Peleton kolarzy dawno minął już miejsce, w którym stoją dwaj kibice
Peleton kolarzy dawno minął już miejsce, w którym stoją dwaj kibice, tymczasem dopiero teraz pojawia się na szosie spocony kolarz usiłujący dogonić czołówkę.
- Wiesz czego mu brak?
- No, czego?
- Dobrego Ferrari, inaczej nigdy nie dogoni peletonu!
- Wiesz czego mu brak?
- No, czego?
- Dobrego Ferrari, inaczej nigdy nie dogoni peletonu!
70
Dowcip #30778. Peleton kolarzy dawno minął już miejsce, w którym stoją dwaj kibice w kategorii: Humor o sporcie, Śmieszne dowcipy o kolarzach.
- Mojsze, pozycz Ty mnie dwadzieścia zlote.
- Ja się Ciebie nie pytam Icek na co Ty chcesz pozyczyc te dwadzieścia zlote. Ja się Ciebie nie pytam Icek czemu ode mnie Ty chcesz pozyczyc te dwadzieści zlote. Ja sie Ciebie Icek nie pytam nawet kiedy Ty mnie oddasz te dwadzieścia zlote. Za to ja się Ciebie pytam Icek - na jaki procent?
- Ja się Ciebie nie pytam Icek na co Ty chcesz pozyczyc te dwadzieścia zlote. Ja się Ciebie nie pytam Icek czemu ode mnie Ty chcesz pozyczyc te dwadzieści zlote. Ja sie Ciebie Icek nie pytam nawet kiedy Ty mnie oddasz te dwadzieścia zlote. Za to ja się Ciebie pytam Icek - na jaki procent?
3231
Dowcip #30779. - Mojsze, pozycz Ty mnie dwadzieścia zlote. w kategorii: Kawały o pieniądzach, Kawały o Żydach.
Gość zwraca się do kelnera:
- Miesiąc temu jadłem tutaj doskonałą pieczeń. Proszę o taką samą.
- Niech szanowny pan chwilkę poczeka. Zapytam w kuchni, czy jeszcze jej trochę zostało!
- Miesiąc temu jadłem tutaj doskonałą pieczeń. Proszę o taką samą.
- Niech szanowny pan chwilkę poczeka. Zapytam w kuchni, czy jeszcze jej trochę zostało!
43
Dowcip #30780. Gość zwraca się do kelnera w kategorii: Śmieszne dowcipy o jedzeniu, Żarty o kelnerach, Dowcipy o restauracji i barze.
Kelner w restauracji:
- Kto zamawiał Ruskie?
- Nikt! Same przyszli!
- Kto zamawiał Ruskie?
- Nikt! Same przyszli!
419
Dowcip #30781. Kelner w restauracji w kategorii: Kawały o Rosjanach, Dowcipy o jedzeniu, Śmieszne dowcipy o kelnerach, Śmieszne żarty o restauracji i barze.
Trzech starszych panów rozmawia o trzęsących się im rękach. Pierwszy mówi:
- Moje ręce trzęsą się tak bardzo, że kiedy się dziś goliłem, zaciąłem się w policzek.
Drugi go przebija:
- Moje ręce trzęsą się tak bardzo, że kiedy wczoraj strzygłem trawę, pociąłem wszystkie moje kwiatki.
Na to trzeci:
- To nic! Moje ręce tak się trzęsą, że kiedy wczoraj sikałem, doszedłem trzy razy!
- Moje ręce trzęsą się tak bardzo, że kiedy się dziś goliłem, zaciąłem się w policzek.
Drugi go przebija:
- Moje ręce trzęsą się tak bardzo, że kiedy wczoraj strzygłem trawę, pociąłem wszystkie moje kwiatki.
Na to trzeci:
- To nic! Moje ręce tak się trzęsą, że kiedy wczoraj sikałem, doszedłem trzy razy!
41
Dowcip #30782. Trzech starszych panów rozmawia o trzęsących się im rękach. w kategorii: Śmieszne dowcipy erotyczne, Dowcipy o dziadku, Śmieszny humor o staruszkach.
Sekretarka do dyrektora:
- Panie dyrektorze właśnie przyszedł SMS!
- Niech wejdzie...
- Panie dyrektorze właśnie przyszedł SMS!
- Niech wejdzie...
42
Dowcip #30783. Sekretarka do dyrektora w kategorii: Dowcipy o sekretarkach, Śmieszne dowcipy o szefie, Śmieszne dowcipy o SMSach.
Idzie Adam przez raj i nagle wypadło mu żebro:
- O ku*wa! - krzyknął i słowo ciałem się stało...
- O ku*wa! - krzyknął i słowo ciałem się stało...
2522
Dowcip #30784. Idzie Adam przez raj i nagle wypadło mu żebro w kategorii: Dowcipy o Adamie i Ewie, Śmieszny humor o kobietach.
Jak doszło do rozmnożenia ludzi na ziemi skoro Adam i Ewa mieli dwóch synów Kaina i Abla, który został zamordowany?
2221
Dowcip #30785. Jak doszło do rozmnożenia ludzi na ziemi skoro Adam i Ewa mieli dwóch w kategorii: Śmieszne dowcipy o Adamie i Ewie, Śmieszne zagadki, Żarty o ciąży.
Przychodzi baba do lekarza z parówką w dupie.
- Co się pani stało?- pyta lekarz.
- HOT DOG!
Mówi baba.
- Co się pani stało?- pyta lekarz.
- HOT DOG!
Mówi baba.
810
Dowcip #30786. Przychodzi baba do lekarza z parówką w dupie. w kategorii: Śmieszny humor o babie, Śmieszne kawały przychodzi baba do lekarza.
Złapał debil złotą rybkę. Stoi tak nad wodą, trzyma rybkę i mruczy:
- Może tatusiowi walonki nowe sprawić, bo ze starych śmierdzi bardzo? Może mamusi szmatę do podłogi, bo jak wycieram twarz to się brudzę? Może siostrze paczkę prezerwatyw, bo...
- Eeeeee... ty, łosiu - przerywa rybka. - Wiesz chyba co ja jestem i co masz robić? Procedury znasz?
- Tak, znam! - krzyczy debil i odrywa rybce płetewki, wyrzuca wysoko do góry i woła:
- Leć, leć rybko do nieba i przynieś mi kawałek chleba!
- Może tatusiowi walonki nowe sprawić, bo ze starych śmierdzi bardzo? Może mamusi szmatę do podłogi, bo jak wycieram twarz to się brudzę? Może siostrze paczkę prezerwatyw, bo...
- Eeeeee... ty, łosiu - przerywa rybka. - Wiesz chyba co ja jestem i co masz robić? Procedury znasz?
- Tak, znam! - krzyczy debil i odrywa rybce płetewki, wyrzuca wysoko do góry i woła:
- Leć, leć rybko do nieba i przynieś mi kawałek chleba!
62