Przychodzi facet do lekarza ze słuchawkami na uszach.
Przychodzi facet do lekarza ze słuchawkami na uszach. Lekarz pyta:
- Co panu dolega?
A pacjent nic się nie odezwa.
Lekarz pyta drugi raz, a on nadal nic.
W końcu lekarz się zdenerwował i zdjął mu słuchawki, a wtedy pacjent zaczął się dusić i umarł.
Lekarz podnosi słuchawki i zakłada je sobie na uszy. W słuchawkach słychać głos mówiący: wdech, wydech, wdech, wydech ...
- Co panu dolega?
A pacjent nic się nie odezwa.
Lekarz pyta drugi raz, a on nadal nic.
W końcu lekarz się zdenerwował i zdjął mu słuchawki, a wtedy pacjent zaczął się dusić i umarł.
Lekarz podnosi słuchawki i zakłada je sobie na uszy. W słuchawkach słychać głos mówiący: wdech, wydech, wdech, wydech ...
1523
Dowcip #11579. Przychodzi facet do lekarza ze słuchawkami na uszach. w kategorii: Czarny humor śmieszne żarty, Humor o lekarzach, Humor przychodzi facet do lekarza, Kawały o pacjentach.
Do lekarza zgłasza się starsze małżeństwo. Mąż wchodzi do gabinetu jako pierwszy.
- Jak się pan czuje? - pyta lekarz.
- Doskonale - odpowiada mężczyzna. - A wie pan co, panie doktorze? Jak wczoraj wstałem w nocy, żeby się wysiusiać, światło samo się zapaliło w toalecie, a gdy wychodziłem, samo zgasło.
Lekarz zostawia go na chwilę, by porozmawiać z siedzącą w poczekalni żoną.
- Sądzę, że z pani mężem nie jest dobrze. Powiedział mi, że w nocy wstał do toalety, i że światło samo się zapaliło, gdy wszedł, i samo zgasło, gdy wyszedł.
- O nie! Niech pan nie mówi, że znowu nasikał do lodówki!
- Jak się pan czuje? - pyta lekarz.
- Doskonale - odpowiada mężczyzna. - A wie pan co, panie doktorze? Jak wczoraj wstałem w nocy, żeby się wysiusiać, światło samo się zapaliło w toalecie, a gdy wychodziłem, samo zgasło.
Lekarz zostawia go na chwilę, by porozmawiać z siedzącą w poczekalni żoną.
- Sądzę, że z pani mężem nie jest dobrze. Powiedział mi, że w nocy wstał do toalety, i że światło samo się zapaliło, gdy wszedł, i samo zgasło, gdy wyszedł.
- O nie! Niech pan nie mówi, że znowu nasikał do lodówki!
310
Dowcip #11580. Do lekarza zgłasza się starsze małżeństwo. w kategorii: Śmieszne żarty o lekarzach, Kawały o mężu, Śmieszne żarty o lodówce, Humor o sikaniu, Żarty o pacjentach.
Pacjent ustala szczegóły dotyczące zbliżającej się operacji:
- A ile będzie kosztować narkoza? - pyta.
- 1500 złotych - odpowiada anestezjolog.
- 1500 złotych za to, żeby mi się film urwał? Trochę za drogo, nie sądzi pan?
- Nie. Urwany film dostaje pan gratis. Opłata jest za to, żeby znowu zaczął się wyświetlać.
- A ile będzie kosztować narkoza? - pyta.
- 1500 złotych - odpowiada anestezjolog.
- 1500 złotych za to, żeby mi się film urwał? Trochę za drogo, nie sądzi pan?
- Nie. Urwany film dostaje pan gratis. Opłata jest za to, żeby znowu zaczął się wyświetlać.
38
Dowcip #11581. Pacjent ustala szczegóły dotyczące zbliżającej się operacji w kategorii: Humor o lekarzach, Humor o pieniądzach, Kawały o pacjentach.
Przychodzi ginekolog do neurologa w poradni.
- Jędruś mówię Ci coś niesamowitego. Mam pacjentkę w gabinecie co ma łechtaczkę jak arbuz.
Neurolog:
- Co Ty? Niemożliwe!
