Dlaczego jedne blondynki są chude, z drugie grube?
Dlaczego jedne blondynki są chude, z drugie grube?
- Bo jedna jedzą makaron wzdłuż, a drugie w poprzek.
- Bo jedna jedzą makaron wzdłuż, a drugie w poprzek.
36
Dowcip #3532. Dlaczego jedne blondynki są chude, z drugie grube? w kategorii: Kawały o blondynkach, Śmieszne żarty o jedzeniu.
Brunetka i blondynka rozmawiają o swoich chłopcach:
- Wczoraj w nocy miałam trzy orgazmy pod rząd - chwali się brunetka.
- To nic. Ja miałam ich trzydzieści - mówi blondynka.
- Rety nie wiedziałam, że on jest taki dobry!
- Och, miałaś na myśli z jednym facetem?!
- Wczoraj w nocy miałam trzy orgazmy pod rząd - chwali się brunetka.
- To nic. Ja miałam ich trzydzieści - mówi blondynka.
- Rety nie wiedziałam, że on jest taki dobry!
- Och, miałaś na myśli z jednym facetem?!
49
Dowcip #3533. Brunetka i blondynka rozmawiają o swoich chłopcach w kategorii: Żarty erotyczne, Śmieszne kawały o blondynkach, Śmieszne dowcipy o kochankach, Śmieszny humor o zdradzie.
Sędzia pyta się blondynki oskarżonej o zabójstwo:
- Czym Pani uderzyła ofiarę?
- Gazetą.
- A co w niej bylo?
- Nie wiem, nie czytałam.
- Czym Pani uderzyła ofiarę?
- Gazetą.
- A co w niej bylo?
- Nie wiem, nie czytałam.
49
Dowcip #3534. Sędzia pyta się blondynki oskarżonej o zabójstwo w kategorii: Śmieszne żarty o blondynkach, Śmieszne dowcipy o sędziach, Dowcipy o sądzie.
Blondynka jest kelnerką w pubie. Pochodzi do klienta i pyta:
- Co podać?
- 2 piwa: jedno z sokiem.
- Które z sokiem?
- Co podać?
- 2 piwa: jedno z sokiem.
- Które z sokiem?
311
Dowcip #3535. Blondynka jest kelnerką w pubie. w kategorii: Śmieszne kawały o alkoholu, Śmieszne dowcipy o blondynkach, Śmieszny humor o kelnerkach, Śmieszne żarty o restauracji i barze.
Przychodzi facet do domu publicznego. Tam na samo przywitanie dwa wejścia. Nad jednym widnieje napis ”bogaty”, a nad drugim ”biedny”. Zastanawia się i myśli, że nie warto kłamać i wchodzi do biednych. Tam kolejny wybór. Nad jednym wejściem pisze ”kawaler” nad drugim ”żonaty”. Patrzy na swoją obrączkę i uznaje, że nie można się tego wstydzić i wchodzi do żonatych. Wchodzi, a tam pokój, łóżko, wszystko gra. Kładzie się na łóżku i patrzy, a tam widnieje napis: ”Jesteś biedny i żonaty, zwal sobie konia i idź do chaty”.
417
Dowcip #3536. Przychodzi facet do domu publicznego. w kategorii: Kawały erotyczne, Śmieszne dowcipy o agencji towarzyskiej.
Wychodzi murzyn z metrowym przyrodzeniem z morza i zauważa, że na plaży ludzie wyczyszczają na niego gały. Ten speszony mówi.
- No co? Każdemu może się na zimnie skurczyć, nie?
- No co? Każdemu może się na zimnie skurczyć, nie?
813
Dowcip #3537. Wychodzi murzyn z metrowym przyrodzeniem z morza i zauważa w kategorii: Śmieszne dowcipy o Murzynach.
Kobiety dzielą się na trzy rodzaje:
- Piękne,
- Wierne,
- Piękne i wierne, ale nadmuchiwane.
- Piękne,
- Wierne,
- Piękne i wierne, ale nadmuchiwane.
58
Dowcip #3538. Kobiety dzielą się na trzy rodzaje w kategorii: Żarty erotyczne, Dowcipy o kobietach.
Rzecz się dzieje w sypialni państwa Kowalskich:
- Ty jesteś jak lis!
- Względem chytrość?
- Nie! Względem miękka kita!
- Ty jesteś jak lis!
- Względem chytrość?
- Nie! Względem miękka kita!
411
Dowcip #3539. Rzecz się dzieje w sypialni państwa Kowalskich w kategorii: Humor erotyczny, Śmieszne żarty o Kowalskim, Kawały o męskim członku.
Żołnierz pisze kartkę do ojca: tato dostałem syfilisa!
Po tygodniu przychodzi odpowiedź: ”ja tam się nie znam na tych wojskowych odznaczeniach, ale NOŚ TO Z DUMĄ!”
Po tygodniu przychodzi odpowiedź: ”ja tam się nie znam na tych wojskowych odznaczeniach, ale NOŚ TO Z DUMĄ!”
29
Dowcip #3540. Żołnierz pisze kartkę do ojca: tato dostałem syfilisa! w kategorii: Dowcipy o wojsku, Dowcipy o chorobach, Kawały o synach, Humor o tacie.
Pociąg Intercity pędzący gdzieś przez Lubelszczyznę. Do kibelka w celach ”higienicznych” wchodzi młoda kobieta. Zmienia podpaskę i rozgląda się za koszem, przeznaczonym na takie sytuacje, ale nigdzie go nie znajduje. Aby nie spowodować zapchania muszli klozetowej, z pewnym zawstydzeniem otwiera okno i wyrzuca przez nie starą podpaskę. Na stacji w Motyczu oczekując na jedyny pociąg, który się tu zatrzymuje, stoi zarośnięty facet i czyta ”Chłopską drogę”. Nagle z pędzącego Intercity wypada jakiś przedmiot i ląduje mu na twarzy. Facet bierze go w rękę, ogląda i mówi półgłosem:
- Niby wata, a ryj nieźle mi rozwaliło.
- Niby wata, a ryj nieźle mi rozwaliło.
310