Druga w nocy.
Druga w nocy. Wchodzi pijany facet do domu, ledwo się trzyma na nogach. Patrzy przed siebie i widzi żonę:
- Heniek, ile razy Ci mówiłam, że możesz wypić góra dwa piwa i o dwudziestej drugiej masz być w domu?!
Na co pijany mąż:
- No masz, znowuż mi się pomyliło.
- Heniek, ile razy Ci mówiłam, że możesz wypić góra dwa piwa i o dwudziestej drugiej masz być w domu?!
Na co pijany mąż:
- No masz, znowuż mi się pomyliło.
23
Dowcip #13696. Druga w nocy. w kategorii: Śmieszny humor o alkoholu, Humor o mężu i żonie, Kawały o mężu, Humor o pijakach, Kawały o żonie.
Pijak do pijaka:
- Chodź ze mną pogratulować Stefanowi. Dziecko się mu urodziło.
- Tak? A co ma?
- Wyborową.
- Chodź ze mną pogratulować Stefanowi. Dziecko się mu urodziło.
- Tak? A co ma?
- Wyborową.
24
Dowcip #13697. Pijak do pijaka w kategorii: Śmieszne dowcipy o alkoholu, Kawały o dzieciach, Śmieszne żarty o pijakach, Żarty o kolegach.
- Brakuje mi tamtych czasów, kiedy człowiek czuł się zupełnie wolny. Pełnią radości było taplanie się w błocie i ciągnięcie dziewczyn za warkocze. Można było zostać bohaterem okolicy jeśli zjadło się dwanaście kiełbasek i nie puściło pawia. Zaś najtwardszych poznawało się po tym, że wracali do domu najpóźniej mimo krzyków matki. Ech, to były czasy! Plucie na odległość, rzucanie śniegiem w dzielnicowego, kto dłużej będzie wisiał na jednej ręce na trzepaku, łamanie desek na głowie niczym Bruce Lee ... Te wszystkie wizyty na ostrym dyżurze, niedowierzanie lekarzy, gromki śmiech kolegów.
Niestety, to już nigdy nie wróci! Żona zmusiła mnie do wszycia Esperalu.
Niestety, to już nigdy nie wróci! Żona zmusiła mnie do wszycia Esperalu.
24
Dowcip #13698. - Brakuje mi tamtych czasów, kiedy człowiek czuł się zupełnie wolny. w kategorii: Humor o pijakach, Kawały o żonie, Humor o lekach.
Pijany gościu wisi na poręczy i kołysze się nad siedząca na krzesełku kobietą i mówi:
- Paniiii, ile pani ma lat?
- Proszę pana, pan jest bardzo pijany, a poza tym to niekulturalnie pytać kobietę o wiek. Kobieta ma tyle lat, na ile wygląda!
- Paniiiiiii, przecież ludzie tyle nie żyją!
- Paniiii, ile pani ma lat?
- Proszę pana, pan jest bardzo pijany, a poza tym to niekulturalnie pytać kobietę o wiek. Kobieta ma tyle lat, na ile wygląda!
- Paniiiiiii, przecież ludzie tyle nie żyją!
312
Dowcip #13699. Pijany gościu wisi na poręczy i kołysze się nad siedząca na krzesełku w kategorii: Kawały o kobietach, Śmieszne żarty o pijakach.
Jeśli z rana żona się do Ciebie nie odzywa, to znaczy, że impreza była udana.
25
Dowcip #13700. Jeśli z rana żona się do Ciebie nie odzywa, to znaczy w kategorii: Kawały o żonie, Humor o imprezie.
Zataczający się pijaczek zaczepia w parku młodego mężczyznę i mówi:
- Paaniee, gdzie jaa jesstem?
- W Łodzi.
- W łodzii to jaa wiem, ale na jakim oceanie.
- Paaniee, gdzie jaa jesstem?
- W Łodzi.
- W łodzii to jaa wiem, ale na jakim oceanie.
25
Dowcip #13701. Zataczający się pijaczek zaczepia w parku młodego mężczyznę i mówi w kategorii: Śmieszne żarty o pijakach.
Dwóch gości popija sobie winko pod sklepem. Nagle podjeżdża elegancki samochód, z którego wysiada jakieś zamożne małżeństwo.
Kupują w sklepie niegazowaną wodę i zaczynają sobie popijać.
- Popatrz. - mówi jeden z pijaczków.- Piją wodę!
- No, - mówi drugi - jak zwierzęta.
Kupują w sklepie niegazowaną wodę i zaczynają sobie popijać.
- Popatrz. - mówi jeden z pijaczków.- Piją wodę!
- No, - mówi drugi - jak zwierzęta.
23
Dowcip #13702. Dwóch gości popija sobie winko pod sklepem. w kategorii: Humor o pijakach, Kawały o małżeństwie.
- Tato! Tato! - wołają dzieci. - Możemy sprzedać trochę twoich butelek po wódce i piwie i kupić chleb?
- Jasne... Ech... - rozrzewnił się ojciec. - Co wy byście, dzieci, jadły gdyby nie ja.
- Jasne... Ech... - rozrzewnił się ojciec. - Co wy byście, dzieci, jadły gdyby nie ja.
25
Dowcip #13703. - Tato! Tato! - wołają dzieci. w kategorii: Żarty o dzieciach, Żarty o jedzeniu, Śmieszne kawały o pijakach, Dowcipy o ojcu.
Przychodzi menel do sklepu i mówi:
- Poproszę dwa wina!
Ekspedientka nie patrząc na stan majątkowy mężczyzny podchodzi do półki bierze dwa wina i kładzie je na ladzie.
- dwadzieścia pięć pięćdziesiąt.
Nagle menel zdejmuje spodnie, wypina się i mówi:
- Kto wypina, tego wina!
- Poproszę dwa wina!
Ekspedientka nie patrząc na stan majątkowy mężczyzny podchodzi do półki bierze dwa wina i kładzie je na ladzie.
- dwadzieścia pięć pięćdziesiąt.
Nagle menel zdejmuje spodnie, wypina się i mówi:
- Kto wypina, tego wina!
63
Dowcip #13704. Przychodzi menel do sklepu i mówi w kategorii: Kawały o alkoholu, Dowcipy o pijakach, Śmieszne żarty o sprzedawcach.
Pewien mężczyzna przez całe życie nie był w kościele, więc pewnego dnia żona powiada:
- Dam ci dziesięć tysięcy jeśli pójdziesz dzisiaj do kościoła!
- Dobra!
Długo nie wracał więc żona zaczęła się o niego martwić. Idzie więc do kościoła, patrzy, a tam mąż chodzi od ławki do konfesjonału, od konfesjonału do zakrystii, więc go pyta:
- Co tak łazisz zamiast wracać do domu?
A mąż na to:
- Ty czekaj bo była zrzuta, a ja dalej nie wiem gdzie piją.
- Dam ci dziesięć tysięcy jeśli pójdziesz dzisiaj do kościoła!
- Dobra!
Długo nie wracał więc żona zaczęła się o niego martwić. Idzie więc do kościoła, patrzy, a tam mąż chodzi od ławki do konfesjonału, od konfesjonału do zakrystii, więc go pyta:
- Co tak łazisz zamiast wracać do domu?
A mąż na to:
- Ty czekaj bo była zrzuta, a ja dalej nie wiem gdzie piją.
822