Na obozie pani pyta Jasia.
Na obozie pani pyta Jasia.
- Jasiu dlaczego nie śpisz? Wszyscy śpią.
Na to Jasiu:
- W domu zawsze śpię z mamusią.
Więc pani mówi:
- No to chodź, będziesz spał ze mną.
Po pół godziny pani zauważa, że Jasiu wciąż nie śpi i mówi:
- Jasiu czemu nie śpisz?
Na Co Jaś:
- Zawsze gdy śpię z mamusią trzymam paluszka w pępuszku.
- Na to pani to potrzymaj u nie paluszka w pępuszku.
Po godzinie Jaś nadal nie śpi, a Pani czuje coś dziwnego i mówi:
- Jasiu to nie jest pępuszek.
A Jaś na to:
- A to nie jest paluszek.
- Jasiu dlaczego nie śpisz? Wszyscy śpią.
Na to Jasiu:
- W domu zawsze śpię z mamusią.
Więc pani mówi:
- No to chodź, będziesz spał ze mną.
Po pół godziny pani zauważa, że Jasiu wciąż nie śpi i mówi:
- Jasiu czemu nie śpisz?
Na Co Jaś:
- Zawsze gdy śpię z mamusią trzymam paluszka w pępuszku.
- Na to pani to potrzymaj u nie paluszka w pępuszku.
Po godzinie Jaś nadal nie śpi, a Pani czuje coś dziwnego i mówi:
- Jasiu to nie jest pępuszek.
A Jaś na to:
- A to nie jest paluszek.
411
Dowcip #3660. Na obozie pani pyta Jasia. w kategorii: Śmieszne kawały erotyczne, Humor o Jasiu, Żarty o nauczycielce.
Przychodzi Jasiu na lekcję i siada do ławki. Po jakimś czasie pani mówi do niego:
- Jasiu weź sobie niższe krzesło, bo widzę, że masz za wysokie i jeszcze się przewrócisz.
- Ale proszę Pani, ja już sobie to zagrzałem.
- Jasiu weź sobie niższe krzesło, bo widzę, że masz za wysokie i jeszcze się przewrócisz.
- Ale proszę Pani, ja już sobie to zagrzałem.
312
Dowcip #3661. Przychodzi Jasiu na lekcję i siada do ławki. w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Śmieszne dowcipy o nauczycielach, Dowcipy szkolne, Żarty o nauczycielce.
Jasiu jest w sądzie. Sędzia pyta:
- Jak to było?
- Jechałem Rowerem i ten pan powiedział ” Oddawaj rower”, odpowiedziałem ”nie”, powiedział ”prima aprilis”, naplułem mu na twarz i powiedziałem ”śmigus dyngus”, on wyjął papierosa z buzi pokruszył mi na głowę i powiedział ”Popielec”, to ja rzuciłem się mu na szyję i powiedziałem ”Zaduszki”
- Jak to było?
- Jechałem Rowerem i ten pan powiedział ” Oddawaj rower”, odpowiedziałem ”nie”, powiedział ”prima aprilis”, naplułem mu na twarz i powiedziałem ”śmigus dyngus”, on wyjął papierosa z buzi pokruszył mi na głowę i powiedział ”Popielec”, to ja rzuciłem się mu na szyję i powiedziałem ”Zaduszki”
312
Dowcip #3662. Jasiu jest w sądzie. w kategorii: Humor o Jasiu, Żarty o sędziach, Żarty o sądzie.
Przychodzi Tata z Jasiem do sklepu. Nagle Jaś pyta:
- Tato czemu przyszliśmy tak późno do sklepu?
Tata na to:
- Nie gadaj tylko piłuj kłódkę!
- Tato czemu przyszliśmy tak późno do sklepu?
Tata na to:
- Nie gadaj tylko piłuj kłódkę!
114
Dowcip #3663. Przychodzi Tata z Jasiem do sklepu. w kategorii: Śmieszne dowcipy o Jasiu, Dowcipy o złodziejach, Humor o tacie.
Na lekcji podczas testu pani mówi do Jasia:
- Jasiu nie ściągaj!
- Ale ja nie ściągam - broni się chłopiec.
- Nie kłam widziałam przed chwilą jak liczyłeś sobie żebra.
- Jasiu nie ściągaj!
- Ale ja nie ściągam - broni się chłopiec.
