Wchodzi pułkownik i widzi majora pochylonego nad papierzyskami.
Wchodzi pułkownik i widzi majora pochylonego nad papierzyskami.
- Co piszecie majorze?
- Dysertację?- odpowiada zrywając się z krzesła major.
- Aha! Interesujące. A na jaki temat?
- Obieg wody w pisuarze.
- Jakoś tak mało ciekawie brzmi.
- A jak pan pułkownik by zaproponował?
- Na przykład? Możliwości transportu dwu wodorotlenku w naczyniach o powierzchni słabo perforowanej?
- Świetny tytuł panie pułkowniku! - krzyczy uradowany major.
- Tak zatytułuję tę rozprawę. Dziękuję za radę.
Po wyjściu pułkownika major biegnie na piętro niżej do swojego przyjaciela kapitana, żeby pochwalić się nowymi ustaleniami i zastaje go też coś piszącego.
- Cześć co piszesz? pyta.
- Dysertację.
- Ooo! Na jaki temat?
- Możliwość zastąpienia instrumentów muzycznych w kościele garnizonowym walorami głosowymi duchowieństwa.
- Widzę, że odwiedził cię pułkownik?- domyśla się major.
- Tak, poradził mi zmienić tytuł mojej rozprawy naukowej.
- A jak ten tytuł brzmiał wcześniej?
- Po cholerę kapelanowi akordeon.
- Co piszecie majorze?
- Dysertację?- odpowiada zrywając się z krzesła major.
- Aha! Interesujące. A na jaki temat?
- Obieg wody w pisuarze.
- Jakoś tak mało ciekawie brzmi.
- A jak pan pułkownik by zaproponował?
- Na przykład? Możliwości transportu dwu wodorotlenku w naczyniach o powierzchni słabo perforowanej?
- Świetny tytuł panie pułkowniku! - krzyczy uradowany major.
- Tak zatytułuję tę rozprawę. Dziękuję za radę.
Po wyjściu pułkownika major biegnie na piętro niżej do swojego przyjaciela kapitana, żeby pochwalić się nowymi ustaleniami i zastaje go też coś piszącego.
- Cześć co piszesz? pyta.
- Dysertację.
- Ooo! Na jaki temat?
- Możliwość zastąpienia instrumentów muzycznych w kościele garnizonowym walorami głosowymi duchowieństwa.
- Widzę, że odwiedził cię pułkownik?- domyśla się major.
- Tak, poradził mi zmienić tytuł mojej rozprawy naukowej.
- A jak ten tytuł brzmiał wcześniej?
- Po cholerę kapelanowi akordeon.
310
Dowcip #15295. Wchodzi pułkownik i widzi majora pochylonego nad papierzyskami. w kategorii: Humor o wypracowaniach, Kawały o kapitanie, Żarty o majorze.
”Niemcy opierają swoje szansę na iluzorycznych argumentach, że piłka jest okrągła, a bramki są dwie”.
Andrzej Zydorowicz, TV.
Andrzej Zydorowicz, TV.
81
Dowcip #15296. ”Niemcy opierają swoje szansę na iluzorycznych argumentach w kategorii: Humor o Niemcach, Dowcipy o piłce nożnej.
Idzie w tunelu gówno i dupa. Gówno mówi do dupy:
- Ciemno jak w dupie.
Na to dupa:
- No i gówno widać.
- Ciemno jak w dupie.
Na to dupa:
- No i gówno widać.
919
Dowcip #15297. Idzie w tunelu gówno i dupa. w kategorii: Kawały abstrakcyjne, Kawały bezsensowne, Żarty o dupie, Śmieszne dowcipy o kupie.
Pesymista - Optymista z bagażem doświadczeń.
37
Dowcip #15298. Pesymista - Optymista z bagażem doświadczeń. w kategorii: Dowcipy o pesymistach.