- No chodź, zobacz!
- Nie mam czasu, mam pełno pacjentów.
- No chodź na chwilę.
Idą do gabinetu ginekologa, a tam pacjentka leży na fotelu, ale na oko neurologa całkiem normalna:
- No przecież normalna.
Ginekolog:
- No, ale spróbuj.
- Jędruś mówię Ci coś niesamowitego. Mam pacjentkę w gabinecie co ma łechtaczkę jak arbuz.
Neurolog:
- Co Ty? Niemożliwe!
- No chodź, zobacz!
- Nie mam czasu, mam pełno pacjentów.
- No chodź na chwilę.
Idą do gabinetu ginekologa, a tam pacjentka leży na fotelu, ale na oko neurologa całkiem normalna:
- No przecież normalna.
Ginekolog:
- No, ale spróbuj.
912
Dowcip #11582. Przychodzi ginekolog do neurologa w poradni. w kategorii: Śmieszne kawały erotyczne, Śmieszne żarty o lekarzach, Humor o ginekologu, Żarty o pacjentach.
Przychodzi facet ze złotą rybką do onkologa. Wchodzi. Milczy. Onkolog również milczy. Patrzą na siebie pytająco.
- Kicha. - wydusza z siebie wreszcie facet.
- Słucham?
- Kicha.
- Jaka znowu kicha?
- Rybka kicha. Chora jest znaczy się.
- Panie, coś pan! Jak rybka może panu kichać? A w ogóle ja jestem onkologiem, czemu przynosi pan do mnie chorą rybkę?
- Kolega pana zareklamował. Podobno raka pan wyleczył.
- Kicha. - wydusza z siebie wreszcie facet.
- Słucham?
- Kicha.
- Jaka znowu kicha?
- Rybka kicha. Chora jest znaczy się.
- Panie, coś pan! Jak rybka może panu kichać? A w ogóle ja jestem onkologiem, czemu przynosi pan do mnie chorą rybkę?
- Kolega pana zareklamował. Podobno raka pan wyleczył.
29
Dowcip #11583. Przychodzi facet ze złotą rybką do onkologa. Wchodzi. Milczy. w kategorii: Śmieszne dowcipy o facetach, Kawały o lekarzach, Śmieszne żarty o złotej rybce, Humor przychodzi facet do lekarza.
Po pełnej uniesień nocy on wychodzi do łazienki i myje ręce.Po powrocie zastaje ją siedzącą i zamyśloną.
- Wydaje mi się, że jesteś z zawodu lekarzem - mówi ona.
- To prawda - odpowiada on ze zdziwieniem. - Skąd wiesz?
- To proste. Za każdym razem przed i po myłeś ręce.
- Skoro jesteś taka spostrzegawcza, to jaka jest moja specjalność?
- Myślę, że anestezjologia.
- Jesteś genialna. W jaki sposób to odgadłaś moja droga?
- Wiesz, po prostu nic, absolutnie nie czułam.
- Wydaje mi się, że jesteś z zawodu lekarzem - mówi ona.
- To prawda - odpowiada on ze zdziwieniem. - Skąd wiesz?
- To proste. Za każdym razem przed i po myłeś ręce.
- Skoro jesteś taka spostrzegawcza, to jaka jest moja specjalność?
- Myślę, że anestezjologia.
- Jesteś genialna. W jaki sposób to odgadłaś moja droga?
- Wiesz, po prostu nic, absolutnie nie czułam.
514
Dowcip #11584. Po pełnej uniesień nocy on wychodzi do łazienki i myje ręce. w kategorii: Śmieszne dowcipy erotyczne, Humor o lekarzach, Żarty o seksie.
Przychodzi facet do seksuologa i mówi:
- Panie doktorze, nie wiem co się dzieje. Gdy się tak kocham ze swoja żoną, to widzę przed oczami takie czerwone światełko. Co to jest?
- Panie, jedziesz już pan na rezerwie!
- Panie doktorze, nie wiem co się dzieje. Gdy się tak kocham ze swoja żoną, to widzę przed oczami takie czerwone światełko. Co to jest?
- Panie, jedziesz już pan na rezerwie!
