Słoń pyta się wielbłąda
Słoń pyta się wielbłąda:
- Dlaczego Twoje piersi znajdują się na grzbiecie?
- Hmm, - odpowiada wielbłąd - dziwne pytanie od kogoś, komu fiut zwisa z twarzy.
- Dlaczego Twoje piersi znajdują się na grzbiecie?
- Hmm, - odpowiada wielbłąd - dziwne pytanie od kogoś, komu fiut zwisa z twarzy.
222
Dowcip #28935. Słoń pyta się wielbłąda w kategorii: Humor o słoniu, Żarty o męskim członku, Śmieszny humor o wielbłądach, Śmieszny humor o piersiach.
Słyszałem, że Ebola była nominowana w tym roku do pokojowego Nobla, w związku z najlepszą skutecznością w walce z głodem w Afryce.
65157
Dowcip #28936. Słyszałem, że Ebola była nominowana w tym roku do pokojowego Nobla w kategorii: Humor o chorobach, Śmieszne kawały o Afryce.
Spotkałem atrakcyjną blondynkę na dyskotece. Zadała mi pytanie:
- Dlaczego wszyscy myślą, że jestem dziwką?
- Wiesz, nie mam pojęcia. Jak już skończysz mi ssać, to razem nad tym pomyślimy.
- Dlaczego wszyscy myślą, że jestem dziwką?
- Wiesz, nie mam pojęcia. Jak już skończysz mi ssać, to razem nad tym pomyślimy.
012
Dowcip #28937. Spotkałem atrakcyjną blondynkę na dyskotece. w kategorii: Kawały o blondynkach, Śmieszny humor o imprezie, Śmieszne kawały o robieniu loda.
Spotkały się stworzonka z ludzkich części ciała. Opowiada Woskowinek:
- Do mnie zagląda czasami taka watka na patyczku i próbuje mnie wyciągnąć, wtedy chowam się głęboko w uszku i nie może mnie dostać.
Na to Próchniaczek:
- Do mnie wpada dwa razy dziennie szczoteczką i próbuje mnie za każdym razem wykurzyć, chowam się głęboko między ząbkami i nic mi nie może zrobić.
Dołącza się Pochewka:
- A do mnie zagląda czasami taki jeden łysol. Nie może się najpierw zdecydować czy wejść czy nie, a na koniec zarzyguje mi całą chatkę.
Na to wyrywa się Próchniaczek:
- O, o! Tego gnoja to ja też znam!
- Do mnie zagląda czasami taka watka na patyczku i próbuje mnie wyciągnąć, wtedy chowam się głęboko w uszku i nie może mnie dostać.
Na to Próchniaczek:
- Do mnie wpada dwa razy dziennie szczoteczką i próbuje mnie za każdym razem wykurzyć, chowam się głęboko między ząbkami i nic mi nie może zrobić.
Dołącza się Pochewka:
- A do mnie zagląda czasami taki jeden łysol. Nie może się najpierw zdecydować czy wejść czy nie, a na koniec zarzyguje mi całą chatkę.
Na to wyrywa się Próchniaczek:
- O, o! Tego gnoja to ja też znam!
04
Dowcip #28938. Spotkały się stworzonka z ludzkich części ciała. w kategorii: Kawały erotyczne, Śmieszne kawały o męskim członku.
Spotyka się dwóch kolegów i jeden mówi:
- Mam dla Ciebie bardzo złą wiadomość. Właściwie to dwie złe wiadomości. Ktoś nam pieprzy Twoją żonę!
- Mam dla Ciebie bardzo złą wiadomość. Właściwie to dwie złe wiadomości. Ktoś nam pieprzy Twoją żonę!
515
Dowcip #28939. Spotyka się dwóch kolegów i jeden mówi w kategorii: Śmieszny humor o żonie, Śmieszny humor o kolegach.
Stanąłem przed dziewczyną, wyjąłem fiuta i spytałem:
- Podoba Ci się mój nowy kolczyk?
- Nie widzę go.
- Mam go w uchu.
- Podoba Ci się mój nowy kolczyk?
- Nie widzę go.
- Mam go w uchu.
102
Dowcip #28940. Stanąłem przed dziewczyną, wyjąłem fiuta i spytałem w kategorii: Humor o mężczyznach, Śmieszny humor o penisie.
Stary mężczyzna przychodzi do czarownicy i prosi, żeby usunęła klątwę, która wisi nad nim od trzydziestu lat. Czarownica mówi, że owszem, usunie, ale dopiero wtedy, gdy pozna dokładnie słowa klątwy. To brzmiało mniej więcej tak: ”I czynie was mężem i żoną”.
110
Dowcip #28941. Stary mężczyzna przychodzi do czarownicy i prosi, żeby usunęła klątwę w kategorii: Śmieszne kawały o facetach, Humor o małżeństwie, Żarty o czarownicy.
Stephen Hawking nie potrafi grać w kosza. To dlatego, że jest biały.
13
Dowcip #28942. Stephen Hawking nie potrafi grać w kosza. To dlatego, że jest biały. w kategorii: Dowcipy o znanych ludziach, Żarty o inwalidach.
Stoi facet na ulicy i łapie ”okazję”. Nagle zatrzymuje się czarna BM-ka siedemset. Czarne szyby oczywiście. Wychodzi kierowca paker i uważnie ogląda auto. Podchodzi do gościa, łapie za łeb i wali w machę BM-ki ...
- Widzisz tu gdzieś napis TAXI?
- Widzisz tu gdzieś napis TAXI?
157
Dowcip #28943. Stoi facet na ulicy i łapie ”okazję”. w kategorii: Humor o kierowcach, Żarty o autostopowiczach.
Stoi Gruzin nad urwiskiem i płacze. Podjeżdża do niego inny Gruzin:
- Witaj, Gogi, przyjacielu, dlaczego płaczesz?
- Popatrz tam.
I pokazuje palcem w dół urwiska, a tam leży merc w drzazgi rozbity.
- E tam, nowego sobie kupisz, nie martw się.
- Popatrz na przednie siedzenie.
A tam dziewczyna leży, ręce i nogi osobno.
- Przykre, ale to też nie problem, nową sobie znajdziesz. Nie płacz!
- Przyjrzyj się co ona ma w ustach.
- Cholera płacz Gogi, płacz.
- Witaj, Gogi, przyjacielu, dlaczego płaczesz?
- Popatrz tam.
I pokazuje palcem w dół urwiska, a tam leży merc w drzazgi rozbity.
- E tam, nowego sobie kupisz, nie martw się.
- Popatrz na przednie siedzenie.
A tam dziewczyna leży, ręce i nogi osobno.
- Przykre, ale to też nie problem, nową sobie znajdziesz. Nie płacz!
- Przyjrzyj się co ona ma w ustach.
- Cholera płacz Gogi, płacz.
27