Lekarz, do którego przyszła baba, każe pielęgniarce zrobić jej zdjęcie rentgenowskie. Pielęgniarka ustawia babę, a ta protestuje:
- Chciałabym z profilu, bo lepiej wychodzę!
- Chciałabym z profilu, bo lepiej wychodzę!
149
Dowcip #15299. Lekarz, do którego przyszła baba w kategorii: Żarty o babie, Żarty przychodzi baba do lekarza, Śmieszne dowcipy o pielęgniarkach, Śmieszne żarty o zdjęciach.
”Zubizaretta sięgnął po piłkę, która była po przeciwnej stronie boiska”.
Zydorowicz.
Zydorowicz.
82
Dowcip #15300. ”Zubizaretta sięgnął po piłkę w kategorii: Humor o piłkarzach, Kawały o piłce nożnej.
Rozmawiają dwaj malarze.
- Powiedz, ale tak szczerze, jak sprzedają się twoje obrazy.
- Rozchodzą się jak świeże bułeczki.
- Tak szybko?
- Nie, są takie tanie.
- Powiedz, ale tak szczerze, jak sprzedają się twoje obrazy.
- Rozchodzą się jak świeże bułeczki.
- Tak szybko?
- Nie, są takie tanie.
14
Dowcip #15301. Rozmawiają dwaj malarze. w kategorii: Żarty o malarzach, Śmieszne dowcipy o obrazach.
Do zatłoczonego pociągu wchodzi Baca. Widzi kobietę, która ma przy sobie duży kosz. Baca grzecznie pyta:
- Mogę usiąść na tym koszyku?
- Dobrze. Tylko uważajcie na jajka!
- A co, tyle jajek wieziecie?
- Nie, gwoździe!
- Mogę usiąść na tym koszyku?
- Dobrze. Tylko uważajcie na jajka!
- A co, tyle jajek wieziecie?
- Nie, gwoździe!
03
Dowcip #15302. Do zatłoczonego pociągu wchodzi Baca. w kategorii: Kawały o Bacy, Humor o kobietach, Dowcipy o jądrach męskich.
- Dlaczego nie wstajesz? - pyta Jasia w autobusie starsza pani i spogląda na niego karcąco.
- Już ja dobrze panią znam! Ja wstanę, a pani zajmie mi miejsce.
- Siedź, siedź jak jak byłem w twoim wieku też siedziałem, teraz chodzić mogę. - odzywa się Dziadek obok.
- Już ja dobrze panią znam! Ja wstanę, a pani zajmie mi miejsce.
- Siedź, siedź jak jak byłem w twoim wieku też siedziałem, teraz chodzić mogę. - odzywa się Dziadek obok.
14
Dowcip #15303. - Dlaczego nie wstajesz? w kategorii: Śmieszne dowcipy o Jasiu, Śmieszne żarty o staruszkach, Dowcipy o autobusach.
Breżniew przyjechał do Polski. Gomułka oprowadza go po ulicach Warszawy .
- To jest ulica Lenina.
Widząc akceptację na twarzy gościa, Gomułka prowadzi go następnie na ulicę Żukowa i Plac Dzierżyńskiego. Breżniew tak się rozochocił, że gdy mijali następny plac, sam spytał o nazwę. Gomułka zmieszał się wyraźnie.
- To jest Plac Zbawiciela.
Breżniew poklepał przyjaźnie Gomułkę po ramieniu.
- No Władek, bez przesady, nie trzeba ...
- To jest ulica Lenina.
Widząc akceptację na twarzy gościa, Gomułka prowadzi go następnie na ulicę Żukowa i Plac Dzierżyńskiego. Breżniew tak się rozochocił, że gdy mijali następny plac, sam spytał o nazwę. Gomułka zmieszał się wyraźnie.
- To jest Plac Zbawiciela.
Breżniew poklepał przyjaźnie Gomułkę po ramieniu.
- No Władek, bez przesady, nie trzeba ...
322