Małżeństwo z dwudziestoletnim stażem leży w łóżku.
Małżeństwo z dwudziestoletnim stażem leży w łóżku.
- Wacku, a może sobie urozmaicimy trochę nasze łóżkowe sprawy, hę?
- OK.
- Więc ... Ty jesteś taksówkarzem, a ja młodą, sympatyczną dziewczyną. Dowiozłeś mnie, ale ja nie mam pieniędzy, aby zapłacić Ci za kurs.
- OK.
- Panie taksówkarzu, nie mam pieniążków. Niech mnie pan puści, proszę!
- Dobra, wypieprzaj z auta.
- Wacku, a może sobie urozmaicimy trochę nasze łóżkowe sprawy, hę?
- OK.
- Więc ... Ty jesteś taksówkarzem, a ja młodą, sympatyczną dziewczyną. Dowiozłeś mnie, ale ja nie mam pieniędzy, aby zapłacić Ci za kurs.
- OK.
- Panie taksówkarzu, nie mam pieniążków. Niech mnie pan puści, proszę!
- Dobra, wypieprzaj z auta.
1716
Dowcip #28704. Małżeństwo z dwudziestoletnim stażem leży w łóżku. w kategorii: Kawały o mężu i żonie, Śmieszny humor o mężu, Kawały o żonie, Humor o seksie, Humor o grach i zabawach.
Mam mieszane odczucia co do aborcji. Z jednej strony popieram bo to zabijanie dzieci, ale z drugiej strony jestem przeciwko bo daje kobietom wybór.
5657
Dowcip #28705. Mam mieszane odczucia co do aborcji. w kategorii: Czarny humor żarty, Dowcipy o dzieciach, Żarty o kobietach.
Mama Jasia się przebiera na plaży. Jasio patrzy na jej prywatne części ciała i pyta:
- A dlaczego Mamusia ma tu taką dziurę?
Mamusia:
- A to było w czasie wojny, żołnierz strzelił i tu mnie trafił.
Jasio na to:
- A to łobuz, w samą pipkę trafił!
- A dlaczego Mamusia ma tu taką dziurę?
Mamusia:
- A to było w czasie wojny, żołnierz strzelił i tu mnie trafił.
Jasio na to:
- A to łobuz, w samą pipkę trafił!
1618
Dowcip #28706. Mama Jasia się przebiera na plaży. w kategorii: Śmieszny humor o Jasiu, Śmieszne kawały o mamie.
- Mamo jak to jest, że ja jestem czarny, a Ty i tatuś jesteście biali?
- To była taka impreza, że ciesz się, że nie szczekasz!
- To była taka impreza, że ciesz się, że nie szczekasz!
27
Dowcip #28707. - Mamo jak to jest, że ja jestem czarny, a Ty i tatuś jesteście biali? w kategorii: Żarty o synach, Humor o matce, Śmieszny humor o imprezie.
- Mamo! Mamo! Dzieci w szkole mi dokuczają, że jestem rasistą!
- Jakie dzieci synku?
- Te małe czarnuchy!
- Jakie dzieci synku?
- Te małe czarnuchy!
816
Dowcip #28708. - Mamo! Mamo! Dzieci w szkole mi dokuczają, że jestem rasistą! w kategorii: Kawały o dzieciach, Żarty o synach, Śmieszne dowcipy o mamie.
- Mamo, mamo, nie lubię dziadka.
- To odsuń na bok i jedz surówkę.
- To odsuń na bok i jedz surówkę.
59
Dowcip #28709. - Mamo, mamo, nie lubię dziadka. w kategorii: Żarty o chłopcach, Śmieszny humor o dziadku, Śmieszne żarty o jedzeniu.
Mąż do żony:
- Kochanie, czy jakbyś nie miała nóg to nosiłabyś buty?
- Oczywiście, że nie.
- To po co Ci biustonosz?!
- Kochanie, czy jakbyś nie miała nóg to nosiłabyś buty?
- Oczywiście, że nie.
- To po co Ci biustonosz?!
26
Dowcip #28710. Mąż do żony w kategorii: Humor o mężu i żonie, Humor o mężu, Kawały o żonie, Śmieszne dowcipy o piersiach, Śmieszny humor o bieliźnie, Śmieszne dowcipy o biustonoszu.
Mąż do żony:
- Zocha, czy gdybyś nie miała nóg, to nosiłabyś buty?
- Nie, no, co Ty, po co?!
- To po cholerę Ci stanik?
- Zocha, czy gdybyś nie miała nóg, to nosiłabyś buty?
- Nie, no, co Ty, po co?!
- To po cholerę Ci stanik?
831
Dowcip #28711. Mąż do żony w kategorii: Śmieszny humor o mężu i żonie, Śmieszne żarty o mężu, Żarty o żonie, Śmieszne kawały o piersiach, Kawały o bieliźnie.
Mąż policjant wybiera się na ćwiczenia na strzelnicy. Żona prosi go żeby zabrał ją ze sobą.
- Dobrze, ale może zabierzemy też Twoją mamusię?
- Świetnie! Bardzo się ucieszy. Ale powiedz mi kochanie co się stało. Przecież zawsze tak jej nie lubiłeś.
- Mam w tym swój cel.
- Dobrze, ale może zabierzemy też Twoją mamusię?
- Świetnie! Bardzo się ucieszy. Ale powiedz mi kochanie co się stało. Przecież zawsze tak jej nie lubiłeś.
- Mam w tym swój cel.
210
Dowcip #28712. Mąż policjant wybiera się na ćwiczenia na strzelnicy. w kategorii: Humor o mężu i żonie, Kawały o mężu, Śmieszne dowcipy o teściowej, Śmieszny humor o żonie, Śmieszne dowcipy o strzelaniu.
Mąż posuwa żonę od tyłu, ta marudzi:
- Nudno, rutyna ... Wziąłbyś polewał mi wodę po plecach, bym miała wrażenie, że kochamy się na deszczu.
OK. Poszedł po wodę, zapina, polewa.
- Deszcz jest, ale piorunów nie ma ...
OK. Zaczął bawić się przełącznikiem od światła.
- A huk?
Wkurzył się, huknął żonę w łeb i krzyknął:
- A kto by się bzykał w taką pogodę?!
- Nudno, rutyna ... Wziąłbyś polewał mi wodę po plecach, bym miała wrażenie, że kochamy się na deszczu.
OK. Poszedł po wodę, zapina, polewa.
- Deszcz jest, ale piorunów nie ma ...
OK. Zaczął bawić się przełącznikiem od światła.
- A huk?
Wkurzył się, huknął żonę w łeb i krzyknął:
- A kto by się bzykał w taką pogodę?!
38