Mama do Jasia
Mama do Jasia:
- Co lubisz najbardziej w szkole?
- Dzwonek, mamo.
- Co lubisz najbardziej w szkole?
- Dzwonek, mamo.
621
Dowcip #751. Mama do Jasia w kategorii: Śmieszne żarty o Jasiu, Humor o mamie, Śmieszne kawały o szkole.
Jaś mówi do Antka:
- Pożycz mi 200 zł.
- Mam tylko100 zł.
- To daj mi te 100 zł, a te drugie 100 zł będziesz mi winien.
- Pożycz mi 200 zł.
- Mam tylko100 zł.
- To daj mi te 100 zł, a te drugie 100 zł będziesz mi winien.
217
Dowcip #752. Jaś mówi do Antka w kategorii: Śmieszny humor o Jasiu, Żarty o pieniądzach.
Stoi prostytutka na ulicy. Podjeżdża Jasiu i mówi:
- Co zrobisz za 100 zł?
- Wszystko.
- To się pakuj. Jedziemy murować!
- Co zrobisz za 100 zł?
- Wszystko.
- To się pakuj. Jedziemy murować!
235
Dowcip #753. Stoi prostytutka na ulicy. w kategorii: Śmieszny humor o Jasiu, Śmieszne kawały o budowlańcach, Śmieszne kawały o prostytutkach.
Idzie Jasiu do szkoły. Pani pyta go:
- Jasiu ile jest gwiazd na niebie?
Jasiu mówi:
- Nie wiem.
- Jasiu ile lat masz?
Jasiu mówi:
- Nie wiem.
- Jasiu jak twoja babcia robi pierogi?
Jasiu mówi:
- Nie wiem.
- Jasiu jak twój tata walczył na wojnie?
Jasiu mówi:
- Nie wiem .
Przychodzi Jasiu do domu i pyta mamy:
- Mamo ile jest gwiazd na niebie?
Mama mówi:
- Tego to już nikt nie wie.
- Mamo ile mam lat?
Mama mówi:
- 9.
- Mamo jak babcia robi pierogi?
- Ciach ciach i gotowe.
- Mamo jak tata walczył na wojnie?
Mama mówi:
- Z krwią.
Jasiu przychodzi na drugi dzień do szkoły i pani pyta go:
- Jasiu ile jest gwiazd na niebie?
Jasiu mówi:
- 9.
-Jasiu ile masz lat?
- Tego to już nikt nie wie
- Jasiu jak twoja babcia robi pierogi?
- Z krwią.
- Jasiu jak twój tata walczył na wojnie?
- Ciach ciach i gotowe.
- Jasiu ile jest gwiazd na niebie?
Jasiu mówi:
- Nie wiem.
- Jasiu ile lat masz?
Jasiu mówi:
- Nie wiem.
- Jasiu jak twoja babcia robi pierogi?
Jasiu mówi:
- Nie wiem.
- Jasiu jak twój tata walczył na wojnie?
Jasiu mówi:
- Nie wiem .
Przychodzi Jasiu do domu i pyta mamy:
- Mamo ile jest gwiazd na niebie?
Mama mówi:
- Tego to już nikt nie wie.
- Mamo ile mam lat?
Mama mówi:
- 9.
- Mamo jak babcia robi pierogi?
- Ciach ciach i gotowe.
- Mamo jak tata walczył na wojnie?
Mama mówi:
- Z krwią.
Jasiu przychodzi na drugi dzień do szkoły i pani pyta go:
- Jasiu ile jest gwiazd na niebie?
Jasiu mówi:
- 9.
-Jasiu ile masz lat?
- Tego to już nikt nie wie
- Jasiu jak twoja babcia robi pierogi?
- Z krwią.
- Jasiu jak twój tata walczył na wojnie?
- Ciach ciach i gotowe.
416
Dowcip #754. Idzie Jasiu do szkoły. w kategorii: Żarty o Jasiu, Humor szkolny.
Kierowca fiata ma brata, ale brat kierowcy fiata nie ma brata. Kim jest kierowca fiata?
- Kierowca fiata jest kobietą.
- Kierowca fiata jest kobietą.
48
Dowcip #755. Kierowca fiata ma brata, ale brat kierowcy fiata nie ma brata. w kategorii: Śmieszne kawały o kierowcach, Śmieszny humor zagadka.
Trzej koledzy spotykają się i zwierzają się sobie o swoich nie wiernych żonach. Pierwszy mówi:
- Moja, to mnie chyba ze stolarzem zdradza, bo pod łóżkiem znalazłem wióry.
Drugi mówi:
- A moja, to chyba z mechanikiem, bo pod łóżkiem znalazłem śrubki.
Trzeci mówi:
- No, wasze to są przynajmniej normalne! Moja, to mnie chyba z koniem zdradza, bo pod łóżkiem znalazłem dżokeja!
- Moja, to mnie chyba ze stolarzem zdradza, bo pod łóżkiem znalazłem wióry.