- Nie kłam widziałam przed chwilą jak liczyłeś sobie żebra.
210
Dowcip #3664. Na lekcji podczas testu pani mówi do Jasia w kategorii: Żarty o Jasiu, Żarty o nauczycielce, Humor o egzaminach, Humor o ściąganiu.
Mama mówi do Jasia:
- Idź do sklepu i kup udka. Jaś idzie do dziadka i mówi:
- Dziadek, daj udko.
Dziadek odciął półdupek i dał wnuczkowi. Jaś zaś poszedł do cukierni i kupił słodycze.
Na drugi dzień znowu mama mówi do Jasia:
- Idź kup udo, bo te jest bardzo dobre.
Jaś znów idzie do dziadka i mówi:
- Dziadek,daj udko.
Dziadek odciął półdupek i dał wnuczkowi.
Mama zrobiła rosół, przychodzi dziadek i mówi:
- Dajcie zupy z mojej dupy!
- Idź do sklepu i kup udka. Jaś idzie do dziadka i mówi:
- Dziadek, daj udko.
Dziadek odciął półdupek i dał wnuczkowi. Jaś zaś poszedł do cukierni i kupił słodycze.
Na drugi dzień znowu mama mówi do Jasia:
- Idź kup udo, bo te jest bardzo dobre.
Jaś znów idzie do dziadka i mówi:
- Dziadek,daj udko.
Dziadek odciął półdupek i dał wnuczkowi.
Mama zrobiła rosół, przychodzi dziadek i mówi:
- Dajcie zupy z mojej dupy!
2620
Dowcip #3665. Mama mówi do Jasia w kategorii: Dowcipy abstrakcyjne, Humor absurdalny, Humor o Jasiu, Śmieszne dowcipy o dziadku, Kawały o słodyczach.
Jasiu podbiegł do mamy i pyta:
- Czyt ja byłem adoptowany.
- Tak byłeś ale cie oddali.
- Czyt ja byłem adoptowany.
- Tak byłeś ale cie oddali.
113
Dowcip #3666. Jasiu podbiegł do mamy i pyta w kategorii: Żarty o Jasiu, Humor o rodzicach.
Nauczycielka pyta dzieci:
- Jakie znacie kolory jaj?
Zosia:
- Ja widziałam białe.
Zgłasza się Jasiu:
- A ja widziałem brązowe.
Nauczycielka:
- Gdzie takie jaja widziałeś?
Jasiu:
- Na plaży u murzyna.
Nauczycielka:
- Jasiu! Dwója!
Jasiu:
- Wiem, były dwa.
Nauczycielka:
- Jasiu! Pała!
Jasiu:
- Pała też była.
- Jakie znacie kolory jaj?
Zosia:
- Ja widziałam białe.
Zgłasza się Jasiu:
- A ja widziałem brązowe.
Nauczycielka:
- Gdzie takie jaja widziałeś?
Jasiu:
- Na plaży u murzyna.
Nauczycielka:
- Jasiu! Dwója!
Jasiu:
- Wiem, były dwa.
Nauczycielka:
- Jasiu! Pała!
Jasiu:
- Pała też była.
312
Dowcip #3667. Nauczycielka pyta dzieci w kategorii: Żarty o Jasiu, Humor o Murzynach, Śmieszne dowcipy szkolne, Śmieszne żarty o męskim członku.
W czasie zjazdu absolwentów stary profesor pyta dawnego ucznia:
- A ty Jasiu, ile masz dzieci?
- Ośmioro! - odpowiada z dumą były uczeń.
- No, tak - mruczy nauczyciel - W klasie też nigdy nie uważałeś.
- A ty Jasiu, ile masz dzieci?
- Ośmioro! - odpowiada z dumą były uczeń.
- No, tak - mruczy nauczyciel - W klasie też nigdy nie uważałeś.
113
Dowcip #3668. W czasie zjazdu absolwentów stary profesor pyta dawnego ucznia w kategorii: Humor o Jasiu, Humor o dzieciach, Śmieszne żarty o nauczycielach.
Ksiądz pyta Jasia:
- Jasiu, co się stanie jeśli naruszysz jedno z przykazań?
Jasiu na to:
- Zostanie jeszcze 9.
- Jasiu, co się stanie jeśli naruszysz jedno z przykazań?
Jasiu na to:
- Zostanie jeszcze 9.
29