Wchodzi zakonnica do baru i mówi
Wchodzi zakonnica do baru i mówi:
- Setkę czystej poproszę.
Barman się zdziwił, ale nic, nalał. Po chwili zakonnica:
- Jeszcze jedną.
Barman zdziwiony leje. Po chwili zakonnica:
- I jeszcze jedną.
Na to barman nie wytrzymał:
- Ależ siostro, czy to wypada?
Na co zakonnica:
- Ja to wszystko z miłosierdzia ludzkiego, bo nasza matka przełożona klasztoru ma od dwóch tygodni zatwardzenie, a jak mnie w takim stanie zobaczy, to się chyba zesra.
- Setkę czystej poproszę.
Barman się zdziwił, ale nic, nalał. Po chwili zakonnica:
- Jeszcze jedną.
Barman zdziwiony leje. Po chwili zakonnica:
- I jeszcze jedną.
Na to barman nie wytrzymał:
- Ależ siostro, czy to wypada?
Na co zakonnica:
- Ja to wszystko z miłosierdzia ludzkiego, bo nasza matka przełożona klasztoru ma od dwóch tygodni zatwardzenie, a jak mnie w takim stanie zobaczy, to się chyba zesra.
57
Dowcip #8535. Wchodzi zakonnica do baru i mówi w kategorii: Kawały o alkoholu, Śmieszne żarty o zakonnicach, Śmieszny humor religijny, Śmieszny humor o barmanach.
Matka z małą córeczką przechodzą obok kościoła. Matka mówi do dziecka:
- Popatrz, tu jest Dom Boży.
- Mamusiu, przecież mówiłaś, że Bóg mieszka w niebie!
- Tak, ale tutaj prowadzi swój interes.
- Popatrz, tu jest Dom Boży.
- Mamusiu, przecież mówiłaś, że Bóg mieszka w niebie!
- Tak, ale tutaj prowadzi swój interes.
57
Dowcip #8536. Matka z małą córeczką przechodzą obok kościoła. w kategorii: Śmieszny humor religijny, Humor o córce, Humor o Bogu, Śmieszne dowcipy o matce, Śmieszny humor o kościele.
Mężczyzna złapał złotą rybkę. A ona biedna błaga go, aby ją wypuścił:
- Spełnię każde Twoje życzenie, tylko mnie wypuść!
- Ale ja właściwie niczego już nie potrzebuję.
- Zastanów się poważnie, mogę Ci dać wspaniałego mercedesa.
- Już mam.
- No to cudowną willę, z basenem, polem golfowym i innymi bajerami - przekonuje rybka.
- Też już mam.
- A ile razy w tygodniu uprawiasz sex? - pyta rybka.
- Jeden raz - odpowiada po namyśle mężczyzna.
- W taki razie mogę sprawić, że będziesz uprawiał sex przynajmniej sześć razy w tygodniu i to codziennie z inną piękną kobietą.
- No wiesz ... To kusząca propozycja, ale księdzu w sumie to nie wypada.
- Spełnię każde Twoje życzenie, tylko mnie wypuść!
- Ale ja właściwie niczego już nie potrzebuję.
- Zastanów się poważnie, mogę Ci dać wspaniałego mercedesa.
- Już mam.
- No to cudowną willę, z basenem, polem golfowym i innymi bajerami - przekonuje rybka.
- Też już mam.
- A ile razy w tygodniu uprawiasz sex? - pyta rybka.
- Jeden raz - odpowiada po namyśle mężczyzna.
- W taki razie mogę sprawić, że będziesz uprawiał sex przynajmniej sześć razy w tygodniu i to codziennie z inną piękną kobietą.
- No wiesz ... To kusząca propozycja, ale księdzu w sumie to nie wypada.
410
Dowcip #8537. Mężczyzna złapał złotą rybkę. w kategorii: Humor erotyczny, Śmieszny humor o duchownych, Śmieszny humor o złotej rybce, Humor religijny, Śmieszne żarty o seksie.
Gdzieś w Polsce, trzecia nad ranem do drzwi łomocze ksiądz z ministrantem.
- Otwierać! Mamy nakaz kolędy!
- Otwierać! Mamy nakaz kolędy!
67
Dowcip #8538. Gdzieś w Polsce w kategorii: Śmieszne dowcipy o duchownych, Humor religijny.
Oglada facet telewizje, nagle przypomniał sobie że włączył tylko radio!
1210
Dowcip #8539. Oglada facet telewizje w kategorii: Śmieszny humor abstrakcyjny, Śmieszne kawały o facetach, Humor o telewizorze.
Leżą dwa śledzie na talerzu: jeden za słony, drugi firanki.
413
Dowcip #8540. Leżą dwa śledzie na talerzu: jeden za słony, drugi firanki. w kategorii: Humor abstrakcyjny, Śmieszne kawały o śledziach.
Co to jest? Małe, czerwone i kwadratowe?
- Duża, zielona kuleczka.
- Duża, zielona kuleczka.
814
Dowcip #8541. Co to jest? Małe, czerwone i kwadratowe? w kategorii: Śmieszny humor abstrakcyjny, Śmieszny humor zagadka.
Idzie babcia z zakupami. Zmęczyła się i pobiegła.
610
Dowcip #8542. Idzie babcia z zakupami. Zmęczyła się i pobiegła. w kategorii: Śmieszne kawały abstrakcyjne, Śmieszny humor bezsensowny, Śmieszne żarty o babci.
Idą sobie trzy konie po moście, nagle jeden z nich mówi:
- Chodźcie skoczymy i się zabijemy.
A wszystkie konie:
- No dobra! Czemu nie?
Pierwszy koń skoczył i się zabił, drugi koń skoczył i się zabił, trzeci koń skoczył i się nie zabił. Więc wrócił z powrotem, skoczył i się zabił.
- Chodźcie skoczymy i się zabijemy.
A wszystkie konie:
- No dobra! Czemu nie?
Pierwszy koń skoczył i się zabił, drugi koń skoczył i się zabił, trzeci koń skoczył i się nie zabił. Więc wrócił z powrotem, skoczył i się zabił.
212
Dowcip #8543. Idą sobie trzy konie po moście, nagle jeden z nich mówi w kategorii: Humor abstrakcyjny, Śmieszne żarty bezsensowne, Humor o koniu.
Dlaczego Ala ma kota?
- Bo sierotka Marysia.
- Bo sierotka Marysia.
18