Wraca policjant do domu i opowiada żonie
Wraca policjant do domu i opowiada żonie:
- Kochanie goniłem dziś przestępce ale jak go kopnąłem to mu kredki z plecaka wyleciały.
- Kochanie goniłem dziś przestępce ale jak go kopnąłem to mu kredki z plecaka wyleciały.
97
Dowcip #22901. Wraca policjant do domu i opowiada żonie w kategorii: Śmieszne żarty o policjantach, Żarty o uczniach.
Mąż wraca nad ranem do domu, po całej nocy grania w pokera. Żona jak to żona robi mu wyrzuty.
- Nie musisz się już więcej denerwować z mojego powodu. Pakuj swoje rzeczy. Przegrałem cię dzisiaj w karty i należysz od teraz do mojego kumpla. - Mąż na to spokojnie.
Żona zaczyna się drzeć:
- Ty chamie! Jak można w ogóle wpaść na taki wstrętny pomysł.
- A myślisz, że mi było łatwo, pasować przy czterech asach z ręki ...
- Nie musisz się już więcej denerwować z mojego powodu. Pakuj swoje rzeczy. Przegrałem cię dzisiaj w karty i należysz od teraz do mojego kumpla. - Mąż na to spokojnie.
Żona zaczyna się drzeć:
- Ty chamie! Jak można w ogóle wpaść na taki wstrętny pomysł.
- A myślisz, że mi było łatwo, pasować przy czterech asach z ręki ...
57
Dowcip #22902. Mąż wraca nad ranem do domu, po całej nocy grania w pokera. w kategorii: Kawały o mężu i żonie, Żarty o mężu, Śmieszny humor o żonie, Śmieszne żarty o grze w karty.
Jaka żona może dać szczęście?
- Cudza ...
- Cudza ...
39
Dowcip #22903. Jaka żona może dać szczęście? w kategorii: Żarty o żonie, Śmieszne kawały zagadki.
O godzinie pierwszej w nocy żona leżąca w łóżku widzi wchodzącego do mieszkania męża i mówi:
- O której to się wraca do domu?
Mąż na to:
- Jakie ”wraca”, co ”wraca”?. Ja po gitarę przyszedłem.
- O której to się wraca do domu?
Mąż na to:
- Jakie ”wraca”, co ”wraca”?. Ja po gitarę przyszedłem.
18
Dowcip #22904. O godzinie pierwszej w nocy żona leżąca w łóżku widzi wchodzącego do w kategorii: Żarty o mężu i żonie, Śmieszny humor o mężu, Śmieszne żarty o żonie.
- Otwórz drzwi. - mąż puka do drzwi sypialni żony.
- Nie mogę, nie jestem ubrana.
- To nic, jestem sam.
- Ale ja nie.
- Nie mogę, nie jestem ubrana.
- To nic, jestem sam.
- Ale ja nie.
210
Dowcip #22905. - Otwórz drzwi. - mąż puka do drzwi sypialni żony. w kategorii: Śmieszne dowcipy o kochankach, Śmieszne kawały o mężu i żonie, Dowcipy o mężu, Dowcipy o żonie.
Wchodzi mąż do baru i wskazuje na nieprzytomnego klienta leżącego na stoliku, po czym mówi do barmana:
- Dla mnie to samo.
- Dla mnie to samo.
19
Dowcip #22906. Wchodzi mąż do baru i wskazuje na nieprzytomnego klienta leżącego na w kategorii: Śmieszny humor o facetach, Śmieszne żarty o restauracji i barze.
Fotograf - specjalista od aktu pije z modelką herbatę i prowadzi rozmowę. Nagle rozlega się dzwonek u drzwi. Fotograf zrywa się na równe nogi i szepce:
- Szybko, niech się pani rozbiera! To na pewno moja żona.
- Szybko, niech się pani rozbiera! To na pewno moja żona.
29
Dowcip #22907. Fotograf - specjalista od aktu pije z modelką herbatę i prowadzi w kategorii: Humor o mężczyznach, Dowcipy o kobietach, Dowcipy o żonie.
Podczas pierwszego widzenia w więzieniu żona mówi do męża:
- W ciągu tych kilku miesięcy musisz się trochę opalić.
- Dlaczego?
- Wszystkim znajomym powiedziałam, że pojechałeś na wyprawę do Afryki.
- W ciągu tych kilku miesięcy musisz się trochę opalić.
- Dlaczego?
- Wszystkim znajomym powiedziałam, że pojechałeś na wyprawę do Afryki.
412
Dowcip #22908. Podczas pierwszego widzenia w więzieniu żona mówi do męża w kategorii: Śmieszne żarty o mężu i żonie, Śmieszne dowcipy o mężu, Śmieszne dowcipy o więźniach, Żarty o żonie, Śmieszne dowcipy o więzieniu.
- Dostałam podwyżkę. - chwali się żona mężowi.
- Zamiast stu złotych co tydzień, będę dostawać dwieście złotych co dwa tygodnie!
- Zamiast stu złotych co tydzień, będę dostawać dwieście złotych co dwa tygodnie!
23
Dowcip #22909. - Dostałam podwyżkę. - chwali się żona mężowi. w kategorii: Dowcipy o pieniądzach, Dowcipy o żonie, Śmieszny humor o pracy.
Masztalski wraca do domu ogromnie podekscytowany.
- Słyszołech - opowiada żonie - jak dozorca godoł z jednym gościem i ten gość twierdził, że nie oparła mu się żodno kobieta w naszej kamienicy z wyjątkiem jednej.
Maryjka zastanawia się przez chwilę, po czym mówi:
- To na pewno była ta idiotka z trzeciego piętra ...
- Słyszołech - opowiada żonie - jak dozorca godoł z jednym gościem i ten gość twierdził, że nie oparła mu się żodno kobieta w naszej kamienicy z wyjątkiem jednej.
Maryjka zastanawia się przez chwilę, po czym mówi:
- To na pewno była ta idiotka z trzeciego piętra ...
02