Na Wydziale Chemicznym Politechniki Śląskiej
Na Wydziale Chemicznym Politechniki Śląskiej, podczas laboratorium blondynka pyta się swojej koleżanki:
- A co ty tam właściwie robisz?
- A ekstrahuje.
A blondynka na to:
- To zrób mi dwa.
- A co ty tam właściwie robisz?
- A ekstrahuje.
A blondynka na to:
- To zrób mi dwa.
1713
Dowcip #23552. Na Wydziale Chemicznym Politechniki Śląskiej w kategorii: Dowcipy o blondynkach, Śmieszne kawały o studentkach, Śmieszne kawały chemiczne.
Co to jest blondynka w gipsie?
- Pustak.
- Pustak.
51
Dowcip #23553. Co to jest blondynka w gipsie? w kategorii: Humor o blondynkach, Śmieszne zagadki.
Kobieta wpada do ginekologa.
- Panie doktorze proszę mi pomóc!
- W zasadzie jest już po godzinach mojej pracy, więc prószę przyjść jutro.
- Ale, panie doktorze ja nie wytrzymam, prószę mi pomóc!
- A co się stało?
- No więc, mrówka weszła mi tam gdzie nie powinna i chodzi, łaskocze mnie szczypie ... No po prostu nie do wytrzymania! Prószę mi ją wyciągnąć!
- Wie pani, jest już po pracy, narzędzia nie wysterylizowane, nie bardzo mogę pani pomóc ...
- Ależ musi pan coś wymyślić ... Błagam!
Doktor po chwili namysłu:
- No jest sposób, ale musi się pani zgodzić, bo jest trochę niekonwencjonalny ...
- Zgadzam się na wszystko, byle by ja wyciągnął!
- Pani się rozbierze i położy na leżance. Ja mam tu taki krem, który nałożę sobie na czubek prącia, wsunę je, mrówka przyklei się do kremu i ją wyciągnę.
- Dobrze niech pan działa. Lekarz zrobił jak powiedział, nałożył krem, wsunął prącie i w tym momencie mówi:
- Wie pani, ja zmieniłem zdanie. Ja ją po prostu zatłukę!
- Panie doktorze proszę mi pomóc!
- W zasadzie jest już po godzinach mojej pracy, więc prószę przyjść jutro.
- Ale, panie doktorze ja nie wytrzymam, prószę mi pomóc!
- A co się stało?
- No więc, mrówka weszła mi tam gdzie nie powinna i chodzi, łaskocze mnie szczypie ... No po prostu nie do wytrzymania! Prószę mi ją wyciągnąć!
- Wie pani, jest już po pracy, narzędzia nie wysterylizowane, nie bardzo mogę pani pomóc ...
- Ależ musi pan coś wymyślić ... Błagam!
Doktor po chwili namysłu:
- No jest sposób, ale musi się pani zgodzić, bo jest trochę niekonwencjonalny ...
- Zgadzam się na wszystko, byle by ja wyciągnął!
- Pani się rozbierze i położy na leżance. Ja mam tu taki krem, który nałożę sobie na czubek prącia, wsunę je, mrówka przyklei się do kremu i ją wyciągnę.
- Dobrze niech pan działa. Lekarz zrobił jak powiedział, nałożył krem, wsunął prącie i w tym momencie mówi:
- Wie pani, ja zmieniłem zdanie. Ja ją po prostu zatłukę!
419
Dowcip #23554. Kobieta wpada do ginekologa. w kategorii: Śmieszny humor erotyczny, Śmieszne kawały o kobietach, Śmieszne dowcipy o ginekologu, Żarty o mrówkach.
Jeśli facet mówi, że coś naprawi, to znaczy, że to zrobi i nie trzeba mu o tym ciągle, co pół roku przypominać.
36
Dowcip #23555. Jeśli facet mówi, że coś naprawi, to znaczy w kategorii: Śmieszne kawały o facetach.
Mężczyźni to nieskomplikowane istoty. Są albo głodni, albo napaleni. Jeśli widzisz, że facet nie ma erekcji, po prostu zrób mu kanapkę.
105
Dowcip #23556. Mężczyźni to nieskomplikowane istoty. Są albo głodni, albo napaleni. w kategorii: Kawały o mężczyznach.
Jeśli kobieta myśli, że trafi do serca mężczyzny przez żołądek, to mierzy ciupkę za wysoko.
62
Dowcip #23557. Jeśli kobieta myśli, że trafi do serca mężczyzny przez żołądek w kategorii: Śmieszne kawały erotyczne, Śmieszne żarty o mężczyznach, Humor o jedzeniu, Śmieszne dowcipy o kobietach, Humor o mężu.
