Co śpiewa słoń gdy idzie przez most?

Co śpiewa słoń gdy idzie przez most?
- Motylem jestem ...

Jasio przychodzi do taty i pyta:
- Jak się robi dzieci?
Tata odpowiada:
- Trzeba włożyć długą część ciała tam gdzie mama robi siusiu:)
Po pięciu minutach przychodzi Małgosia i pyta:
- Co Jasiu robi z nogą w kiblu?

Wchodzi murzyn do baru z gównem w ręku i mówi:
- Prawie w to wdepnąłem.

Z pamiętnika katolika:
I dzień:
Oglądam telewizję: Jan Paweł II;
II dzień:
Czytam gazetę: Jan Paweł II;
III dzień:
Słucham radia: Jan Paweł II;
IV dzień:
Przeglądam internet: Jan Paweł II;
V dzień:
Boję się otworzyć konserwę.

Chłopak mówi do dziewczyny:
- Kasiu, jak dam ci snickersa, to dasz pocałować się w policzek?
- No dobrze.
I ją pocałował.
- Kasiu, a jak dam ci dwa snickersy to mogę cię pocałować w usta?
- No dobrze.
I ją pocałował.
- Kasiu, a jak dam ci trzy snickersy to mogę cię pocałować w usta, ale z języczkiem?
- To ja dostanę cukrzycy zanim Ty mnie przelecisz!

Przychodzi Kubuś Puchatek do spożywczego. I pyta:
- Jest szynka?
- Nie. - Opowiada sprzedawca.
Następny dzień.
- Jest szynka?
- Nie.
I tak przez tydzień. W końcu sprzedawca pomyślał, że w końcu zamówi szynkę. Przychodzi Puchatek:
- Jest szynka?
- Jest.- Odpowiada zadowolony z siebie sprzedawca.
Kubuś Puchatek wyciąga pistolet i mówi:
- To za prosiaczka.

Co to znaczy, że facet kocha kobietę bez ustanku?
-To znaczy, że bzyka ją bez przerwy.

Jaki jest szczyt cierpliwości?
- Rzyganie przez słomkę.

Spotyka się dwóch sportowców. Jeden przychodzi z kijem bejsbolowym, a drugi się pyta:
- Na co ci ten kij?
- Chciałbym pobić rekord.

Przychodzi facet do sklepu i pyta:
- Jest mąka?
Sklepowa odpowiada:
- Mielim.
- To poproszę dwa kilogramy
- Mielim wczoraj.