25
Dowcip #11585. Przychodzi facet do seksuologa i mówi w kategorii: Żarty erotyczne, Śmieszne żarty o lekarzach, Humor przychodzi facet do lekarza.
Doktor mówi do pacjenta:
- No no, jest pan zdrowy jak byk! Wszystkie wyniki w porządku! Z seksem też pan chyba nie ma problemów?
- Cóż, tak ze trzy razy w tygodniu to sobie dogodzę.
- Trzy razy w tygodniu? Z pana kondycją to i trzy razy dziennie można by było.
- Niby tak, ale pan doktor wie, jaki jest los proboszcza na wiejskiej parafii.
- No no, jest pan zdrowy jak byk! Wszystkie wyniki w porządku! Z seksem też pan chyba nie ma problemów?
- Cóż, tak ze trzy razy w tygodniu to sobie dogodzę.
- Trzy razy w tygodniu? Z pana kondycją to i trzy razy dziennie można by było.
- Niby tak, ale pan doktor wie, jaki jest los proboszcza na wiejskiej parafii.
48
Dowcip #11586. Doktor mówi do pacjenta w kategorii: Humor o duchownych, Żarty o lekarzach, Śmieszne kawały o seksie, Kawały o pacjentach.
Przychodzi para od seksuologa i mówi:
- Panie doktorze, jest nam ze sobą dobrze, ale jednak coś jest nie tak!
Seksuolog na to:
- No dobrze, proszę się rozebrać i pokazać co jest nie tak!
Para kocha się namiętnie. Gdy skończyła seksuolog mówi:
- Proszę państwa ja nic tu nie widzę! Wszystko jest jak najbardziej ok.
Para na to:
- Nie, nie, panie doktorze, coś jest nie tak!
Małżeństwo znów zaczyna się kochać! Sytuacja powtarza się kilka razy! Zmartwiony lekarz mówi:
- Proszę państwa, ja nic tu nie widzę, wręcz uważam, że państwo robią to doskonale. Ale jeżeli coś jest nie tak, to ja zadzwonię do swojego kolegi!
Seksuolog dzwoni i mówi do kolegi:
- Słuchaj, jest u mnie taka para, która twierdzi, że coś jest nie tak, ale kochają się jak najęci!
- Taki niski, łysy i blondyna? - pyta go kolega.
- No tak i co z tego?
- Ty, stary, ty goń ich! Oni chaty nie mają!
- Panie doktorze, jest nam ze sobą dobrze, ale jednak coś jest nie tak!
Seksuolog na to:
- No dobrze, proszę się rozebrać i pokazać co jest nie tak!
Para kocha się namiętnie. Gdy skończyła seksuolog mówi:
- Proszę państwa ja nic tu nie widzę! Wszystko jest jak najbardziej ok.
Para na to:
- Nie, nie, panie doktorze, coś jest nie tak!
Małżeństwo znów zaczyna się kochać! Sytuacja powtarza się kilka razy! Zmartwiony lekarz mówi:
- Proszę państwa, ja nic tu nie widzę, wręcz uważam, że państwo robią to doskonale. Ale jeżeli coś jest nie tak, to ja zadzwonię do swojego kolegi!
Seksuolog dzwoni i mówi do kolegi:
- Słuchaj, jest u mnie taka para, która twierdzi, że coś jest nie tak, ale kochają się jak najęci!
- Taki niski, łysy i blondyna? - pyta go kolega.
- No tak i co z tego?
- Ty, stary, ty goń ich! Oni chaty nie mają!
212
Dowcip #11587. Przychodzi para od seksuologa i mówi w kategorii: Śmieszne kawały erotyczne, Humor o lekarzach, Humor o seksie, Żarty o pacjentach.
Dermatolog wyjaśnia przyczyny łysienia:
- Jeśli pacjent łysieje od czoła to od myślenia. Jeśli od czubka głowy to od sexu. Jeśli i tu i tu to od myślenia o seksie.
- Jeśli pacjent łysieje od czoła to od myślenia. Jeśli od czubka głowy to od sexu. Jeśli i tu i tu to od myślenia o seksie.
317