Spotyka się dwóch kumpli i jeden mówi do drugiego
Spotyka się dwóch kumpli i jeden mówi do drugiego:
- Rozwodzę się.
- Ja też, a ty czemu?
- Przejęzyczyłem się. Poszedłem z żoną na zakupy i chciałem jej powiedzieć, ”ale masz zniszczona torbę”, a powiedziałem niechcący: ”ale masz zniszczona mordę”.
- To tak jak u mnie - mówi drugi kumpel - moja żona też nie dała sobie wytłumaczyć, że to było zwykłe przejęzyczenie.
- A co powiedziałeś?
- Jedliśmy obiad. Chciałem powiedzieć ”kochanie podaj mi sól”, a powiedziałem: ”ty stara pierdolona krowo.Zniszczyłaś mi całe życie!”
- Rozwodzę się.
- Ja też, a ty czemu?
- Przejęzyczyłem się. Poszedłem z żoną na zakupy i chciałem jej powiedzieć, ”ale masz zniszczona torbę”, a powiedziałem niechcący: ”ale masz zniszczona mordę”.
- To tak jak u mnie - mówi drugi kumpel - moja żona też nie dała sobie wytłumaczyć, że to było zwykłe przejęzyczenie.
- A co powiedziałeś?
- Jedliśmy obiad. Chciałem powiedzieć ”kochanie podaj mi sól”, a powiedziałem: ”ty stara pierdolona krowo.Zniszczyłaś mi całe życie!”
411
Dowcip #22939. Spotyka się dwóch kumpli i jeden mówi do drugiego w kategorii: Śmieszne żarty o mężczyznach, Śmieszny humor o kolegach, Śmieszny humor o rozwodzie.
W knajpie, przy butelce wódki, siedzi dwóch tęgich pijaków.
- Kiedy wracam do domu - powiada pierwszy - to moja żona zwykle patrzy na zegar.
- A kiedy ja wracam - powiada drugi - to moja kobieta spogląda na kalendarz.
- Kiedy wracam do domu - powiada pierwszy - to moja żona zwykle patrzy na zegar.
- A kiedy ja wracam - powiada drugi - to moja kobieta spogląda na kalendarz.
16
Dowcip #22940. W knajpie, przy butelce wódki, siedzi dwóch tęgich pijaków. w kategorii: Śmieszne dowcipy o pijakach, Śmieszne kawały o żonie.
- W jaki sposób uzasadnia pan swój pozew o rozwód? - pyta się sędzia.
- Wysoki sądzie, w dwa tygodnie po ślubie żona podawała mi kapcie, a pies witał szczekaniem. Teraz jest odwrotnie.
- Wysoki sądzie, w dwa tygodnie po ślubie żona podawała mi kapcie, a pies witał szczekaniem. Teraz jest odwrotnie.
413
Dowcip #22941. - W jaki sposób uzasadnia pan swój pozew o rozwód? - pyta się sędzia. w kategorii: Śmieszny humor o żonie, Śmieszny humor o sądzie, Śmieszne dowcipy o psach, Dowcipy o rozwodzie.
- Panie doktorze, mój mąż podczas stosunku strasznie krzyczy ...
- I to pani przeszkadza?
- Tak, bo wtedy się budzę.
- I to pani przeszkadza?
- Tak, bo wtedy się budzę.
28
Dowcip #22942. - Panie doktorze, mój mąż podczas stosunku strasznie krzyczy ... w kategorii: Śmieszne kawały o kobietach, Śmieszne dowcipy o mężu, Śmieszny humor o seksie, Śmieszne dowcipy o spaniu.
Wiesz kochanie, dziś mam spotkanie z kolegami. Będzie mecz, piwo i takie tam męskie sprawy. Prawda, że nie będzie Ci smutno, że zostaniesz sama w domu? - pyta mąż.
- Idź, przecież za rogi nie będę Cie trzymać.
- Idź, przecież za rogi nie będę Cie trzymać.
16
Dowcip #22943. Wiesz kochanie, dziś mam spotkanie z kolegami. w kategorii: Śmieszny humor o mężu i żonie, Żarty o mężu, Dowcipy o żonie, Żarty o zdradzie.
Po dwutygodniowym pobycie w delegacji służbowej Polak powraca późną nocą do domu.
- To ty, kochanie? - słyszy z sypialni rozespany głos małżonki.
- Ależ nie, najdroższa! - odpowiada przytomnie. - To tylko ja, twój mąż.
- To ty, kochanie? - słyszy z sypialni rozespany głos małżonki.
- Ależ nie, najdroższa! - odpowiada przytomnie. - To tylko ja, twój mąż.
06
Dowcip #22944. Po dwutygodniowym pobycie w delegacji służbowej Polak powraca późną w kategorii: Śmieszne dowcipy o kochankach, Śmieszny humor o mężu, Śmieszne dowcipy o żonie.
Dlaczego żona sołtysa z Wąchocka nie puszcza go na bale przebierańców?
- Bo na ostatnim przebrał się za ser szwajcarski - stał w kącie i śmierdział.
- Bo na ostatnim przebrał się za ser szwajcarski - stał w kącie i śmierdział.
1113
Dowcip #22945. Dlaczego żona sołtysa z Wąchocka nie puszcza go na bale przebierańców? w kategorii: Żarty o sołtysie Wąchocka, Śmieszne dowcipy zagadki, Żarty o balu przebierańców.
- Ty, ależ twoja żona wyładniała!
- Po czym tak sądzisz?
- No widziałem cię z nią wczoraj wieczorem w samochodzie.
- A nieee, to mojego buldoga wiozłem do weterynarza.
- Po czym tak sądzisz?
- No widziałem cię z nią wczoraj wieczorem w samochodzie.
- A nieee, to mojego buldoga wiozłem do weterynarza.
25
Dowcip #22946. - Ty, ależ twoja żona wyładniała! w kategorii: Humor o mężczyznach, Śmieszne dowcipy o żonie, Śmieszny humor o psie.
Wchodzi dwóch Murzynów do łaźni, jeden z nich wzbudza ciekawość białym kolorem członka.
- Skąd jesteście? - zagadnął ich ktoś śmielszy.
- Jesteśmy górnikami z Donbasu.
- To dlaczego on ma biały członek, a Ty nie?
- Jego właśnie odwiedziła żona ...
- Skąd jesteście? - zagadnął ich ktoś śmielszy.
- Jesteśmy górnikami z Donbasu.
- To dlaczego on ma biały członek, a Ty nie?
- Jego właśnie odwiedziła żona ...
812
Dowcip #22947. Wchodzi dwóch Murzynów do łaźni w kategorii: Dowcipy o Murzynach, Żarty o górnikach, Kawały o męskim przyrodzeniu.
Wraca mąż do domu o szóstej nad ranem, wchodzi do sypialni i widzi wściekłą. żonę z wałkiem w ręku:
- Draniu, gdzie byłeś?! Masz szminkę na ustach!
- Ale kochanie! To nie szminka, to krew, napadli mnie i pobili!
- A to masz szczęście.
- Draniu, gdzie byłeś?! Masz szminkę na ustach!
- Ale kochanie! To nie szminka, to krew, napadli mnie i pobili!
- A to masz szczęście.
14