Drugi mówi:
- A moja, to chyba z mechanikiem, bo pod łóżkiem znalazłem śrubki.
Trzeci mówi:
- No, wasze to są przynajmniej normalne! Moja, to mnie chyba z koniem zdradza, bo pod łóżkiem znalazłem dżokeja!
323
Dowcip #756. Trzej koledzy spotykają się i zwierzają się sobie o swoich nie w kategorii: Humor o kochankach, Śmieszny humor o mężu i żonie, Śmieszne kawały o zdradzie, Humor o kolegach.
Idzie Arab z żoną przez pustynię. Wędrowali tak 2 tygodnie. Nagle Arab zatrzymuje się i mówi do żony:
- Idź do domu i przynieś ołówek i linijkę.
- Ale do domu są 2 tygodnie drogi!
- Nie gadaj, tylko idź!
Żona posłusznie poszła do domu i przyniosła mężowi to o co prosił.
- No to teraz narysuj mi na plecach szachownicę.
- Ależ mężu, po co?!
- Nie gadaj, tylko rysuj!
Żona narysowała mu na plecach szachownicę, a gdy skończyła, Arab mówi do niej:
- No to teraz, podrap mnie w B7.
- Idź do domu i przynieś ołówek i linijkę.
- Ale do domu są 2 tygodnie drogi!
- Nie gadaj, tylko idź!
Żona posłusznie poszła do domu i przyniosła mężowi to o co prosił.
- No to teraz narysuj mi na plecach szachownicę.
- Ależ mężu, po co?!
- Nie gadaj, tylko rysuj!
Żona narysowała mu na plecach szachownicę, a gdy skończyła, Arab mówi do niej:
- No to teraz, podrap mnie w B7.
1026
Dowcip #757. Idzie Arab z żoną przez pustynię. Wędrowali tak 2 tygodnie. w kategorii: Śmieszne kawały o Arabach, Żarty o mężu i żonie, Śmieszne dowcipy o żonie, Humor o podróżowaniu.
Adwokat:
- Pani Kowalska, żeby rozwód był z winy męża musimy na niego coś mieć. Czy maż pije?
- Nie, skąd, jakby tylko spróbował to ja bym mu ...!
- Czy nie daje pieniędzy?
- Nie, absolutnie, oddaje wszystko co do grosza ... Już by mi tylko schował złotówkę to ja bym mu ...
- A może bije Panią?
- Tylko by rękę podniósł, to ja bym go przez okno pogoniła.
- A co z wiernością?
- O! Tu go mamy! Drugie dziecko nie jest jego!
- Pani Kowalska, żeby rozwód był z winy męża musimy na niego coś mieć. Czy maż pije?
- Nie, skąd, jakby tylko spróbował to ja bym mu ...!
- Czy nie daje pieniędzy?
- Nie, absolutnie, oddaje wszystko co do grosza ... Już by mi tylko schował złotówkę to ja bym mu ...
- A może bije Panią?
- Tylko by rękę podniósł, to ja bym go przez okno pogoniła.
- A co z wiernością?
- O! Tu go mamy! Drugie dziecko nie jest jego!
325
Dowcip #758. Adwokat w kategorii: Śmieszny humor o adwokatach, Śmieszne kawały o dzieciach, Humor o mężu i żonie, Żarty o mężu, Śmieszne żarty o zdradzie, Śmieszne dowcipy o rozwodzie.
Facet dał ogłoszenie do gazety ”Szukam żony”. Jeszcze tego samego dnia otrzymał mnóstwo odpowiedzi. Zdecydowana
większość zaczynała się słowami ”Weź pan moją”.
większość zaczynała się słowami ”Weź pan moją”.
122
Dowcip #759. Facet dał ogłoszenie do gazety ”Szukam żony”. w kategorii: Dowcipy o facetach, Śmieszne dowcipy o mężu i żonie, Śmieszny humor o żonie.
Polak, Niemiec i Rusek rozbijają się na wyspie i porywają ich tubylcy.
- Oszczędzimy was jeśli pokażecie nam coś czego nie mamy! Powiedział wódź.
Rusek wyjmuje swoją komórkę.
- Nic nowego. Powiedział wódź.
Niemiec wyjmuję przenośny laptop.
- Nic nowego. Mówi znowu wódź.
Polak wyjmuje pistolet.
- Co to być? Spytał wódź.
A Polak odpowiada:
- Stać, bo będę strzelać!
- Oszczędzimy was jeśli pokażecie nam coś czego nie mamy! Powiedział wódź.
Rusek wyjmuje swoją komórkę.
- Nic nowego. Powiedział wódź.
Niemiec wyjmuję przenośny laptop.
- Nic nowego. Mówi znowu wódź.
Polak wyjmuje pistolet.
- Co to być? Spytał wódź.
A Polak odpowiada:
- Stać, bo będę strzelać!
1124