Pewien facet poszedł do agencji towarzyskiej.
Pewien facet poszedł do agencji towarzyskiej. Wchodzi, a tam trzy pary drzwi. Na jednych napisane ”blondynki”, na drugich ”brunetki” i na trzecich ”rude”. Wszedł do ”blondynek”. Znowu trzy pary drzwi, a na nich ”niebieskookie”, ”zielonookie” i ”piwnookie”. Wybrał ”niebieskookie”. I jeszcze raz trzy pary drzwi - ”za dziesięć złotych”, ”za pięć złotych” i ”za darmo”. Wszedł do ”za darmo” i wyszedł na ulice.
013
Dowcip #22576. Pewien facet poszedł do agencji towarzyskiej. w kategorii: Humor o facetach, Śmieszne dowcipy o pieniądzach, Śmieszne żarty o agencji towarzyskiej.
Dwie koleżanki rozglądają się w sklepie z ubraniami. Podchodzi do nich ekspedientka:
- W czym mogę pomóc?
- Szukam ciekawej sukienki na lato. - mówi jedna z nich.
- A jakie Pani ma wymiary?
- Sto siedemdziesiąt centymetrów, pięćdziesiąt kilogramów, dziewięćdziesiąt na sześćdziesiąt, na dziewięćdziesiąt.
Na to koleżanka:
- No coś ty Kaśka?! Nie jesteś na Gadu - Gadu!
- W czym mogę pomóc?
- Szukam ciekawej sukienki na lato. - mówi jedna z nich.
- A jakie Pani ma wymiary?
- Sto siedemdziesiąt centymetrów, pięćdziesiąt kilogramów, dziewięćdziesiąt na sześćdziesiąt, na dziewięćdziesiąt.
Na to koleżanka:
- No coś ty Kaśka?! Nie jesteś na Gadu - Gadu!
62
Dowcip #22577. Dwie koleżanki rozglądają się w sklepie z ubraniami. w kategorii: Śmieszne kawały o kobietach, Humor o zakupach, Humor o sklepach.
Dziewczyna do chłopaka:
- Kotku powiedz, czy ty to mnie kochasz?
- Ależ oczywiście skarbie.
- A ożenisz się ze mną?
- Wiesz co? Zdzwonimy się jeszcze.
- Kotku powiedz, czy ty to mnie kochasz?
- Ależ oczywiście skarbie.
- A ożenisz się ze mną?
- Wiesz co? Zdzwonimy się jeszcze.
05
Dowcip #22578. Dziewczyna do chłopaka w kategorii: Żarty o mężczyznach, Śmieszny humor o ślubie.
Czym się różni kurnik od sedesu?
- W kurniku jaja leżą, a w sedesie jaja wiszą!
- W kurniku jaja leżą, a w sedesie jaja wiszą!
06
Dowcip #22579. Czym się różni kurnik od sedesu? w kategorii: Śmieszny humor zagadka, Humor o jądrach męskich, Śmieszny humor o jajkach.
Co ma wspólnego ze sobą jaja i reprezentacja Polski w piłce nożnej?
- Biorą udział, ale nie wchodzą.
- Biorą udział, ale nie wchodzą.
253
Dowcip #22580. Co ma wspólnego ze sobą jaja i reprezentacja Polski w piłce nożnej? w kategorii: Śmieszne zagadki, Humor o piłce nożnej, Śmieszne dowcipy o jądrach męskich.
Klient reklamuje zegarek kupiony przed kilkoma miesiącami w sklepie.
- Taki drogi zegarek, a po trzech miesiącach się zepsuł. Przecież zachwalał mi go pan, że jest niezawodny i starczy mi do końca życia!
- Przepraszam bardzo, ale tak pan wtedy mizernie wyglądał.
- Taki drogi zegarek, a po trzech miesiącach się zepsuł. Przecież zachwalał mi go pan, że jest niezawodny i starczy mi do końca życia!
- Przepraszam bardzo, ale tak pan wtedy mizernie wyglądał.
38
Dowcip #22581. Klient reklamuje zegarek kupiony przed kilkoma miesiącami w sklepie. w kategorii: Żarty o mężczyznach, Śmieszny humor o sprzedawcach, Dowcipy o zegarku.
Rozmowa sąsiadek plotkarek:
- Słyszałaś już?
- Nie słyszałam.
- Dziwne, a słyszałam, że już słyszałaś.
- Słyszałaś już?
- Nie słyszałam.
- Dziwne, a słyszałam, że już słyszałaś.
02
Dowcip #22582. Rozmowa sąsiadek plotkarek w kategorii: Humor o sąsiadach.
Zderzają się dwa samochody: sportowy i ciężarówka. Z pierwszego wyskakuje facet, wymachuje rękami i nogami i krzyczy:
- Karate!, Kung - fu!, Jujitsu!.
Z ciężarówki wysiada spokojnie facet i mówi:
- Klucz francuski.
- Karate!, Kung - fu!, Jujitsu!.
Z ciężarówki wysiada spokojnie facet i mówi:
- Klucz francuski.
39
Dowcip #22583. Zderzają się dwa samochody: sportowy i ciężarówka. w kategorii: Śmieszny humor o kierowcach, Dowcipy o wypadkach samochodowych.
Rozmawiają dwaj myśliwi:
- I co, ustrzeliłeś coś?
- No tak, ustrzeliłem.
- To dlaczego nie przyniosłeś?
- A czy my jesteśmy ludożercami?
- I co, ustrzeliłeś coś?
- No tak, ustrzeliłem.
- To dlaczego nie przyniosłeś?
- A czy my jesteśmy ludożercami?
110
Dowcip #22584. Rozmawiają dwaj myśliwi w kategorii: Śmieszne dowcipy o myśliwych, Kawały o strzelaniu.
- Wpadłbyś do mnie któregoś dnia po południu - zaprasza Paweł kolegę - mamy nowego psa.
- A nie pogryzie mnie?
- To właśnie chcielibyśmy sprawdzić.
- A nie pogryzie mnie?
- To właśnie chcielibyśmy sprawdzić.
19