Na posterunku policji dzwoni telefon.
Na posterunku policji dzwoni telefon.
- Ratunku! Do domu włamał się kot!
- Kot to nie powód, żeby dzwonić na policję. A kto w ogóle kto mówi?
- Papuga.
- Ratunku! Do domu włamał się kot!
- Kot to nie powód, żeby dzwonić na policję. A kto w ogóle kto mówi?
- Papuga.
02
Dowcip #18963. Na posterunku policji dzwoni telefon. w kategorii: Śmieszne żarty o policjantach, Śmieszne dowcipy o kotach, Śmieszne dowcipy o papudze.
Kolega mówi do kolegi:
- Stary rombnęli mi brykę.
- Byłeś na policji?
- Tak mówili, że to nie oni!
- Stary rombnęli mi brykę.
- Byłeś na policji?
- Tak mówili, że to nie oni!
04
Dowcip #18964. Kolega mówi do kolegi w kategorii: Żarty o policjantach, Śmieszne dowcipy o złodziejach.
Z pamiętnika dresa:
Kiedyś lubiliśmy się z bratem bawić w policjantów i złodziei. My byliśmy złodziejami, a policjantami byli policjantami.
Kiedyś lubiliśmy się z bratem bawić w policjantów i złodziei. My byliśmy złodziejami, a policjantami byli policjantami.
15
Dowcip #18965. Z pamiętnika dresa w kategorii: Śmieszne dowcipy o dresiarzach, Śmieszne dowcipy o policjantach, Śmieszne dowcipy o grach i zabawach.
Pewien przewodnik w Górach Skalistych w USA miał bardzo złą sławę. Co zabierał jakąś grupę turystów na wyprawę, zawsze ktoś ginął. W końcu zainteresowała się tym policja. W śledztwie wyszło na jaw, że zły przewodnik jest patologicznym mordercą. Sąd orzekł karę śmierci. W dniu wykonania wyroku posadzono go na krześle elektrycznym. Włączono prąd, ale po dziesięciu minutach okazało się, że delikwent wciąż żyje i z tajemniczym uśmiechem stwierdza:
- Przecież wszyscy wiedzą, że jestem złym przewodnikiem.
- Przecież wszyscy wiedzą, że jestem złym przewodnikiem.
06
Dowcip #18966. Pewien przewodnik w Górach Skalistych w USA miał bardzo złą sławę. w kategorii: Śmieszny czarny humor, Żarty o policjantach, Humor o turystach, Dowcipy o więźniach, Żarty o karze.
Spotykają się dwaj policjanci:
- Wiesz, miałem bardzo pracowity weekend.
- Co robiłeś?
- Układałem puzzle, zajęło mi to prawie pięć dni.
- Eee, inni układają to szybciej.
- Nieprawda, na opakowaniu pisało odpięciu do siedmiu lat.
- Wiesz, miałem bardzo pracowity weekend.
- Co robiłeś?
- Układałem puzzle, zajęło mi to prawie pięć dni.
- Eee, inni układają to szybciej.
- Nieprawda, na opakowaniu pisało odpięciu do siedmiu lat.
04
Dowcip #18967. Spotykają się dwaj policjanci w kategorii: Śmieszne dowcipy o policjantach, Śmieszne dowcipy o grach i zabawach.
Po co na samochodach policyjnych jest biały pas?
- Żeby policjanci wiedzieli gdzie jest klamka.
- Żeby policjanci wiedzieli gdzie jest klamka.
41
Dowcip #18968. Po co na samochodach policyjnych jest biały pas? w kategorii: Żarty o policjantach, Śmieszne żarty zagadki, Kawały o autach.
Przychodzi facet do sklepu:
- Poproszę cukier w kostkach.
- Przykro mi nie ma.
- To może jakąś inną tanią bombonierkę dla teściowej?
- Poproszę cukier w kostkach.
- Przykro mi nie ma.
- To może jakąś inną tanią bombonierkę dla teściowej?
35
Dowcip #18969. Przychodzi facet do sklepu w kategorii: Śmieszne dowcipy o teściowej, Kawały o prezentach, Śmieszny humor o zięciu.
Czy słońce i teściowa mają jakieś wspólne cechy? - pyta Masztalski Ecika.
- Toć, że mają! - odpowiada Ecik. - Na słońce nie można patrzeć i na teściową też nie.
- Toć, że mają! - odpowiada Ecik. - Na słońce nie można patrzeć i na teściową też nie.
514
Dowcip #18970. Czy słońce i teściowa mają jakieś wspólne cechy? w kategorii: Humor o Masztalskim, Dowcipy o teściowej, Żarty o słońcu, Śmieszne dowcipy o Eciku.
Idzie Masztalski z całkiem siną, opuchniętą gębą i dźwiga dwie walizki.
- Ty, Masztalski - pyta Zeflik - kto ci tak gęba urządził?
- Teściowa mnie sprała.
- Ach! Jak mnie by tak teściowa sprała, to jo bych ją poćwiartowoł!
- A ty myślisz, że co jo tu niesa?
- Ty, Masztalski - pyta Zeflik - kto ci tak gęba urządził?
- Teściowa mnie sprała.
- Ach! Jak mnie by tak teściowa sprała, to jo bych ją poćwiartowoł!
- A ty myślisz, że co jo tu niesa?
34
Dowcip #18971. Idzie Masztalski z całkiem siną w kategorii: Kawały o Masztalskim, Śmieszny humor o teściowej, Kawały o bójkach.
Zgwałcili blondynkę.
- Może pani powiedzieć coś o mężczyźnie który panią zgwałcił - pyta sędzia.
- Zalatywał wódką.
- A jakieś szczegóły?
- Żubrówką.
- Może pani powiedzieć coś o mężczyźnie który panią zgwałcił - pyta sędzia.
- Zalatywał wódką.
- A jakieś szczegóły?
- Żubrówką.
21