyna się drzeć:
- Ty chamie! Jak można w ogóle wpaść na taki wstrętny pomysł.
- A myślisz, że mi było łatwo, pasować przy czterech asach z ręki ...
- Nie musisz się już więcej denerwować z mojego powodu. Pakuj swoje rzeczy. Przegrałem cię dzisiaj w karty i należysz od teraz do mojego kumpla. - Mąż na to spokojnie.
Żona zaczyna się drzeć:
- Ty chamie! Jak można w ogóle wpaść na taki wstrętny pomysł.
- A myślisz, że mi było łatwo, pasować przy czterech asach z ręki ...
57
Dowcip #22902. Mąż wraca nad ranem do domu, po całej nocy grania w pokera. w kategorii: Kawały o mężu i żonie, Żarty o mężu, Śmieszny humor o żonie, Śmieszne żarty o grze w karty.
Jaka żona może dać szczęście?
- Cudza ...
- Cudza ...
39
Dowcip #22903. Jaka żona może dać szczęście? w kategorii: Żarty o żonie, Śmieszne kawały zagadki.
O godzinie pierwszej w nocy żona leżąca w łóżku widzi wchodzącego do mieszkania męża i mówi:
- O której to się wraca do domu?
Mąż na to:
- Jakie ”wraca”, co ”wraca”?. Ja po gitarę przyszedłem.
- O której to się wraca do domu?
Mąż na to:
- Jakie ”wraca”, co ”wraca”?. Ja po gitarę przyszedłem.
18
Dowcip #22904. O godzinie pierwszej w nocy żona leżąca w łóżku widzi wchodzącego do w kategorii: Żarty o mężu i żonie, Śmieszny humor o mężu, Śmieszne żarty o żonie.
- Otwórz drzwi. - mąż puka do drzwi sypialni żony.
- Nie mogę, nie jestem ubrana.
- To nic, jestem sam.
- Ale ja nie.
- Nie mogę, nie jestem ubrana.
- To nic, jestem sam.
- Ale ja nie.
210
Dowcip #22905. - Otwórz drzwi. - mąż puka do drzwi sypialni żony. w kategorii: Śmieszne dowcipy o kochankach, Śmieszne kawały o mężu i żonie, Dowcipy o mężu, Dowcipy o żonie.
Wchodzi mąż do baru i wskazuje na nieprzytomnego klienta leżącego na stoliku, po czym mówi do barmana:
- Dla mnie to samo.
- Dla mnie to samo.
19