Pewnego dnia kobieta nie wróciła na noc do domu. Następnego dnia powiedziała mężowi, że spała u przyjaciółki. Mąż zadzwonił do dziesięciu jej najlepszych przyjaciółek ... Żadna nie potwierdziła ...
Przyjaźń między mężczyznami.
Pewnego dnia mąż nie wrócił do domu na noc. Następnego dnia powiedział żonie, że spał u kolegi. Żona zadzwoniła do dziesięciu jego najlepszych przyjaciół. Ośmiu potwierdziło, że spał, a dwóch, że jeszcze jest ...
Przyjaźń między mężczyznami.
Pewnego dnia mąż nie wrócił do domu na noc. Następnego dnia powiedział żonie, że spał u kolegi. Żona zadzwoniła do dziesięciu jego najlepszych przyjaciół. Ośmiu potwierdziło, że spał, a dwóch, że jeszcze jest ...
18
Dowcip #23558. Pewnego dnia kobieta nie wróciła na noc do domu. w kategorii: Śmieszny humor o facetach, Żarty o kobietach, Śmieszne kawały o przyjaciołach.
Spotkało się trzech Żydów. Wino, koszerna wódeczka, pejsachówka ... Posiedzieli, pokłócili się trochę, obgadali biznesy, kulturalnie się pożegnali i poszli.
Spotkało się trzech chrześcijan.
Piwo, wino, wódeczka, koniak ... Posiedzieli, pogadali, dali sobie raz po ryju, kulturalnie się pożegnali i poszli.
Spotkało się trzech Arabów.
Ani grama alkoholu! Ostrzelali autobus, uprowadzili samolot i wysadzili się w powietrze ...
Oto, do czego doprowadza prohibicja!
Spotkało się trzech chrześcijan.
Piwo, wino, wódeczka, koniak ... Posiedzieli, pogadali, dali sobie raz po ryju, kulturalnie się pożegnali i poszli.
Spotkało się trzech Arabów.
Ani grama alkoholu! Ostrzelali autobus, uprowadzili samolot i wysadzili się w powietrze ...
Oto, do czego doprowadza prohibicja!
216
Dowcip #23559. Spotkało się trzech Żydów. Wino, koszerna wódeczka, pejsachówka ... w kategorii: Śmieszne dowcipy o Arabach, Humor o alkoholu, Śmieszne dowcipy o Żydach, Humor religijny.
W barze siedzi młody mężczyzna i dziewczyna.
- Koleżanka się spieszy? - zagaduje mężczyzna.
- Nie, koleżanka się nie spieszy. - przekornie odpowiada dziewczyna.
- Koleżanka napije się kawy?
- Mężatka?
- A koleżanka może zadzwonić do domu i powiedzieć, że została.
- Tak, koleżanka może zadzwonić do domu i powiedzieć, że ją zgwałcili dziesięć razy.
- Dziesięć razy?!
- Kolega się spieszy?
- Koleżanka się spieszy? - zagaduje mężczyzna.
- Nie, koleżanka się nie spieszy. - przekornie odpowiada dziewczyna.
- Koleżanka napije się kawy?
- Mężatka?
- A koleżanka może zadzwonić do domu i powiedzieć, że została.
- Tak, koleżanka może zadzwonić do domu i powiedzieć, że ją zgwałcili dziesięć razy.
- Dziesięć razy?!
- Kolega się spieszy?
715
Dowcip #23560. W barze siedzi młody mężczyzna i dziewczyna. w kategorii: Kawały o mężczyznach, Śmieszny humor o kobietach, Dowcipy o restauracji i barze, Humor o gwałcie.
Para zakochanych siedzi w parku, całują się, rozmawiają nagle dziewczyna:
- Kochanie, boli mnie rączka.
Chłopak całuje ją w rękę:
- A teraz?
- Teraz już nie, ale zaczęły mnie usta boleć.
Chłopak całuje ją w usta:
- A teraz?
- Już nie.
Na to staruszek siedzący niedaleko na ławce:
- Przepraszam, a czy hemoroidy też pan leczy?
- Kochanie, boli mnie rączka.
Chłopak całuje ją w rękę:
- A teraz?
- Teraz już nie, ale zaczęły mnie usta boleć.
Chłopak całuje ją w usta:
- A teraz?
- Już nie.
Na to staruszek siedzący niedaleko na ławce:
- Przepraszam, a czy hemoroidy też pan leczy?
539